Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

fregamo

Użytkownicy
  • Postów

    1 583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fregamo

  1. nie rań człowieka takim słowem które rani pustosłowiem... straszne...
  2. ,,,,,,,,,,,,,,,
  3. @beta_b nikt się nie myli a kobieta nigdy nie czeka... lecz za konstrukcję zobacz we mnie człowieka
  4. O i tak trzymaj pozdrawiam
  5. najwyraźniej dążysz do rzemiosła... czy tędy droga nie wiem ale Ty chyba wiesz
  6. jak jeszcze raz usłyszę... ups... motylach w brzuchu to dostanę apopleksji !..xd a tak serio... niewiele trzeba pozdrawaim
  7. DOKĄD DONIKĄD MOŻE MORZE ciekawe spojrzenie z raczej marzenie... mam nadzieję że się mylę pozdrawiam
  8. @beta_b pięciu sylab... nigdy tak nie robiłem ale może to i pomysł dziękuję beta_b tzn. Beata... @beta_b możesz pokazać jak miałoby to wyglądać? dziękuję Wilhelmina
  9. jestem w pełni lecz nie otwarty na wpół przykryty na wpół rozdarty cieniutką wstążką wije się światło oplata bezwiednie w ramionach bezradność obecna wszędzie bez dźwięku i kształtu w półmroku zamierzeń wtopiona w ciało i nic nie czuję nic grzechu warte jestem w pełni pewien jej faktu 18.10.2013
  10. pozdrawiam
  11. dziękuję wszystkim
  12. no to poleciałeś... trafny opis rzeczywistości choć ten schabowy z raka męża... brrr... pozdrawiam
  13. @Lahaj dziękuję@Dag
  14. już nie całuję delikatnie chyba tylko dzieci obnażam wszelkie racje sondując chwilę strużką potu niczym łzą nawilżam zasuszone wargi łapiąc oddech ten dwojaki przytrzymuję serce ja ten człowiek nijaki mam co chciałem
  15. nie podoba Ci się kałuża istnienia...? banalne...
  16. ta... xd z reklamówką pełną ciuchów... pozdrawiam
  17. boli Cię rozmowa o wierszach... mine nie... pozdrawiam
  18. znowu... ostatni wers zbędny... pozdrawiam
  19. czyli tęsknisz za domem...? pozdrawiam
  20. Ostatni wyraz zbędny... pozdrawiam
  21. @Lahaj trzymaj się
  22. spoko dzięki za słowa
  23. nauczyłem się wstawać zawsze po upadku a że upadałem często stało się to faktem nauczyłem się pływać tonąc chwytałem ciebie choć wystarczyło oddychać dusiłem się powietrzem nauczyłem się tańczyć połamania nóg przypadkiem przewrotnym bywa szczęście przestrogą dla marzeń zmywałem dłonie słowem jakby to miało znaczenie nauczyłem się ranić ludzie zwą to doświadczeniem 10.5.18
×
×
  • Dodaj nową pozycję...