
Magdalena
Użytkownicy-
Postów
2 274 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Magdalena
-
Może i tak, pewnie jak życie znam, ba.. Ty je może lepiej znasz jak własną drogę do domu
-
On? ominołby nas i wskazałby garb mówiąc: to też wina wielu wielu tomów
-
Janku i to jak, grają głupców i mówią: ART A ja? no cóż, córka pianomów
-
raczej nie, to taki żart odałam go tutaj w wasze miękkie ręce
-
Piszę Cię po polsku bo zakwitły jabłonie a nie wiśnie czerwone czy różowe jakie wolisz usta Dżołlin? Tik tok tik tak tam jesteś tam? Nie ochronię magnolii i bzów Ale zostaw kwitnące jabłonie Dżołlin piszę o Tobie ja Doly Zostaw proszę jabłonie
-
Już mówię, miał go De sade Mam ja, takie smutne serce
-
Może kąsać wiatr i nadgryzać grad bez obaw o połknięcie szczęki
-
zrywam gumki recepturki rozsypie się plastikowa huć
-
rym zastyga z przepicia ...wa na wyklętego poetę zbyt skromnie orzę
-
Janku, uwierzyć nie mogę w taką pozę nieczułe stworzenie, może to tryk?
-
z ostatnim słowem wychylam dozę za którą idzie czerwień lic
-
Nie spotkamy się w drodze? nie można się razem mylić
-
Pójdę za nią w czarnej todze będę głosem szumną pianę bić
-
Maleńka złość coś tutaj łupie Sucho, sucho. Masz, popij.
-
Jak mam wysłowić ciężar rosy Ciebie tną wiatry nie jestem niczym podobnym nie pisać wcale malować się i stroić pijąc rosę pita nie ciąży nie czyni mi chłodu na skórze nie zbiera mi się pod oczami być daleko gdzie wszystko jest nie pisać wcale być kobiecą bez nadmiaru ambicji Tak mi dopomóż Boże złoty, djamentowy wieczny
-
Jak by to powiedzieć Judaszu żeby nie szeptać o tym Cali płoniemy od nadgarstków do kości z przemęczeń wielokilometrowych Judi tak, tak ukryję twoje imię I pozbieram się w ciszy zimnych mebli
-
Co na to powiesz?
Magdalena odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ściągam kapelusz w ukłonie. -
Co na to powiesz?
Magdalena odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak Ci powiem, że nie miałam pojęcia o istnieniu czegoś takiego jak akrostych to mi nie uwierzysz. -
Z cyklu: Madzia się modli
Magdalena odpowiedział(a) na Magdalena utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję za przysłówek, zawsze je mylę. Pozdrawiam -
Rzecz tak niedogodna dla ludzkości, że aż stała się napędem do rozwoju technologii
- 5 712 odpowiedzi
-
- dla dzieci
- zabawa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z cyklu: Madzia się modli
Magdalena odpowiedział(a) na Magdalena utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@[email protected] Dziękuję, pozdrawiam -
Co na to powiesz?
Magdalena odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Sylwester_Lasota Staczam się raczej a nie płynę Taborami dzikich pięknych ludzi Anonimowych uwiedzionych budzi Rankiem widok wczorajszego drzewa A mnie się wydaje że ich już nie ma Miny wczorajsze zamyślone inne Spalam w pamięci kiedy zasypiam I tylko staram się dla mnie-dzikusa Ę i Ą rano nie nadużywać -
Panie podniebny Stwórco przetwarzanych stworzeń Kręcę się już z dala od Ciebie Przebijam kartkę, obrus i promień jak dawno mnie tu nie było jakże musiało mi być niemiło Panie podniebień rzuć tutaj okiem daj mi powody żeby być wzrokiem
-
Co na to powiesz?
Magdalena odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Takiej melodii nam dziś potrzeba Uratowanej jeszcze z przedszkola Tamburynkiem waza potłuczona Ubabrane w kolorach czoła Ratuj, ratujesz i nie uratujesz Umyka piosenka, tamburyn, ona Takiej melodii nam dziś potrzeba Uhahanej na widok nieba Dzięki, cześć -
Co na to powiesz?
Magdalena odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Sylwester_Lasota Na to wychodzi, że nie jestem gapą Odczytuję sama sobie ze swego Tutaj z Tobą postępowania Obrzucam więc świeżą trawą Poprzednie strofy bez wyraźnych znamion Akrostychu, przemilczę i przepiję je kawą