Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bogdan Brzozka

Użytkownicy
  • Postów

    1 136
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Bogdan Brzozka

  1. Tytuł Twojego wiersza przypomniał mi piosenkę, która fajne, stare czasy przypomina - dedykuję ją dla Ciebie:
  2. Podoba mi się ten wiesz, tylko w drugim wersie pominęłaś chyba ,,się" przed wdarłeś pozdrawiam :)
  3. Czasy były ciekawe w przydrożnej knajpie gość zamówił kawę kelnerka przyniosła i pobiegła dalej za chwilę, gdy wracała patrzy - kawa rozlana - rozlała się panu? do gościa rzuciła - - nie - była tak słaba że sama się przewróciła
  4. Gdy pora wyborów jest bliska wnet czas na obietnic igrzyska wszystko wam damy co obiecamy tylko przy nazwisku daj iksa.
  5. podmiejski lasek ptaki koncert zaczęły słowik wymiata
  6. Podoba mi się Twój wiersz. pozdrawiam. :)
  7. Ten zabieg Alicjo był celowy - ,,Rosą potu" w tym przypadku ma zobrazować trud włożony, by zebrać plony,ponieważ gdy ciężko pracujesz, pot zalewa oczy, nieprawdaż?
  8. Nie wiem czy lepiej? Zmieniłem ósmy wers - gdybyś Alicjo była łaskawa pochylić się nad nim jeszcze raz. :) pozdrawiam.
  9. Upały bardzo źle znoszę, w ubiegłym roku modliłem się o deszcz - w naszych stronach nie padało od początku maja do końcówki lipca, tylko prażyło.
  10. Dziękuję bardzo, Alicjo za odwiedziny oraz serducho - ja w roku 1997 przeżyłem powódź we Wrocławiu - nie do opisania - pozdrawiam serdecznie. :)
  11. Z sinego nieba deszczu strumienie, lecą z Niagary silnym impetem; w potok zmieniony mały strumyczek, pożar serc wznieca - gasi nadzieję... Prze niczym taran - ludzkie siedziby w niwecz obraca - jak młotem Thora. Uprawy rosą potu podlane toną, w rozpaczy mętnych jeziorach. Żywioł opisać? chyba się nie da - początek - koniec - tak odtąd - dotąd? Jeden maestro był co potrafił Nazwisko - Staff - a imię - Leopold.
  12. Dziękuję Ci bardzo, zarówno za przeczytanie jak i za serducho, miłego, twórczego dzionka życzę. :)
  13. ,,Błękity w zielonościach od morza i nieba, słona woda wśród słodkich pocałunków Twoich, mają długi czas karmić nas przecież oboje niezachwianą miłością, gdy zajdzie potrzeba .. Przeżywajmy dziś zatem to, co nam jest dane, ciesząc się każdą chwilą. Te są naszym wianem .." ~~ Te chwile ulotne a piękne, karmią nas (małżonkę i mnie) już 29 lat - jeszcze raz piękne dzięki za ten wiersz, Bronmusie - to taki wehikuł czasu do fajnych chwil, gdzie bardziej liczyło się być niż mieć, a czas nie pędził na złamanie karku.
  14. Piękny wiersz, Bronmusie - muzyka również - odpłynąłem na chwil parę bardzo daleko, do czasów opisanych w Twoim wierszu - to było tak dawno - a jakby wczoraj - dziękuję. Pod teledyskiem był komentarz - pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...