Bogdan Brzozka

Trzeciego stycznia straciłem swoją wielką przyjaciółkę - labradorkę Milę

Stary - to nie da się opowiedzieć - przykro mi z powodu psiny - najlepszego

Dzięki @Gaźnikże wpadłeś oraz za serducho

Pozdrawiam Cię, kolego - a Jakiś posrany Kymas Turan? a pies go drapał. - dobrej nocy

Mylisz się, kolego - jedzie po wszystkich - po mnie też

A ja tyfusa ignoruję - pomogło! Pozdrawiam Anthony.

Pa, pa Faina - do jutra

Ignoruj, Faina. :)

Ny, ny - od teraz jesteś echem... pustego dzbana - kolorowych w niebycie

Chyba już nie...

Suchar który jara gimbazę

no comment

Wiesz, parafrazując Jerzego Sztura - ,,pisać każdy może" - nie każdy musi czytać, w jednej kwestii zgodzę się z Tobą ,,Do nauki skurwysyny" w Twoim przypadku przydałaby się nauka dobrych manier - nic nie wiesz o mnie i o mojej mamusi a jedziesz mi od skurwysynów. Ogarnij się - nic nie publikujesz a jedziesz po rajtach. Wykaż się, a później komentuj.

A co to jest/ są wdale?

Czy w realu czy też we śnie w Szwecji, w Polsce czy w Kirgizji nic tak mocno mnie nie wkurwia jak reklamy w telewizji.

Dziękuję Ci bardzo że wpadłaś - oraz za serducho - a Deszcz Jesienny? Uwielbiam. Pozdrawiam. :)

Dziękuję bardzo - miłego wieczoru życzę. :)

Kaśka dobra na wszystko - ukoi, ukołysze - generalnie odpływam daleeeeekooooo przy jej utworach. Pzdr

Bardzo i niejednokrotnie, w piersi się bije - wierszami - chociaż gdzie mi tam do poety... Pozdrawiam Duszko

Święte słowa.

Jesteś nie do podrobienia, Janie - dziękuję że wpadłeś oraz za serce, pozdrawiam. ;)))

Witam serdecznie, bardzo dziękuję za wizytę, dobre słowo oraz za serducho, pozdrawiam serdecznie. :)

To masz gratisa :)

I nie jesteś stara - Starość zaczyna się wtedy, gdy nie masz do kogo powiedzieć ,,A pamiętasz?" :)

Ten, kto opisywał ten utwór popełnił błąd - to nie jest utwór ,,Czerwonych gitar", tylko z solowej płyty Seweryna Krajewskiego - także urzekła mnie ta piosenka - pozdrawiam :)