Świat jest duży i niepokojący.
Są straszne stwory i wielkolud.
Jego ręka to fatum.
Mogę poznać szczegóły.
Nieraz lecę z wiatrem…
Chciałbyś być mną – mrówką ?
Widzę słońce i chmury
nad krzywą i prostą wieżą.
Na pierwszej jest zegar z wroną,
na drugiej z kukułką.
Śpiewają…
Idę aleją zamyślony,
widok zasłania mgła.
Drogowskazem jest melodia.