Konrad Koper

Na konferencję czarnoksiężników zjechali : Gargamel, Eureola jego matka, Reja, Czarownica ze wschodu, Czarny Artur – przodek Harrego Pottera. Magicy dyskutowali między innymi o zaklęciach. Gargamel dowiedział się o czerwonych smerfach. Można użyć ich zamiast niebieskich by stworzyć Kamień Filozoficzny. W ten sposób można ominąć przepowiednie chroniącą niebieskie skrzaty. Reja i Czarownica ze wschodu dyskutowały o akcesoriach : magicznej kuli i lornetce. Głównym tematem poruszanym podczas konferencji były czarodziejskie „głoski” : podstawowe to aaa…, zaawansowane to cyr… Każdy czarodziej ma własną pieśń, którą zaczyna czary. Eureola wyjawiła starą tajemnicę : wszystkie zaklęcia zapisane są na Łysej Górze. Wyczuła, że chce zmienić je Artur i przemieniła go w żabę. Wkrótce skończyła się konferencja.

Lubię częściowy abstrakcjonizm – jest poetycki.

Początek – Wielki Wybuch „uczy” czym jest „nicość” ?

@M_arianna_ Zgrabny !!

Na lirycznym krzaku, rosną słowa : wyborne i trujące…

@Leszczym Fajna forma !!

@Leszczym Dzięki !!

W fontannie kąpie się życie. Ludzie wrzucają do niej monety i wymieniają życzenia skrycie. Lecz „medale” rdzewieją niestety !

Każde słowo może być pociskiem.

@duszka Prosty - ale ...

Wiał od niej ciepły wiatr, była wonna, świeciła miło, pozytywnie usposabiała… Z bliska jest kościotrupem, a chciałem ją dotknąć…

@lovej Ciekawy ! Rozmieniłeś się...

@M_arianna_ Dużo prawdy !!!

Nieraz jest rozgrzana – nie wyziębi… Czasem skrywa również chłód - w głębi.

Skrzyżował kielich z Bogiem i Czartem. Czego to warte ?

napisany jest krwią Feniksa.

Usta czerwone, oczy senne, rzęsy czarne.

@Dekaos Dondi Metaforyczny wiatr...

@nicole Prawda !!

Wieje ciepły wiatr. Świecą gwiazdy… Czar ziemski i nieziemski.

Najprostszy model. Można wybrać : a ,b ,c Pierwszy zaczyna od a, następni dobierają kolejne zdarzenia. ( Po c odpowiada gracz a . ) Zabawa toczy się wiele razy. Istnieją modele bardzo złożone z dodatkiem czynników psychologicznych, często gra jest stochastyczna. Ostatnio badają zachowanie ludzi w tramwaju… (Nieskutecznie) Czynnikiem psychologicznym może być : ostrość światła, podniesiony głos…)

Gdy w szachy grałem, wystrzały usłyszałem. Wojna jest za oknem ?

Ludzki los : nie moneta, jedna kość; ale niezliczona ilość kości !

Słońce świeci światłem własnym, księżyc odbitym. Pierwszy jest gościem zasłużonym, drugi plagiatorem wybitnym. Królewiczów jednak nie sądzę, często na przemian sprawują władzę.

Byłem nietypowym wiecznym studentem – geniuszem. Skończyłem : biologię, fizykę, socjologię, historię. Zauważyłem, że ludzie przypominają żywe komórki w grupach społecznych. Państwa, firmy, stowarzyszenia mają cechy biologiczne i posiadają inteligencję. Wymyślone algorytmy czerpię z wielu nauk. Wyniki pokazałem dwóm profesorom, pierwszy okazał się ignorantem, a drugi „psem ogrodnika” . Przyjaciel doradził mi, bym zostawił pracę. - Będziesz miał wrogów i zaszkodzą ci. Naukowcy „zatupią” odkrycie podobnie jak „Zimną fuzję” . A mówiąc szczerze, twoje prawa mogą prowadzić do wszystkiego. Posłuchałem kolegi, jednak napisałem powyższą anegdotę dla potomnych.