Śmierć zna się na sztuce,
tworzy światy,
które porywają artystów.
Wiele w nich symboli, domysłów.
Jest zaznaczona różnymi kolorami,
nie braknie przemawiających cudów.
Czy wszystkie są święte ?
Opisuję śmierć, braknie mi słów.
Płyniemy statkiem;
morze i morze.
Przyśnił mi się ląd,
dobry, słoneczny.
Po dwóch kwadransach
patrzę daleko
widzę gęstą mgłę.
Na mych powiekach
są senne resztki;
majaki, złuda.
Globusem mogę się bawić.
Mogę na nim kreślić
długopisem, palcem…
Nieraz szybko model Ziemi
obracam, globus trzeszczy.
Czasem fantazjuję;
chcę grać ziemską piłką.
Odbywa się ważny mecz.