Globusem mogę się bawić.
Mogę na nim kreślić
długopisem, palcem…
Nieraz szybko model Ziemi
obracam, globus trzeszczy.
Czasem fantazjuję;
chcę grać ziemską piłką.
Odbywa się ważny mecz.
W rzece Heraklita pływają :
robaki, raki, płotki, kolorowe karasie…
Lustro wody jest niespokojne.
Widzę jak poruszają się cienie.
Na brzegu siedzi
zadumany rybak stawiony.
Śpiewa piosenkę o chwili.