-
Postów
10 633 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez Marek.zak1
-
Andrzej, inżynier z Falenicy, powiedział żonie w tajemnicy, że to wszystko ściema, bo wirusów nie ma, przynajmniej w naszej okolicy. To nowy cykl. Zapraszam.
-
Sam nad tym boleję, ale co mam zrobić:). Ten Twój to jeden z najlepszych. Czekam na następne, do diabła z WS. M
-
Swoją drogą Szekspir to już chyba wszystkie tematy ogarnął, w tym zazdrości. Otello też był podjudzony i dał wp...ol żonie. O czym tu pisać, jak wszystko było:). A tak osobiście zazdrość, która wielu męczy, (jest taka seria w telewizji "Zdrady") jak sobie przypominam, nigdy nie była moim problemem. To pomaga. Pozdrawiam
-
W duchu i formie tego obok. Pozdrawiam.
-
@Franek K Mało bywałem w Kielcach, tylko w dawnej Iskrze i na targach, więc nie mam rozeznania w temacie:). M
-
Ci z frendzony mają zakaz dotykania wedle swojego życzenia. Musza czekać na lepsze wiatry:).
-
O poświątecznej walce ze sztucznością
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Moja dzielnie w donicy na tarasie jeszcze w kolorowych łańcuchach. Trzeba rzeczywiście je zdjąć, a takie uczucie miewałem, jak choinki były w środku. Pozdrawiam -
Tylko na talerzu, czy wszystko, co się rusza:)?
-
Wiersz oddaje real, a takich sytuacji znam z najbliższego otoczenia kilka. M
-
Fajny tekst, ale branie na siebie win świata to przesada. Koleżanka córki jeszcze w liceum odmówiła swojemu koledze, a on wpadł w depresję. potem próby samobójcze itp. Czy to znaczy że jest temu winna? Pozdrawiam
-
Ludzie odchodzą i takie właśnie refleksje to budzi. Pozdrawiam.
-
-Mistrzu, umiem już pisać, ale nie wiem o czym. -Proponuję ci zatem pisanie odroczyć, dopóki nie wyszukasz czegoś ciekawego, twojego pisarskiego talentu godnego. Niektórzy wprawdzie piszą, tylko dla pisania, lecz tym się nie zdobywa na świecie uznania.
-
Z tym słowem na początku to bardzo niepewne założenie, a jak na takim coś budujesz, to bardzo chwiejna budowla. To logika & erystyka. Pozdrawiam. Te lawiny słów które nic nie kosztują i za którymi niczego nie ma.
- 16 odpowiedzi
-
- słowa budują
- słowa rujnują
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ta dyskusja rzeczywiście weszła na dziwny tor, a przecież czarny humor to z definicji pokazywanie zdarzeń tragicznych w sposób humorystyczny (słownik PWN), więc jak ktoś nie lubi, co rozumiem, nie powinien czytać i oglądać.
-
nim skończy się przyjaźń
Marek.zak1 odpowiedział(a) na GrumpyElf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przyjaźń jako element układanki jest potrzebna, ale sama w sobie jest bezwartościowa, chyba, że do pomocy w wychowywaniu dzieci, czy ogarnięciu samochodu. Pozdrawiam -
Świetne, a dzisiaj z czarnym humorem. Takie są te uroki statystyki, że jak jedna zdradza 3 razy, to statystycznie oznacza po jednej zdradzie na każde 3:). Jeszcze szmonces: Icek, wiesz, że twoja ma trzech kochanków? Tak, ale lepiej 25 procent w dobry interes niż 100 procent w słaby.
-
Przygniotą Cię zatem.
-
Od strony oceanu
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Moondog utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajnie, w Twoim stylu. Pozdrawiam -
ścieżka wojownika
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Słusznie, a sport uczy tego, że porażka jest czymś normalnym, trzeba się ogarnąć, trenować więcej, przygotować się lepiej, bo za tydzień, dwa, następne starcie. Pozdrawiam -
Jestem innego zdania, bo być uznanym jednym z najlepszych w dyscyplinie, którą uprawiają miliony jest czymś innym niż w takiej, którą uprawia w porywach kilka tysięcy na świecie, jak rzut młotem, czy skakanie na nartach.
-
To jej profesja
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Treść i forma z najwyższej półki. Real i poezja. Chyba "kochasie"? Kiedy deszcz, śnieg, czy powodzie wolę w twoim samochodzie ale w lecie, gdy gorąco, proponuję na stojąco, bo z rozkoszy mogą jeszcze w dupę wbić się groźne kleszcze. -
Myślisz waści znów rozumnie bo zakuje, ale w trumnie:).
-
Mądra głowa z Pacanowa, tam gdzie Kozy kują:). M
-
Latający dziadek do orzechów
Marek.zak1 odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Franku piszesz te rzeczy świetnie, ale co do ptaków mi znanych, które nie mają takich możliwości, biorą orzechy, które daję wiewiórkom, wzlatują i z wysokości upuszczają na ziemię, o którą się rozbijają, po czym lądują i jedzą środek. Tradycyjnie, jako muzyk niedoszły, się przyczepię:). Że zjadł zęby na nich - < że zęby zjadł na nich A później nauczył tego -> A nauczył... I nie ma na świecie rzeczy - I na świecie... Pozdrówki zimowe. M -
Zima to nie czas dla kwiatów
Marek.zak1 odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jako astronomiczna ryba mam 2 osobowości, poetycko - romantyczna i do bólu pragmatyczna, co w życiu się generalnie sprawdza:). Pozdrawiam