Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 495
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Ale żyją, a ich rówieśnicy w trumnach. Pytanie, co lepsze?
  2. Basen publiczny, to nie jest miejsce, gdzie możesz przeżyć miłosne szczęście, Gdy na coś liczysz, to, moim zdaniem, najlepiej będzie, licz na pływanie.
  3. Prysznic z miłą osobą nie tylko ozłoci, ale też uprzyjemni proces oczyszczania:). Pozdrawiam,
  4. Ja pandemii nie zauważyłem. Do lokali nie chodziłem przed, w czasie i po, pracowałem z domu, kino, teatr zamieniłem na to samo na ekranie, maseczki mnie nie przeszkadzały, a w ogóle nie chorowałem. Przyjąłem 5 szczepionek, dla wyjaśnienia. Pozdrawiam.
  5. @Wędrowiec.1984 W tym cyklu raczej o zagrożeniach, które, więc ogólny wydźwięk zgodny z Twoją tezą:).
  6. @wierszyki W Morzu Czarnym jeszcze więcej, więc to nie tylko problem u nas. Dzięki za wpis.
  7. Tym, co o rozkoszach w naszym morzu marzą, wspomnę o meduzach, które silnie parzą. Dramat się zaczyna, kiedy nawet mała, do intymnej części przyklei się ciała.
  8. Ciekawski taki, ale niedawno widziałem zdjęcia złowionych sumów, ok. 2.5 metra, więc kontakt z ich wąsami fajny nie jest:). Pozdrawiam
  9. Generalnie ludzie spotykający się ze sobą pochodzą z podobnej społecznej grupy, choćby studenci, więc można przyjąć, że w temacie rozumu mają podobnie, a jeśli są tutaj odchylenia, to jest powiedzenie: co po rozumie, kiedy serce nie rozumie. Faceci mają jednak inaczej, bo jako wzrokowcy, w ułamku sekundy wiedzą, czy są na "tak", czy na "nie". Tę tezę promował zresztą Dr. Starowicz. To nie oznacza, że będąc na "tak" pójdzie potem dobrze, ale jeśli jest na "nie" szanse są małe. Pozdrawiam
  10. Wiersz mi się bardzo podoba, po pierwsze, bo o sprawach, które są, czy były ważne prawie u każdego. To spięcie 3 wymiarów, czyli głowy, duszy i ciała jest trudne, bo rzadko wszystko pasuje, a jak już, to ten drugi / druga może być z innej opcji i też trudno wtedy. Tak, czy inaczej, najważniejsze są emocje, u niektórych to dusza. Samo łóżko i ten żar to mało na związek, ale na romans w sam raz. Pozdrawiam z niedaleka:). Udanego dnia.
  11. Dobrze, że jednak jest ktoś, kto kocha i będzie kochać, a co do reszty, to w miejsce emocji u wielu przychodzi zobojętnienie, które jednak lepsze, niż cierpienie, czy rozczarowanie. Pozdrawiam.
  12. Bezpretensjonalny i zabawny wierszyk. Tylko tyle i aż tyle. Pozdrawiam.
  13. W naszym klimacie tak naprawdę zimna jest niemal zawsze, więc domyślność jest bliska rzeczywistości:).
  14. @Robert Witold Gorzkowski Dzięki:).
  15. Zbyt zimna może być przeszkodą, ale wiesz, poezja obejmuje cały świat i zmierza się z problemami ludzi ze wszystkich stref geograficznych, a są takie, gdzie rzeczne wody są ciepłe. Tam z kolei istnieją inne zagrożenia, ot krokodyle w Nilu, na Florydzie, czy piranie w Amazonce, ale nie wszystko na raz:). Pozdrawiam.
  16. Rzeka to wyzwanie, ale kiedy trzeba, warto tam poszukać miłosnego nieba, lecz radzę uważać, rzeka to żywioły, wszędzie prądy, wiry i głębokie doły. Te trudne warunki bywają powodem, że się mogą zdarzyć problemy ze wzwodem.
  17. Są takie miejsca, gdzie duchy przeszłości ciągle o sobie przypominają. Nie znałem tej kawiarni, a szkoda, bo pewnie byłbym odwiedził. Pozdrawiam
  18. Tak jest w Safadze, portowym mieście na pustyni. Jak byłem kilka lat temu było niewielu turystów, lokalny klimat z piaskiem wszędzie, kozami i śmieciami.
  19. Taki własny spokojny, bezpieczny habitat jest kuszący, ale burza, jak piszesz, i inne żywioły mogą zniszczyć miejsce odosobnienia, sanktuarium spokoju, więc tylko można sobie pomarzyć. Fajny sonet, ale u Ciebie to standard.
  20. Miłości w jeziorze, szczerze. nie polecam, chociaż ciepła woda pożądanie wznieca, bo jednak dyskomfort, kiedy coś podpływa, nie wiesz, czy to nurek, czy drapieżna ryba. To nowy cykl, poświęcony latu i zbliżającym się wakacjom.
  21. Dzięki za wpis. Inspiracja, oprócz piosenki, powiedzeniem Danny de Vito w odpowiedzi, czy to, że nie jest wysoki, wpływa na jego relację z kobietami. Odpowiedział: jak stanę na moim portfelu, jestem bardzo wysoki:). Żeby doszło do kontaktu, potem ślubu, druga strona musi zostać wpierw zauważona, a to o tych, którzy takimi nie są. Pozdrawiam Oczywiście, wyłącznie z życia, czyli autopsji i obserwacji. Tutaj też w temacie inceli, czyli involuntary celibates. Pozdrawiam.
  22. -Niewiasty mnie nie widzą, nie wiem, co mam robić -Zobaczą cię, kiedy się majątku dorobisz.
  23. Piękny sonet, jak to u Ciebie, z klimatami, które się przewijają. Dawniej ta muzyka była cichsza, bo nawet współczesne fortepiany grają głośniej i jednak maja pełniejszy dźwięk, a jedynym chyba instrumentem, który współczesna technika nie przebiła to skrzypce. Stradivariusy i inne dawnych mistrzów maja w sobie ich tajemnicę. O harfach mało wiem, ale polecam koncert Mozarta na ten instrument. Arcydzieło. Prawda taka, że współczesność jest głośna, bo wzmacniacze takie, że uszy bolą, a własnego głosu się nie słyszy. To dlatego nie przepadałem za dyskotekami, bo jak tu uwieść dziewczynę w takim huku:). Jedną poznałem w filharmonii, bo tam przychodzą specyficzne jednostki. Pewnie byłem wtedy za młody, żeby to docenić. Pozdrawiam
  24. @Alicja_Wysocka Przerabiałem i mam inne zdanie w temacie. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...