Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał Hille

Użytkownicy
  • Postów

    312
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rafał Hille

  1. lokomotywa przepędza nieprzesadnie głodne króliki wczoraj czekały na pospieszny i dwa ekspresy semafory spuszczają głowy we krwi jest mniej żelaza niż w stalowej szynie mogliśmy być wcześniej spalić papierosa dwa jeden umazany czerwoną szminką przez chwilę zlewamy się jak te tory w jeden punkt gdzieś w nieskończoności parę mostów stąd miast bez nazwy w rozmazanym oknie a może to jednak kropka i tak byliśmy tylko na wypadek żalu prawie ślepa babcia wykręca gdzieś numer chce spytać jak podróż czy kanapki dobre nikt nie odpowiada wini łącza i centrale nieznanych ludzi
  2. @Łukasz Jasiński to prawda, tak też można :) pozdrawiam
  3. @Leszczym zawsze tak mi sie wydawalo :) pozdrawiam
  4. @MIROSŁAW C. cieszę sie i pozdrawiam
  5. @Nata_Kruk witaj, dawno sie nie slyszelismy, widzieliśmy na tym forum ;) pozdrawiam
  6. cały świat się śmieje gdzieś grają ludzie w to co nie da się nigdy dobrze zagrać; ale niekoniecznie tutaj między tymi sześcioma liniami przed kropką.
  7. @MIROSŁAW C. dziękuję
  8. @Jacek_Suchowicz dziękuję za ciekawe podejście do mojego wiersza, pozdrawiam :)
  9. @andreas nie znałem tej fraszki, dziękuję za odwiedziny :)
  10. @Rafael Marius dzieki Rafael za zajrzenie, tez tak mysle ;)
  11. mówisz że znowu ktoś zapomniał wyłączyć gwiazdy na niebie ale to czarne dziury lecą zeżreć nas razem z lukrowanymi sercami pod niezniszczalną choinką z plastiku co szepce piecowi o podrózy w nieznane wspominsz ciągle że miłość pachnie żywo martwą rybą a nadzy zawsze mają mniej do ukrycia ale ciągle więcej ludzi a coraz mniej człowieka mówisz że to pociąg zabierze nas do jakiegoś miasta gdzie biegają smsy na czterech nogach a stare gołębie pocztowe płaczą nad niestosownymi listami pełnymi żalu do nieba ale to tylko prąd elektryczny i piksele zwarcie na łączach którego nikt nie zauważył
  12. @kollektiv miło za spojrzenie
  13. @viola arvensis dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
  14. @Leszczym jak zwykle miło mi gdy się pojawiasz pod moimi tekstami, dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
  15. @Domysły Monika dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
  16. uciekliśmy z kina na własnych nogach gwiazdy szamotały się na ekranie świat znów ocalał łysemu nie spada włos z głowy ten zły wyrzuca drogą spluwę w ostatniej scenie za nią można by wyżywić pół wioski w Sudanie kupić playstation dla najczarniejszego czekamy na peronie kolejowym jakieś czterdzieści pięć kilometrów od warszawy buldożer na polu ma zielone światła stąd już widać jakieś miasta stacja porusza się względem pociągu ruchem jednostajnie popieprzonym kot chodził i pukał od drzwi do drzwi zanim znalazł ledwo żywego Schrodingera konduktor znów nie domyka przedziału otwartego radość z nadejścia katastrofy spada do zera w momencie jej nadejścia dlatego po śmierci jest to samo co przed narodzinami to już tu czterdzieści pięć kilometrów dalej ruchome schody stoją w miejscu chodźmy ktoś woła
  17. bardzo egzaltowany ten tekst :)
  18. podoba mi się, lekkość stylu niebanalność spojrzenia! :)
  19. @jaguar ciekawa myśl w tym co napisałeś ;), pozdrawiam!
  20. @tetu Bardzo ładny komentarz dodałaś, dziękuję, cieszę się też, że tak wiele w nim odkryłaś. Pozdrawiam w ten chyba zimowy dzień:)
  21. @Tectosmith dzięki!
  22. @Nata_Kruk mi też podoba się jej komentarz i Twoje przybycie tutaj
  23. @Leszczym krótko, ale bardzo miły koment ;)
  24. @Natuskaa to prawda, chleb był kiedyś na porządku dziennym jeżeli chodzi o karmienie ptaków, najczęściej stary..:) pozdrawiam, dziękuje za przybycie
  25. @Rafael Marius lubię jak do mnie zaglądasz i komentujesz, dzięki i pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...