iwonaroma

ale róże nie są badylami. nawet gdy są zamarłe.

A ja bałabym, czy nadal będzie taka wesoła i bezkompromisowa... Chyba wszyscy jesteśmy niesamowitymi dziećmi, tak jak Pippi (choć każdy na indywidualny sposób) ale maszyneria społeczna często gęsto to niszczy

ładny obrazek. "sterczą" wymieniłabym na coś innego, zdecydowanie. może po prostu - stoją?

ta śmierć - niewiniątko ;) (popraw sobie Waldemarze "może") pozdrowienia

podziękowania dla bety i Kobry za serduszka

Alicjo :) dzięki :) fakt, parę oczek spadło ;) raczej bardziej znam się na dzierganiu swetrów niż wierszy :) no ale cóż, lubię też coś skrobnąć klawiaturką :)

Don_Kebabbo :) pewnie, że nie prujemy, chyba żeby tak jak Kubica ;) zdrówka również

Eliszko :) dzięki. Te szwy to czysta forma się wkradła ;)

Dzięki Waldemarze i zdrówka też

To mnie zaskoczyło, bo tytuł uruchomił mi ślinianki, a tu raczej o siniakach - życiowych... Mocny, przemawiający Zdrówka

słówka w prawo słówka w lewo inwersja, przerzutnia melanż - metafora ażur z objawieniem wzór ścisły i sens wykończenie: plisy wersy karby formy szew do wyboru: ------------------- ///////////////////// XXXXXXXXXXXXXXXXXX cięcie . czytanie przymierzające jeśli pasuje - jest ciepło i ładnie a jak nie zawsze można przecież spruć do słowa i zacząć od nowa to wierszne dzierganie :)

:)))

wnuczki dla babci zawsze syrenkami

prze pię kny. bez kadzenia. i myśli , i uczucia, i forma, i przesłanie - wszystko jest, co potrzeba odbiorcy. zdrówka wjolu :)

No mnie to urzekło bez reszty

Gaźnik :) ależ przecież proza to właśnie monolog :) i w dodatku słowotok :) przemyśl, a najlepiej pisz - co myślisz :) i terapia dobra, i dla odbiorców tzw. proza :) Oczywiście nie ma co się spinać na oczekiwania odbiorców, pisanie dobre kiedy masz potrzebę, musowe podejście zniszczy wszelką radość, a przecież nie o to nam chodzi zdrówka i odpoczywaj po szychcie :)

aż się tańczyć chce :)

oj, dana dana :)

Gaźnik, Ty piszesz też prozę? Powinieneś :) Bardzo obrazowo, z "nerwem" i ciekawie :) A wiersz też fajowy

Dobry wiersz, mocny. Czasem trzeba coś określić dosadnie, by przemówiło, nawet jeśli to się nie wszystkim podoba. A tak na marginesie, mam już parę tomików osób, które "poznałam" na portalach poetyckich, z przyjemnością zakupię Twój :)

domy, zamki, kościoły... a ja mieszkam w chałupie i słoma z języka mi wychodzi ;)

niesamowite zdjęcie...

super

róże przy różach w mgłach ciasno listeczki wiatr płatki na ziemi

Puryści są niebezpieczni. Dla nich ważniejsza jest czystość niż miłość. Sorry, że to piszę do Ciebie, ale tak to widzę. Zdrówka P.S. Kocham żuli ( i żulowe panienki) - mam z nimi dobry kontakt - a z Tobą - nie.