Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    11 786
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. Hej Dawid, no, to raczej nie jest haiku ale miniaturka :) Dzięki, że zatrzymało i było miło :) Również zdrówka.
  2. czerwienieją liście w listach dojrzałe usta najlepsza na to pora
  3. Można by powiedzieć - na własne życzenie... Ale to wszystko nie jest takie proste, nasza ułomność, nasza słabość - to mało. Jest jeszcze pomieszanie...co, kiedy i jak - czynić.
  4. Deonix_ … prawdziwe emocje ponad wszystko :) również zdrówka, a ulatnianie...marzeniem poetów :) tylko skrzydła im rozpostrzeć … (hmm.. czy jest takie słowo?)
  5. WarszawiAnko :) czuję kopa ;) od Ciebie. Ale takiego pozytywnego, konstruktywnego
  6. Duszko, jak trafnie. Dokładnie, jako ludzie jesteśmy rozdarci, i główne kierunki drogi są dwa. Oczywiście, jest mnóstwo kierunków pobocznych, spraw do załatwienia, zrobienia etc. ale trzeba kiedyś wrócić na szosę zasadniczą ;) i wybrać. Pozdrawiam również
  7. och, Jacek_K, dzięki, dzięki - już poprawiam :) rozgoni rzecz jasna ;)
  8. Hej Annie, uwagi Twoje słuszne jednak zostawiam z uwagi na układ (w miarę równe trzy wersy, wydłużające się ciut). Lepszy to jednak nie to samo co dobry, lepszy może też być zły, ale nie tak bardzo jak bardzo zły ;) Zdrówka też
  9. Ithiel, Twój komentarz... Szok. Tak dokładnie to wszystko odebrać. Napisać wiersz to mało. Spotkać się z wrażliwością drugiego człowieka - oto wiersz spełniony :) Co do spalenia, o którym piszesz, rzeczywiście, bywa, że próg zostanie przekroczony i nie pozostaje nam nic oprócz braku wybaczenia - sobie. Ale ponoć to jest możliwe (tak mówią fachowcy od dusz ;)), tylko swoje trzeba odpokutować (straszne słowo, ale czym go zamienić?...) Pozdrawiam (pokutująca ;))
  10. Msz rację WarszawiAnko :) intelektualnie rozumiem, że to niedoczekanie i że powinnam coś zrobić, ale bywa tak, że się ma związane ręce. Ale może mój intelekt także szwankuje ;) i to już w ogóle jest kaszana ;) Gdzieś w głębi jednak każdy (?) z nas chyba czuje, że złe minie.. Mówią, że nadzieja jest matką głupców, ale jest jeszcze Ojciec :)
  11. Hej MaksMara :) Tytuł też mi się nie podoba :( ale nie ma innego w tej chwili ekwiwalentu... Faktycznie, ostatnie słowo zostało trochę jakby wykoncypowane (stąd może przeszkadzać) ale analiza Ithiela jest tak poruszająca, że nie mogę teraz tego Wyzwoliciela wyrzucić. Dzięki i również pozdrawiam
  12. z tobą wyzwalaczu mego zła czy da się to wypłakać? zatopić? spalić? zdeptać? och, czekam, czekam "na wiatr co rozgoni" na lepszy, dobry świat beze mnie takiej i z tobą innym Wyzwolicielu
  13. Nisko - wysoko... ;) najlepiej znaleźć złoty środek (własny! :)) - to odnośnie poziomów wszelakich. Podoba się Twoja szczerość i autentyczność, to wg mnie niezmiernie ważne w twórczości. Co do analizy wiersza podpisuję się w 100% pod tym, co napisała duszka :) Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...