Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    12 871
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    44

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. znów wczoraj wykluło się dzisiaj we śnie... super.
  2. Wysmakowane
  3. Ha, ha :) też mieszkasz w bloku? Fajnie, z poczuciem humoru, bez niechęci wobec sąsiadów... wszak oni Ciebie też słyszą... kiedy nie jesteś w ciszy (bo pewnie czasami nie jesteś). Mój znajomy siedząc na tak zwanym tronie kichnął sobie i usłyszał: "na zdrowie!". A mieszka sam :)
  4. iwonaroma

    (jesienny chodnik)

    Dzięki Dag za serce Łucjo, tematyka może i podobna, wszak mamy jesień ;) Szuranie, które zobaczyłam - jakaś nostalgia w tym była, ojca oczywiście i moja - obserwatora. Tak, za dzieciństwem i jego spontanicznością, swobodnym zachowaniem. U córki to była zabawa ale także więź uczuciowa z ojcem, "robimy to samo", "tata jest jak mój kolega" "jest nam razem dobrze, fajnie" etc. U ojca też oczywiście - prócz nostalgii, więź uczuciowa z córką. No i moja więź z nimi :) Choć oni o tym nie wiedzą ;) Jednak nie, nie wiem, czy powyższa moja odpowiedź coś zjaśniła :) dzięki za serce!
  5. iwonaroma

    (jesienny chodnik)

    Cóś Panu chyba zaszurało... ;)
  6. iwonaroma

    (jesienny chodnik)

    Dlatego, że widziałam ojca z córką. A przemyślenia? Nie jestem osobą nadmiernie ekspansywną, nie zmuszam do przemyśleń.
  7. Pozdrowienia To prawda :)
  8. Rozumiem. Coś tam czytałam ale nie w ilościach hurtowych. Wg mnie umiar jest esencją- także w czytaniu. Nadmierne może np.spowodowac ból głowy, chaos myślowy, rozedrganie emocjonalne oraz szereg innych przypadłości. Ale najważniejsze jest rozeznanie- co czytać a co pominąć, bo bywają lektury destrukcyjne. Pozdrawiam W sumie tak. Zabawa w miłość , nawet fajna, to nie to samo co miłość autentyczna. Zdrówka też
  9. iwonaroma

    (jesienny chodnik)

    Dzięki za refleksje
  10. iwonaroma

    (jesienny chodnik)

    jesienny chodnik spacer ojca i córki szuranie liśćmi
  11. Ładna ta tęsknota... i ma sens, bo choć niedawno było dane, ale zostało zabrane...teraz wypada czekać na nową odsłonę rzeczywistości :)
  12. @Marek.zak1 Marku, pełna zgoda do tego co napisałeś. Chciałam jednak zaakcentować, że bohaterowie tego wiersza bawią się, nie chodzi tu o rutynę, nudę.. właściwie zainspirowały mnie rekonstrukcje wydarzeń historycznych- tak ostatnio modne :) Ci, którzy biorą udział w tych rekonstrukcjach - jak dokładnie wszystko odtwarzają...stroje, język, cały ten sztafarz... bawią się tym. Dzięki za serce! Dokładnie :) również zdrówka Beta, tak, choć to bardziej tęsknota za prawdą , bo gdyby jej w przeszłości nie było- to za czym tu tęsknić?
  13. powtarzamy naszą miłość sprzed lat odtwarzamy dotknięcia, pocałunki słowa-szepty to tylko zabawa bo prawdziwej miłości dawno już nie ma
  14. Dzięki Silver!
  15. Jak wytrzezwieje Grażynka głowę mu zmyje :)
  16. iwonaroma

    do czerwoności

    ? ? ?
  17. iwonaroma

    do czerwoności

    Janku, wystarczy raz a dobrze. Że zacytuję klasyka: "Polaku, nie pieprz bez sensu" ;) Oj, Obywatelu -miało być :)
  18. Super pomysł i wykonanie :)
  19. Hej Iwona :) No cóż, tu raczej nie o lęk biega tylko o odpowiednią odległość do klarownego widzenia...Przy bardzo bliskim kontakcie fizycznym czasem nawet trzeba zamknąć oczy. Zbyt daleki...wiadomo, i sokół wysiada ;) . Tak, masz rację, odległość na opuszki palców to w sumie niedaleko, a widzenie wyśmienite :) pozdrawiam serdecznie
  20. iwonaroma

    do czerwoności

    ;)
  21. iwonaroma

    do czerwoności

    Annie, Ty czytałaś co ja powyżej napisałam? :)
  22. No fajnie, że się dookreśliłeś :) bo wykrzyknik stawiamy też przy komentarzu: straszne! ;) Dzięki
  23. Fajnie z tym omszona...omszała już nie byłoby tak
  24. iwonaroma

    do czerwoności

    Fajny pomysł jednak pożar- rozpalonej- płonący... może za dużo ognia na raz...
  25. iwonaroma

    nić życia

    Dla mnie to taki encyklopedyczny zapis, bez wglądu, bez drżenia serca
×
×
  • Dodaj nową pozycję...