Bardzo dziękuję, Justynko, za Twój wnikliwy komentarz.
Wszystkie Twoje uwagi są słuszne.
Kogo prosi Peelka? To kwestia otwarta dla interpretacji.
Zgadzam się, że maski się przede wszystkim robi, ale tu chodzi bardziej o nadanie masce konkretnego, radosnego charakteru.
Lęków też, oczywiście, dużo. Przed czym? Każdy może dowolnie interpretować.
Więcej jednak lęków przed światem wewnętrznym, bo jak trafnie zauważyłaś, nie jest on już bezpieczny.
Serdecznie pozdrawiam