Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

WarszawiAnka

Użytkownicy
  • Postów

    7 258
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez WarszawiAnka

  1. Zacytowana przez Ciebie opowieść nie ma rangi dogmantu i nie jest prawdą objawioną. To tylko pewnego rodzaju ilustracja. A to znasz? Na bezludnej wyspie żył sobie rozbitek. Codziennie z nadzieją wpatrywał się w horyzont wyczekując pojawienia się statku. Pewnego dnia, gdy wybrał się w głąb wyspy po prowiant, na tle nieba zauważył dym. Wrócił pędem na brzeg, gdzie stała jego chatka i oczom jego przedstawił się straszny widok: chatka płonęła - i to sponad niej unosił się dym! Rozbitek zaczął biegać jak szalony, krzyczał, próbował gasić, ale nic nie pomogło. Wreszcie usiadł i zaniósł się płaczem. Nagle usłyszał głośny, głęboki dźwięk - podniósł głowę i zobaczył, że oto w kierunku wyspy płynie statek! Okazało się, że marynarze zobaczyli smużkę dymu, skierowali statek ku wyspie i uratowali rozbitka. Morał: następnym razem, gdy twoja chata spłonie, nie rozpaczaj - może to sygnał? Etc., etc.
  2. Dziękuję - to ciekawa i poniekąd słuszna propozycja, która bardzo mi się podoba. Jednak "czasoprzestrzeń" brzmi zbyt monumentalnie w tym przypadku - mój wiersz jest bardzo osobisty, ma małą skalę. :) Słowo "szukam" jest tu dla mnie kluczowe i nadaje dynamikę - może nawet rozpaczliwą... Pozdrawiam
  3. Jeszcze mała uwaga: odkryć tajemnicę. Pozdrawiam
  4. Ryzykownie grasz. Wytaczasz zbyt ciężkie działa, podczas gdy nie ma takiej potrzeby. Od jakiegoś czasu wystrzegam się skrajności. Umiar - umiar we wszystkim.
  5. To prawda - umykanie czasu to poważna sprawa. Linearność pcha nas do przodu. Cykliczność skłania do zastanowienia. Masz rację, że tarcza zegara jest kołowrotkiem. I to takim, który wciąż nabiera tempa... A technika nie pomoże w ujarzmieniu czasu, okiełznaniu go. Pozdrawiam :)
  6. A jednak zmiana paradygmatu... Co do rytmu - dlaczegóż pisać nierówno, skoro umiesz równo? :) Byłoby tak płynnie, rytmicznie, symetrycznie... A matematyka jest królową nauk...:) Pozdrawiam
  7. A zatem nie był to sygnał przypadkowy...:)
  8. Tak, znam dobrze tę historię. Był taki czas, gdy karmiłam się takimi bajkami i ochoczo je opowiadałam innym. Ale później przyszedł zimny prysznic. Bardzo zimny. Od tego momentu systematycznie wzrasta mój racjonalizm. Pozdrawiam.
  9. @iwonaroma : Dziękuję. :)
  10. Cieszę się, że się rozumiemy. :)
  11. Bóg jednak nie milczy. Bóg się objawia. Pozdrawiam
  12. Taka prosta, nieskomplikowana wiara to dobra rzecz. Otuchy dodaje szczególnie puenta. Pozdrawiam
  13. Dziękuję, miło mi. :) Czas to chyba jednak najbardziej nieuchwytny z facetów... Ani na chwilę nie przystanie... :) Pozdrawiam
  14. @Deonix_ : Dziękuję za Twój głos. :)
  15. Fajnie się czyta, wiersz ma płynny, gładki rytm. A sens? Każdy może się doszukać własnego. Pozdrawiam
  16. @Deonix_ , @Bartosz : Jak widać, mamy zbliżone doświadczenia...
  17. @Bartosz : Dziękuję. :)
  18. Przykro mi, że ukradli Ci rower. Rozumiem, że Twoja reakcja była sarkastyczna - trudno życzyć złodziejowi miłego korzystania z ukradzionego przedmiotu. Kiedyś pewnie bym się zgodziła z Twoim wywodem, bo to myślenie było mi bliskie. Obecnie jestem przeciwniczką minimalizmu - niedawno nawet napisałam wiersz na ten temat - niedługo go wkleję. Pozdrawiam
  19. Niektórzy ludzie. Nie uogólniam. A może tak być, ponieważ może nie mieć dla nich wartości miłość i troska, jaką ktoś włożył np. w wybór prezentu dla nich, albo samodzielne wykonanie jakiegoś przedmiotu (mebla, swetra, albumu, albo... wiersza.)
  20. @Wędrowiec.1984 : Dziękuję. :)
  21. Wiersz mi się podoba, jest wyrazistym zapisem uczuć i opowiada historię. Dawno temu napisałam trochę podobny wiersz. :) Pozdrawiam
  22. Każdy ma swoje "ważne" przedmioty - nieraz z sobie tylko wiadomych powodów. :) Pozdrawiam
  23. Trzeba zachować równowagę. Tak, aby przedmioty służyły poprzez właściwe im funkcje i znaczyły poprzez uczucia z nimi związane.
  24. @Bartosz : Dziękuję. :)
  25. Pierwsza zwrotka fajna, rozbudza ciekawość, ale drugą napisałabym jakoś inaczej. A może warto by napisać i trzecią? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...