WarszawiAnka

@Marek.zak1 : Dziękuję za Twój głos. :) Dziękuję, cieszę się, że się podobało. :) Pozdrawiam

Dziękuję, o to chodziło. :) Pozdrawiam

@Franek K : Dziękuję za Twój głos. :) To jeden z uroków lipca... Suszysz kwiaty na herbatkę lipową? :) Pozdrawiam

@lena2_ : Dziękuję za Twój głos. :) Bardzo dziękuję, cieszę się, że udało mi się stworzyć odpowiednią atmosferę. :) Pozdrawiam

@Marcin Krzysica : Dziękuję za Twój głos. :) Zapach lip chciałabym utrwalić na cały rok. :) Dziekuję i pozdrawiam

Kwitną lipy – wiatr niesie woń słodką, miodową, co zmysły z dala wabi swą błogą pieszczotą; gdy ciemna zieleń liści chroni przed spiekotą, rój jasnozłotych gwiazdek rozbłyska nad głową. Kwitną lipy – więc idę cienistą aleją, co zda się nie mieć końca – i niech końca nie ma; chwytam pachnące kwiaty rękami obiema, kiedy w nich twarz zanurzę, myśli ozdrowieją. Kwitną lipy – nim jeszcze bujną trawę skoszą, kładę się w niej i znikam, jak w zielonej toni; w uszach puchatych trzmieli muzyka mi dzwoni, zasypiam upojona lipową rozkoszą...

Dziękuję. :) Chyba że piszę zupełnie bez... :) Pozdrawiam

@huzarc : Dziękuję za Twój głos. :)

Ciekawe ujęcie tematu. :) W dodatku z hamletowskim mottem... Pozdrawiam P.S. A ja cenię sobie interpunkcję... :)

Usunęłabym przecinki. "Juka jako kajak"? Wysoki poziom abstrakcji. :) Pozdrawiam :)

Juka jako talizman? :) Pozdrawiam

@Wędrowiec.1984 : Dziękuję za Twój głos. :) Można by również rzec, że dla co poniektórych życie jest w płynie. :) Dziękuję i pozdrawiam

@Wędrowiec.1984 : Dziękuję za Twój głos. :) Bardzo się cieszę, że tak Ci się spodobał. Nawiązanie do "Władcy Pierścieni" niezmiernie mi pochlebia, bo trylogia Tolkiena zajmuje szczególne miejsce w moim życiu. Bardzo bym chciała, żeby to było zaklęcie - i do tego skuteczne... A jeśli chodzi o rytm - sam mi się tak ułożył... Dziękuję i pozdrawiam. :)

@Wędrowiec.1984 : Dziękuję za Twój głos. :) Ja też nie. :) Księgową, znaczy się. :) Dziękuję i pozdrawiam.

@~Marianna_ , @Cor-et-anima : Dziękuję. :)

@Franek K : Dziękuję za Twój głos. :) Dziękuję za pozytywny odbiór. :) Twoja wersja ostatniego wersu też mi pasuje, ale chciałam podkreślić, że liczy... :) Pozdrawiam

Korki mam i krok... :) Czyli: czasem lepiej pieszo... :)

@~Marianna_ : Dziękuję, stawiam pierwsze kroki. :) Pozdrawiam

...na nikogo nie czeka... :) Pozdrawiam

Zawiedziony Ślązak na spływie: Ja kajak mam - Kaja kaj? Burza tuż, tuż: Na krok orkan. Z inspiracji @Cor-et-anima . :)

@[email protected] : Dziękuję. :)

...i jeszcze raz. :)

@Cor-et-anima ; @ais : Dziękuję. :)

@[email protected] : Dziękuję za Twój głos. :) Ja też lubię falowanie traw poprzetykanych kwiatami na łące, dojrzałego zboża, czy różnokolorowych roślin na wrzosowisku. Dziękuję za tak plastyczny komentarz. Również życzę miłego wieczoru. :)

Dziękuję - i gratuluję! :) Dziękuję - wzajemnie. :)