w życiu monitorowanym wieczorami
rozciągam wektory, zaznaczam że
pracuję na warstwach. mam ze dwie
trudno się nie pogubić w tych oknach
grubości linii są ważne
wciąż wychodzą papilarne zamiast
wyznaczać granice
zamykam nie wyrównane figury
otwieram stare horyzonty
dlaczego różę wiatrów zawsze orientuje się na
północ? egzystencjalny czas duchów
rysuję profil wykopu na kartce
niby nie można tam wpaść
a ja nie potrafię wyjść
///////////\\\\\\\\\\\\\\\\
tylko miałem jedną uwagę
dopatrz się :P
poza tym ciekawe jak wiele Twoich
taki kubistyczny przekaz
oczywiście w moim mniemaniu
wieczności.