Widziałam dzisiaj gwiazdę,
co z nieba się zerwała,
jak jabłko już dojrzałe
leciała w dół, leciała.
Trzymałam za nią kciuki,
by w drzewa nie trafiła,
rumiana, okrąglutka
myśli czyjeś spełniła.
Gwiazdo moja jedyna,
co teraz z tobą się stanie?
Dotknęłaś żarem ziemi,
to twoja śmierć jest. Amen.
10.12.2018r