Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Joachim Burbank

Użytkownicy
  • Postów

    715
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Joachim Burbank

  1. @duszka bardzo miło czytać taką opinię:) Dziękuję Ci i pozdrawiam ciepło!
  2. @M.A.R.G.O.T @Natuskaa bardzo serdecznie dziękuję za czytanie! @[email protected] dzięki za czytanie i porady:) @WarszawiAnka dziękuję za wnikliwe czytanie i sugestię:)
  3. znalazłem wygodny przyczółek na skraju placu punkt obserwacyjny widzę jak biegniesz uciekając przed pierwszymi kroplami letniego deszczu okrywasz dłonią włosy chciałbym podbiec zaproponować parasol ale nie mogę się ruszyć paniczny lęk przed odrzuceniem trzyma mnie kurczowo przy ziemi
  4. @Natuskaa bardzo mi miło, dziękuję:)) @Ruth Mallory dziękuję bardzo!
  5. @Andrzej_Wojnowski Trudno się nie zgodzić:) Dziękuję!
  6. teraz widzę to wyraźniej twoje młode serce zachłannie poznawało świat tańczyliśmy przytuleni didżej zagrał francuską wolną z dedykacją dla ciebie szeptałaś słodko rosa twoich słów osiadała na skroni lekko łaskocząc ucho mogliśmy wszystko świat miał być nasz w letni wieczór drewnianej świetlicy ośrodka wypoczynkowego nasz mały wszechświat drżący głos dotyk ust na policzku zdawało się że latam poranne spacery nad brzegiem szmaragdowego jeziora twoich oczu białe motyle fruwały wkoło łapaliśmy je wielką siatką marzeń łąka maków srebrzysty głos otulałem się nim i chciałem zatrzymać czas dzień wyjazdu karteczka z adresem napiszesz na pewno już jutro pisałaś przysłałaś nawet zdjęcie z krótkim dla ciebie leży do dziś na dnie szuflady on pojawił się nie wiadomo skąd rozpędzony bez świateł tłumaczył że zasłabł czy przysnął pomylił się o kilka promili mija czas ty nie napiszesz a ja nie zapomnę tamtego lata
  7. Ten fragment skojarzył mi się z 'Osamotniony na szczytach serca' Rilkego. Dziękuję!
  8. przeskakuję przez kolejne strony ganiam między literami jak królik w stumilowym lesie zatracam się w literackiej fikcji odganiam natrętne słowa potykam się o przecinki w deszczu morfemów uciekam przed Godotem zamiast cierpliwie czekać jak zwykle nie wiem co dalej miotam się jak generał w labiryncie nacieram z impetem na spółgłoski ale nie chcą się otworzyć zamknięte tajemnym kluczem zamglony wzrok rozmyty tekst głos narratora grzmi z offu zatykam uszy nie będzie dyktował mi co robić
  9. @Frohnixe szkoda, że nie można dać więcej serduszek!
  10. @Lach Pustelnik dzięki za optymizm:) Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...