Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Justyna Adamczewska

Użytkownicy
  • Postów

    6 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez Justyna Adamczewska

  1. Witaj Klaro. Smutny wiersz. Istnieje. Depresyjny. Trudne to bardzo.
  2. O!. Akuratna piosenka do powyższego: Pozdrawiam Dag. J.
  3. @Solomon$ - ciekawie. Tylu ludzi scharakteryzowałeś. Przypomniało mi się: Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga, łam, czego rozum nie złamie A.Mickiewicz.
  4. A ja myślałam o Stalinie w tym miejscu - jednak jakoś mi nie przypasowało. Po wyjaśnieniach powyższych rozumiem. Uosobiłeś Słońce, fakt - jest jakby człowiekiem, tu ma dwa znaczenia, tak myślę. Co ciekawe - Słońce jest rodz. nijakiego, a tu bikini. Tytuł zatem enigmatyczny.
  5. Oj, tak, tak, wtedy można liczyć na buziak :))) Waldku, fajnie się uśmiechać, dzięki. Licho się pojawia i uszy nadstawia. Krzyczy, tańczy żwawo, ma przecież prawo. Dziękuję Kronikarko. J.
  6. Cześć Lahaj. to przyciąga uwagę. Tak sobie myślę, że my - ludzie też cząstką natury. Niszczymy też siebie. Każda zmiana to przemiana. Kto się nie dostosuje, ten ginie. Może "strzępek"? Ewolucja. Pozdrawiam. J. :))
  7. Bajka, bajeczka Hasało źrebię po łące, przyglądało się biedronce. Ta do niego rzekła czule: - Lepiej popatrz na motyle, machają swymi skrzydłami, niby zajączki uszkami. Klacze dziecię zadziwione popatrzyło w inną stronę, a tam był modraszek młody i korzystał ze swobody, skakał także konik polny myślał sobie - Jestem wolny. Nagle grom z jasnego nieba warknął - Co to za czereda? Tak to było niby z cicha, acz obudził leśne licha. One zatańczyły bosko, zaśpiewały bardzo głośno i rozpierzchły się zwierzaki tratując pobliskie krzaki. Czytelniku znajdź tu morał, bo to już najwyższa pora. J.A.
  8. Ludkowie, ale fajnie. Muzyka mówi wiele o ludziach, którzy jej słuchają. Pozdrawiam Wszystkich. J. Change Your mind,
  9. Cześć NN : Jakże to rozumiem. Spływ Dunajcem, hej, hej, zostanie na mieliźnie, nie hej, hej. Woda... to czystość - dla mnie oczywistość. Błędy wypisuje się na marginesie. Różniste błędy. Tu dążenie do doskonałości, wieczna praca. Wg mnie dobry wiersz. :)) Bałwan.
  10. Cześć Deonix. Mi Twój wiersz przypomina: https://literatura.wywrota.pl/wiersz-klasyka/7283-charles-baudelaire-padlina.html. Pozdrawiam, a i drgnęłam aż, gdy:
  11. Upadłe Anioły? ????????????? Dobre. Samo zalęknienie. I praca mózgu, kolory, tęcza - jak ból migrenowy.
  12. @light_2019 Chevelle niesamowite. Wieszczu, Metallica jest super, ponadczasowa. A i mam wierszyk o Valhalli
  13. Pięknie Waldku. Szczególnie: Chyba "oddaję" a nie oddaje. Ta forma zmienia sens zwrotki, ba nawet całego wiersza. Miłej niedzieli. J.
  14. Justyna Adamczewska

    墓 Haka

    @tbrozda, Jesteś mistrzem.
  15. Klawiatura i kartka. Poza zasięgiem piszącego. Pozdr. @Witold Szwedkowski. I strzałeczki - to strzał w dziesiątkę. Myśl piszący. Dobra lekcja pod względem merytorycznym i kształcącym. Pierwszy raz odważyłam się Witku, coś napisać o Twojej twórczości - no może nie pierwszy, ale na pewno pisałam go z pewną nieśmiałością".
  16. Oddech - natury? Fajnie brzmi "szelestu liści". I ten kurz na swoim miejscu, eh, Dag, JA.
  17. @light_2019 Ten pył. Ten pył, w ruchu podłogi, wymogi tańca, wymogi, pośród bandaży mogił. Dzięki. No to już niedziela.
  18. No to to, to..... że hej, żehej. 1:10 1;20
  19. Tylko raz? A gdzie "krąg życia"? To straszne. Ale ja jednak przy 'kręgu życia"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...