Bronisławie gustuję i to wyłącznie :), ale czyż to nie jest irracjonalne, że rekin był tak subtelnie wybiórczy i precyzyjny?
Wyobrażasz sobie taką sytuację ?
Ten limeryk uważam za zabawny, uwielbiam irracjonalny dowcip, a w podanym przez ciebie przykładzie - właśnie taki jest.
Natomiast co jest zabawnego w tym, że w mieście Piła komuś oś szczupaka tchawicę przebiła, doprawdy nie wiem.
Bardzo wdzięczny wiersz, tematyka jak najbardziej świętojańska :)
Trochę może przydługi jak na moją uważność ale dałam radę :)
Ostatni wers - Swaróg wg. mojej wiedzy, słowiański Bóg był jeden, chyba że chodzi o coś innego np. o naszą galaktykę
Pozdr :)
Ostatni wers jednak mnie zaskoczył, jakoś mi nie pasuje do całości, na mój gust powinno być raczej o miłości a nie rozmnażaniu w takim klimacie sielsko anielskim :), ale to tylko moje dywagacje :)
Pozdr :)
Bardzo urokliwy wiersz, czyta się jakby był napisany, właśnie na granicy snu i jawy, pięknie oddaje uczucia peelki.
świetnie się kołyszą zwrotki.
Pozdr :)
Raz stary samuraj na Dalekim Wschodzie
chciał stworzyć limeryk o Dzikim Zachodzie
nie miał weny ani chwili
wiec popełnił harakiri
został po nim tylko koń w ogrodzie
?
Jestem
Białą kuleczką
toczącą się między górami
roztopi mnie pierwsze słońce
zatrzyma mroźne tsunami
jestem
świetlistą kuleczką
toczącą się między światami
zabierze mnie pierwsza myśl
zatrzyma to co kochamy