Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Andrzej_Wojnowski

Użytkownicy
  • Postów

    3 504
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez Andrzej_Wojnowski

  1. jesień barwami świat przykryła jasnym kolorem pomarańczy w oddali dyszy biała zima a ja wciąż marzę by zatańczyć zatańczyć z tobą znów na plaży nie wiem - czy jeszcze to pamiętasz jak szukaliśmy naszych marzeń co były w słowach dwóch zaklęte muzykę grała nasza młodość szum fal zaśpiewał nam piosenkę lecz czegoś w tańcu brakowało zapomnieliśmy co to refren chciałbym powtórzyć tamten taniec zmądrzałem, już nie będę bierny zanucę dawno zapomniany wtedy był maj – a dziś październik
  2. To mi się podoba. A gdzie biedny Karol. pozdrawiam
  3. Teraz biorę tylko Erato. Pozdrawiam Andrzej
  4. Nie wiesz Waldku, to posłuchaj Anny German. Pozdrawiam
  5. Myślę, że tacy jak nas wychowano, jakie wynieśliśmy wzorce. Pamiętasz bajkę " Krokodyl Gienia" Pozdrawiam
  6. Centymetr to trochę za blisko. Ogranicza swobodę ruchów. pozdrawiam
  7. Jeszcze przyjdzie i zaśpiewa Ci o waszym niebie. Pozdrawiam A wiersz przeczytałem z przyjemnością
  8. Dziękuję Czarku. Niestety tak to odbieram. Pozdrawiam
  9. Ja nie kłamię Jak? Poza Piotrkowską nie zauważyłem zmian. Pozdrawiam
  10. Tylko czemu przegrani są zawsze ci sami. pozdrawiam
  11. To nie jest kwestia miasto-wieś. Akurat zamieszkałem na terenie dawnego Wolnego Miasta Gdańsk. Połowa mieszkańców to autochtoni (potomkowie Polaków, Kaszubów, Niemców). Typowy rolnik jeden. Większość pracuje w Trójmieście. Poglądy polityczne różne , ale bez ekstremizmu. Aktualne wybory na wójta kończą się drugą turą. Różnica między kandydatami 0,5% ( i to jest demokracja). Był trzeci - opluwał innych i odpadł. Na temat wyników w innych okolicznych gminach nie chcę się rozpisywać-inna bajka. A Łódź - kobietom się dużo wybacza ( i słusznie), a kontrkandydat był cienki. Kolejny wybór między dżumą a cholerą. Pozdrawiam
  12. Wiem i za to Ci szczerze dziękuję. Pozdrawiam
  13. Dziękuje Mario i pozdrawiam
  14. Wyprowadziłem się na wieś Janie. Na pewno piękniej. Raczej w jeziorze , ale osobiście kupuję filety ( od wędkarzy)., a w kwestii upędzi to czysta poezja ( zwłaszcza z jabłek, które w tym roku obrodziły) pozdrawiam
  15. Tylko ja trochę późno zacząłem i się spieszę. Nie pisałem poezji wcześniej, ale z perspektywy lat widzę że bardzo poetycko szedłem przez życie i dalej starem się tak iść. Nowe tematy rodzą się codziennie, a stare też chciałbym namalować i często maluje za szybko. Pozdrawiam
  16. Poprawiłem. Dziękuję. A warsztat dopiero szlifuję, ale masz rację momentami rymuję jak w tekstach disco-polo( przecież innej muzy słucham). Pozdrawiam
  17. Bywa. Życie to rosyjska ruletka. Pozdrawiam
  18. Dziękuję Czarku. To prosty temat tylko często go komplikujemy. Pozdrawiam
  19. jest już po wyborach, głosy ktoś policzył są sami zwycięscy, nie będzie rozliczeń wiecznie nieomylna partia sprawiedliwa cieszy się z procentów, bardzo dobry wynik to nic że Warszawa, że inteligenci wybrali inaczej - rząd to zapamięta na najbliższe lata budżet zaplanuje utnie im fundusze i zatriumfuje a Jacyś Patrycy, co się źle starali teraz mają problem - odstrzeli ich Mały? jest już po wyborach, naród zagłosował Grzegorz uśmiechnięty, bo nadzieja nowa potrzebował tego, to początek drogi był już na kolanach, ratuje Trzaskowski wynik niezły robi ,bo przeciwnik marny ale najważniejsze że spektakularny duża niespodzianka w robotniczej Łodzi suweren zapomniał o problemach w sądzie pomogły w zwycięstwie nowoczesne dzieci których tata Rysiu opuścił niestety nawet z peeselu chłopaki świętują znów blisko koryta, dobrze się tam czują zawsze chcieli rządzić, NIK tego nie zmieni przecież nasi chłopi to sól polskiej ziemi ci alternatywni, co tak mało znaczą przegrali z kretesem, kłamać nie potrafią stara banda trojga sukcesy świętuje dalej dzierży władzę nad wyznawców tłumem u mnie satysfakcji poziom jednak niski nic się nie zmieniło, znów przegrali wszyscy
  20. Mieli pecha. Spotkali się w złym miejscu o złej porze. Samo życie. To się często zdarza.
  21. Trudna , ale jak twórcza. Taki Wokulski dorobił się majątku, żeby tylko jej zaimponować. No i został rogaczem. Ale to chyba nie jest dobry przykład. Poprawiłem. Dziękuję . Pozdrawiam
  22. Wrodzona chciwość, nie będę z przypadkowymi ludźmi dzielił się jasnością , która we mnie drzemie. A deszcz - jestem nieprzemakalny, Mam pelerynę. Pozdrawiam
  23. W sobie to ja mam całą galaktykę słońc, ale poza mną chmury, deszcz i wiatr. pozdrawiam
  24. Chyba Ci się śniło. Jestem o d 5.00 na nogach i tylko deszcz, wiatr , chmury. Ale wiersz przyjemny i słoneczny . Trochę rozświetlił moje popołudnie. Pozdrawiam
  25. Dziękuję. Zmieniłem. Żalu nie ma - masz rację. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...