Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mieczysław_Borys

Użytkownicy
  • Postów

    701
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mieczysław_Borys

  1. Marlett - Według życzenia przechodzę na Ty. Dobrej i miłej nocy. Pozdrawiam.
  2. No to zdrówko, Pani Marlett.
  3. @Roch_Jarema_ - Jeśli szukasz swojej ukochanej, a jeśli jeszcze jesteś młody, a to daje wielką szansę na znalezienie tej drugiej połówki, czego szczerze i uczciwie życzę. Jeśli lubisz przyrodę, ciszę, śpiew ptaków, to mamy podobne upodobania. A tacy ludzie, którzy mają takie z natury usposobienia, nie powinni być sami. Dziękuję za czytanie i miły wpis. Życzę spełnienia tych tak przemiłych marzeń znalezienie dziewczyny czy kobiety, w zależności od wieku. Pozdrawiam.
  4. @Marlett - Dziękuję bardzo za pozdrowienie Basi. Bardzo chcę żeby Basia miała szczęście. Takie jak ja mam dzięki Niej szczęście i jestem szczęśliwy. Starałem się i staram jak mogę. Ale w życiu jest różnie. Życie lubi płatać nam figle. Wierszy Basi napisałem ponad 200. Warta była i jest tego. Dziękuję za czytanie i miły wpis. Pozdrawiamy oboje.
  5. Lubię przebywać w lesie, jak przebywał Konstanty Ildefons w leśniczówce Pranie i słuchać jak śpiewa kos, tym bardziej, jak śpiewają pozostałe ptaszęta. Lubię przebywać w lesie, jak lubił Konstanty Ildefons z dala od zgiełku miasta i być zadumanym nad wierszem. Mam tutaj spokój i ciszę, przy tym i jeszcze nie jestem samotny, bo przy mnie i ze mną jest mój życiowy anioł stróż Barbara. Ja to mam szczęście. Basi
  6. Z życia wzięte - tak jak leci życie... Prawda najprawdziwsza.
  7. Pola_Paris - nie zastanawiam się o tym, gdy piszę. Ale w zupełności przyjmuję to jako dobra rada. Dzięki za czytanie i wpis. Pozdrawiam. stanisław_prawecki - Staszku, to prawda, że nie tylko dzieciństwo, ale i czas obecny. Tylko z tym, że nie tak intensywnie, jak to było w dzieciństwie. Dzięki za czytanie i wpis. Pozdrawiam.
  8. Moje dzieciństwo, to na lipie bociany. Moje dzieciństwo, to przed oczyma krajobraz kwieciany. Moje dzieciństwo, to rzeka wody przeźroczystej. Moje dzieciństwo, to obszar zielonych pól ziemi ojczystej. Moje dzieciństwo, to czas do nauk pól uprawnych. Moje dzieciństwo, to życia nauka zasad moralnych.
  9. @Marlett - mądre stwierdzenie i święta racja. Inny - to tylko w przenośni. W moim rozumieniu i sytuacji oznacza sprawny inaczej. Ale wolałem dać nazwę Inny, niż sprawny inaczej. Ogólnie poezję odbiera się teoretycznie? Ale Zbigniew Lew-Starowicz seksuolog, w swoim czasie powiedział w TVP2 Pytanie na śniadanie - że nawet poezję trzeba traktować poważnie. A zatem z całego serca dziękuję Pani Marlett, że traktuje moje wiersze na poważnie. W życiu mam o wiele lepszy nastrój i zdrowsze myślenie, niż to umieszczam w wierszach. W wierszach jest mój krzyk w ciszy i choć jak najbardziej jest on prawdziwym nie odbiegam od reszty społeczeństwa. W moim rozumieniu, gdy wiersz ma dramat - jest więcej wart, przynajmniej dla mnie. Ale przecież dobrze już Pani Marlett wie, że wiersze piszę w kilku tematach i o różnych klimatach. Serdecznie dziękuję za czytanie, wpis. Pozdrawiam miło i ciepło. Mietko
  10. Jestem bękartem losu: gdzie nie pójdę, wszędzie inny. Jestem nie człowiek: bo śladów stóp nie zostawiam po sobie, a kół, których się brzydzę, muszę je za sobą zostawiać, inaczej się nie da. Gdzie się nie przemieszczam, każdy usuwa mi się z drogi, jakobym był trędowatym. Ale co to jest bękart losu, nikt z napotkanych nie wie[?] Gorycz mam w sobie, ale nie zazdrość do innych, że są innymi lub ja nie taki jak oni. Po prostu jestem bękartem losu. Los nie był mi dobroduszny. A czy teraz jest? Osądź sam.
  11. Ja też nie cierpię upałów. Na szczęście i na Podlasie doszło zachmurzenie i kropi deszcz.
  12. Niebo gwieździste, Jedna gwiazda spadła. Niebo błękitnie czyste, Pod którym poeta do wiersza siada: Ziemio, Ty moja ojczysta, Ileż to piękna w Tobie dostrzegam! Jesteś taka piękna i rzeczywista, Ach, jaka w sercu boleść i szkoda, Że tylko wzrokiem do Ciebie dobiegam. Gdybym miał tyle szczęścia, Jak w Tobie widzę kolorów. Chodziłbym po ziemi jak anioł, Aż do słońca ku zachodowi zejścia Ze swoją życia Panią. Byłoby nam tak radośnie I szczęśliwie jak dzieciom. Usiedlibyśmy przy rosochatej sośnie, Podziwiając jak nasza Ziemia Wyróżnia się całymi stuleciom. I ciągle jesteś piękna, bez końca... Tak jak Ty, mego życia Pani. Basi
  13. Zwłaszcza początek wiersza poezją. Druga część jakby przechodzi w prozę. Ale mnie wiersza na tak. Pozdrawiam.
  14. @Marlett - Raczej nie, bo był za mocno wstawiony, jak to lump. Dziękuję za przeczytanie i za szybki wpis. Z treści wpisu, uśmiechnąłem się. Pozdrawiam. Mietko
  15. Czy ten wiersz pisany na obczyźnie? Wiersz ciekawy, a najbardziej wzruszyła mnie końcówka: "przyklejony w nagrodę czy za karę żyć nienauczony umieram codziennie"
  16. Przyleciał ptaszek, usiadł na gałąź i śpiewa... Siedzący na ławce lump mówi: "dupa, dupa, dupa". W odpowiedzi ptaszek: "piękne są drzewa." Lump uparcie ptaszkowi: "dupa, dupa, dupa". Wreszcie ptaszek się zdenerwował, przyleciał do lumpa i skrzydełkami praz, praz, praz w pysk mu, mówiąc: "masz za swoje, ty bezczelny lumpie!" I po tym pofrunął w głęboki las. A lump już nie mówił: "dupa, dupa, dupa".
  17. Dziękuję. Uśmiech ode mnie.
  18. Nie szukają dnia, ani nocy. Rzecz, która na jawie ulotna jak mgła, we śnie przychodzi. Czekanie na spełnienie za dnia, noc to wypełnia. Na jawie jakaś gra, co od chęci odchodzi, we śnie przybycie rezultatu da i ku człowiekowi radość dochodzi. Zaś najważniejsze jest to, że we śnie wszystko jest możliwe, co nigdy się nie spełnia na jawie.
  19. Marlett, tak to jest prawda i jak najbardziej potrzebna. Pani wpisy są bardzo mądre. Dzięki za czytanie i jak zwykle za wartościowy wpis. [ Już jest troczę orzeźwienia w powietrzy zwłaszcza na Podlasiu. A zatem pozdrawiam bardziej orzeźwiającym powiewem powietrza z Podlasia. Mietko
  20. Ja taki mąż, że nie zrobię zakupów, nigdy nie wyrzucę śmieci, nie pójdę z Tobą pod rękę na spacer, nie zatańczę z Tobą na weselu czy balu, a Ty i tak kochasz mnie. Basi
  21. Nie wszystko zrozumiałem, ale z każdym nowym dniem niechaj słońce życia świeci jak najjaśniej.
  22. A bywa tak i tak, Że w chwili nieszczęścia - W porę zburzenia życia. Jednemu prócz tragedii: Przychodzi samotność I sam w czterech ścianach, Serce ma zbolałe, Tęsknotą żyje nawet we śnie. Pragnienie, ażeby ktoś przyszedł, Prawdziwą herbatę zrobił, Jeśli Ona, to najlepiej, Aby swój zapach zostawiła odchodząc, Który wziąłbyś do snu. Szczęściarz w nieszczęściu Cieszy się zapachem wiosny, Który od lewego ramienia przynosi, Będąc wsparciem odwrotnie. Zauważy nitkę na rajstopach lub spódnicy, Którą z uczuciem wielkim, Jak ważną rzecz zdejmie, Jakby się bojąc, żeby się nie potłukła. Błysk w oku dostrzeże, Pyłek z włosów zdejmie, Sen do snu przyłoży zapominając, Że jest szczęściarzem.
  23. @Marlett - Bardzo, ale to bardzo, miło, przemiło, pięknie, przepięknie, ślicznie, prześlicznie dziękuję za budujący wpis w ten dla nas Polaków tak ważny dzień w ŚWIĘTO WNIEBOWZIĘCIE NAJŚWIĘTSZEJ MARII PANNY I ŚWIĘTO WOJSKA POLSKIEGO Mocno i serdecznie jako Polak pozdrawiam. Mietko
  24. Ziemio, Ty moja Podlaska Piękna w Przyrodzie I w Ludzi w uczynkach dobroci. Dumny z Ciebie poeta, Tym bardziej Polska, Gdy w Tobie tyle urody, Która w słońcu się złoci. II HOŁD OJCZYŹNIE MOJEJ, KTÓRA SIĘ NAZYWA: POLSKA Składam hołd Tobie, Ojczyzno moja wyróżniona! Ojczyzno w ozdobie, Tobie moja mowa wyśniona... Cóż mi pozostało poświęcić Tobie, Jak nie ten wiersz, W moje przed grobie. Zdzierż mnie w sobie, zdzierż, Jak ten mój wiersz: Poeta biedny zazwyczaj bywa. Ja w dodatku jestem kaleki I przeto we mnie pozostała tylko ta siła, Która w hołdzie, jako Ojczyźnie Tobie przeznaczam na wieki! Tyżeś, Ojczyzno jesteś mi, jak ta Panna miła, Której głowę składałem na Jej warkocz i serce... Tyżeś jesteś nie, jak ta Matka tkliwa, Lecz jak ta Siostra, co podobną krwawicę przeżyliśmy. I w tej naszej do historii rozterce, Jak ta Panna i Siostra, co podobną drogą przemierzaliśmy... W dedykacji Ojczyźnie na WNIEBOWZIĘCIE NAJŚWIĘTSZEJ MARII PANNY I ŚWIĘTA WOJSKA POLSKIEGO 15 Sierpnia 2015 rok. Twój syn: Mieczysław
  25. Krótko, zwięźle i zasadnie, a tak dużo mówiące. Pozdrawiam. Mietko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...