Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zamiatacz_ulic

Użytkownicy
  • Postów

    378
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zamiatacz_ulic

  1. W Twoich oczach przegląda się Świat czasami widzę w nich miłość wtedy oddechu mi brak w Twoich oczach zatracić siebie bym chciał Ty spoglądasz wstecz i szukasz nas w trawach nad brzegiem w strumieniach rzekach miłości a my tylko pogubiliśmy się w tym W Twoich oczach przeglądam się ustami nabrzmiałymi miłością staram spełnić Twoje marzenia w ten sposób jaki tylko Ty znasz U zbiegu ulic które już nigdy tęczą miłością nie będą nawet w snach co dnia szukam Twojego spojrzenia by choć na chwilę odnaleźć Twoje oczy.
  2. Często podróżuję w snach w różnych wcieleniach tak mam tak mi dane nie wiem dla czego często na jawie o tym myślę Czasami z Cezarem Rubikon pokonuję moich myśli i światów lub ubolewam nad spaleniem biblioteki Aleksandryjskiej lecz Świat mało się zmienił przynajmniej w świadomości rozmowy o niczym są takie same XV wieczny chłop pańszczyźniany uważał podobnie czy astrofizyk wierzącym w Einsteina, Einsteina któremu kobieta udowodniła to czego on nie mógł zrozumieć, Pozwólmy innym myśleć inaczej każdy ma swoją ścieżkę niech ją podąża to Jego podróż to jego wolna wola to jego wybór przecież wcieleń mamy bez liku i ten sen lubię najbardziej.
  3. Witam. Przepraszam, ale diabeł w ludowym rozumieniu nie funkcjonuje jak postrzeganie Matki Boskiej, moim zdaniem, każdy ma prawo do swoich poglądów, w domu, lecz jak je publikuje nie ważne, czy na tym forum, czy jako graffiti na cmentarnym murze, powinien zrozumieć, że może urazić tych którzy mogą uważać inaczej, inaczej ciekawe słowo przynajmniej dla mnie, inne postrzeganie można odnaleźć w jaskini w Hiszpanii, Altamira to dopiero jest wyzwanie dla umysłu, umysłu, który o pierwotnych wierzeniach prawi.
  4. Witam. Trochę nieszczęśliwa Pana miłość, mam nadzieję, że jest, może będzie odwzajemniona. Pozdrawiam.
  5. Za pana radą w dziale piętro niżej się bardziej rozpiszę, ap ropo metra, przypomniał mi Pan pewien tekst piosenki Elektrycznych Gitar, autorstwa Pana Jakuba Sienkiewicza: dedykuję go Panu z metra: Cytat piosenki::: Wsiadł do autobusu człowiek z liściem na głowie Nikt go nie poratuje, nikt mu nic nie powie Tylko sie każdy gapi, tylko sie każdy gapi i nic Siedzi w autobusie człowiek z liściem na głowie O liściu w swych rzadkich włosach nieprędko sie dowie Tylko sie w okno gapi, tylko się w okno gapi i nic Uważaj to nie chmury, to Pałac Kultury Liście lecą z drzew, liście lecą z drzew I tak siedzi w autobusie człowiek z liściem na głowie Nikt go nie poratuje, nikt mu nic nie powie Tylko się każdy gapi, tylko się każdy gapi i nic Wsiadł drugi podobny nad człowiekiem się zlitował Tamten się pogłaskał w główkę liścia sobie schował Bo ja, mówi jestem z lasu, bo ja, mówi jestem z lasu i już Uważaj to nie chmury to Pałac Kultury Liście lecą z drzew liście lecą z drzew Pozdrawiam serdecznie postaram się wnikliwie, ze zrozumieniem przeczytać wszystkie Pana utwory.
  6. Ma Pani rację chyba go przeniosę piętro niżej. Przecież forma jest najważniejsza!
  7. Do Pana Autora. Bardzo dziękuję za wymianę zdań na temat jaki wiersz porusza. Pozdrawiam Serdecznie.
  8. Temat obalanie mitów: cytat: Historyk Kościoła prof. Arnold Angenendt z niemieckiego Münster powiedział, że standardowe szacunki ofiar krucjat i kościelnych prześladowań są całkowicie niewiarygodne. Mówi się często o 9 milionach zabitych, tymczasem rzetelna analiza źródeł wskazuje na o wiele mniejszą liczbę. Prof. Angenendt zauważa, że w zachowanych przekazach o wojnach średniowiecza liczba ofiar poniesionych przez przeciwnika była regularnie niezwykle zawyżana. Należało to po prostu do kanonu zabiegów retorycznych, mających na celu amplifikację własnych osiągnięć. Ateistyczne państwo soveckie przez okres swego istnienia wymordowało 100 milionów ludzi, no ale to jest tabu w Afryce dzienne z głodu umiera 50 tysięcy ludzi, ale to nie są komfortowe tematy, hajda na kościół bo za to płacą, bo można i tak dalej....
  9. Zastanawiając się czasem nad pewnym zjawiskiem zaistniałym w przestrzeniach liczonych milionami lat świetlnych nie mogę zrozumieć jak tak delikatna istota jak człowiek w tym bezmiarze pustki zaistniała Najciekawsza jest dla mnie sama istota człowieka ze swymi słonościami wierzeniami tendencją do dominacji choć nie wszyscy tak mają i tu pojawia się dylemat jak w sieci neuronowej odwzorowującej w jakiś sposób sieć ciemnej materii we Wszechświecie mogli zaistnieć Ludzie daleko wykraczający poza przeciętną umysłowość, weźmy takiego Hindusa w Indyjskiej wiosce się urodził, czytać uczył się z matematycznych książek, przełom XIX i XX wieku. o Srinivasa Ramanujanie piszę, tragiczna postać odkrycie w latach 70 XX wieku jego równań i twierdzeń porównuje się z odkryciem nieznanych dzieł Beethovena, do dzisiejszego dnia najwięksi matematycy jeszcze ich nie mogą zrozumieć choć bardzo próbują. Nie sądzimy innych swoją miarą pozwólmy śpiewać ptakom choć tego śpiewu może jeszcze nie rozumiemy.
  10. Przepraszam nie ode mnie to zależało, usunąłem dziwne posty. Pozdrawiam.
  11. Witam ponownie. Najzabawniejsze w tej lekkości umysłu jest stwierdzenie: cytuję: Wieje antysemityzmem, a może, inny slogan: JEDYNIE LINIA PARTII JEST SŁUSZNA ......., mam nadzieję, że Pan resztę dopowie w swym obrazie ...... no właśnie jakim? Wrzechświata Broń Bo...., takie powiedzenie, lecz u Pana Broń ..... i znowu zagadka, Człowiek o otwartym umyśle próbuje postrzegać Świat na swój sposób i TEGO WSZYSTKIM ŻYCZĘ. Tora, Talmud, tajne słowa zrozumienie ich sensu dane jest wybranym, Kabała jest w pierwotnym założeniu nurtem filozoficznym, wartym przestudiowania, W czcicielkach Fallusa, pierwotne wrzenia, w kręgach energetycznych i innych religiach Ciemnoty nie zauważyłem, W Hinduizmie największym grzechem jest IGNORANCJA. Pozdrawiam Serdecznie.
  12. Witam. Jakoś się ostatnio przyjęło, że Chrześcijaństwo to zła Karma Waćpan jak taki bystry w religioznawstwie no i odważny to napisz Pan coś na temat Talmudu, Tory a może Kabały oczywiście nie puszczaj Pan kierownicy jadąc do pracy bo drzewa pokory mogą nauczyć.
  13. Świat jest odwzorowaniem tak nam się jawi naszych myśli może być ponury w słońcu może wspaniały we mgle lecz jaki jest obok poza nami w tej chwili i od tysięcy lat jak my byśmy o nim decydowali zawsze W świetle Księżyca srebrzystym ulotnym zapachu trawy jutro czy dziś może nigdy może zawsze my przecież tylko wypełniamy naczynie by geny mogły przetrwać i nic po za tym.
  14. Dziękuję że Jesteście, może dzięki Ludziom myślącym podobnie Ziemia jako Planeta Ludzi nie zginie w lodowatym bezmiarze Wszechświata.
  15. Piękno nie przejawia się w rozmnażaniu pustych słowach i o niczym opowiadaniu nie ukrywa się w frustracjach na temat Boga w pieczeniu codziennego chleba się pojawia w wierzchołkach gór jeszcze nie zdobytych w śpiewie drozda na łące zamglonej nad ranem w kropli rosy na trawie którą motyl się posili Rozpadły się cząstki elementarne my ich nie widzimy Świat z każdym odkryciem nowym zaczyna wyglądać jakby powstawał w głowie naukowców od nowa Piękno Ziemi Przyrody Człowieka istniało zawsze lecz myśli niektórych próbują to zmienić.
  16. Tak tu cicho jakby nigdy nic nie było nawet zmurszałe kości Lucy przestały cokolwiek mówić wstąpiłem na wzgórze rzymianie tu ku chwale Rzymu i po wsze czasy ustawili krzyż z ciałem zgiełk świata upaja zabawa jak w Pompejach ciągle trwa by uciec to chyba utopii skrawek dzień minął już go niema wolna wola powala nie daje szans by być zawsze czas powoli przepływa prowadząc wszystkich w jedną stronę jednych donikąd niektórych do Niego.
  17. Dzień chmurami nastał, 9 marca Paszkotów na próżno szukałem a tu olśnienie mnie naszło dzień wszystkich poetów w sobotę czyli jutro Poetów którzy pięknej Muzy w dzień i po nocach szukają w życiu i w śpiewie skowronka nad ranem. Wszystkim Wam miłym i twórczym Poetom samemu sobie również Życzę w wigilie wszystkiego co nastanie byśmy mogli choćby raz w życiu spotkać piękno w powabnej kobiety umysłu zaletach zaklęte. Muza przynajmniej dla mnie w poezji ma twórczą wartość bez niej napisać tylko mogę o słońcu które codzienne nie wiadomo czemu wstaje.
  18. Dziękuję bardzo za wnikliwe oko na ortografię Dziękuję za szczere słowa, mi za bardzo też się nie podoba, pisząc go słuchałem Milesa Davisa, ostre kawałki, teraz Al Di Meola w okół mnie swe przestrzenie rozpościera i może dlatego, a odnośnie tematu wiersza, no cóż takie jest życie. To co napisałem, choć 8 marca, nie odnosi się do stosunków damsko-męskich, jest oparty na faktach, pisała o tym gazeta któraś z tych wyborczych i tyczy się relacji między ludźmi i kotami.
  19. W pewnym czasie i miejscu na przykład w Warszawie, staruszka bardzo samotna marzyła o kocie, który dałby przytulić się czasem pod blokiem chadzał pełen dumy kot szarobury w niedzielę whiskasem go zwabiła w mieszkaniu legowisko mu uwiła sielanka długo trwała staruszka czuła się szczęśliwa a czas niepokorny pędzi i pędzi sąsiadka nie widząc ani w piątek ani w świątek policję zawiadomiła oni jak to oni straż pożarną pod blok zaprosili 6 piętro drabina dla strażaka to chwila okno otwiera a tam kocur do zimnych zwłok się wtula lecz coś jeszcze bardziej dziwnego strażak zobaczył bo zwłok w połowie już nie ma. Na pewno spytacie jaki morał może z tego wynikać: wierzę w Was pomyślcie Sami.
  20. Polecam Grechutę i Jego płytę <Dziesięć ważnych Słów> myślę że i dziś znajdą się Tacy co nie tylko oglądają reklamy.
  21. Nie można wymagać od chłopa by zrozumiał ważne SŁOWA dziewiętnastowieczny kawałek ugoru po ojcowiźnie sprzedał i nagle w nim się coś zmieniło poczuł się wyjątkowy jakby cokolwiek miał do powiedzenia bogaty w kilka srebrników, i kilka słów od Googla począł się przechadzać, jak paw bo w głowie strasznie mu zaszumiało jak to nowo-bagackiemu na mazurach se dacze kupił wszystkim pana wmawia Biedna Ta Polska Bidna Ta Wiara LECZ czy można od prostego człowieka trzymanego od pokoleń w ciemnocie wymagać by mógł cokolwiek zrozumieć ja go za to nie winię bo nie mogę.
  22. Świetny tekst. Lecz nie tu należy go publikować na pewno też nie u Rydzyka, jak Polo dyskowcy z mikrofonem w ręku będą sugerowali, nie przejmuj się jak od Katoli zaczną wyzywać, Ojczyzna dla nich to jakiś synonim, gdyż prawdopodobnie swojej nie znali. I o kagańcem i smyczą teksty zaczną pisać bo Bóg kojarzy im się z bugiem. A Prawda to dla nich to glina, którą się lepi co przyjdzie do głowy dla chwilowej potrzeby.
  23. wiersz choć może słaby nieudolnie czasami napisany po setki razy w myślach rozważany bliższym jest od tysięcy pięknych innych tylko przegadanych Bo życie zawsze tak krótko trwa.
  24. W pewnym miasteczku opodal rzeczki przy górce mieszkały trzy bardzo mądre i wspaniałe kurki dni całe na rozmowach w kurniku im schodziły a to pogoda nie taka siąpi leje słońce świeci były to dogłębne analizy innymi razy o kogucie cały dzień rozprawiały każdego dnia rozmowy trwały pewnego razu jedna nawet białe jajko ku zawiści innych powoli na świat zniosła również wspaniałe zaczęła się dyskusja dlaczego takie białe powinno być szare inna znowu to nie jajko bo zbyt mało jajowate na zaciekłych dyskusjach dzień minął prawie cały noc zapadła księżyc w pełni cały świat rozświetlił lis po cichu się zakradł żadna z kurek jutra nie dożyła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...