Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

beta_b

Użytkownicy
  • Postów

    4 778
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez beta_b

  1. Nic tu z rad, bo odezwa idzie do wyższej instancji; znaczy, że już doskwiera. Samotność to stan emocjonalny, jak popali (albo się wysyci) to otwiera na innych. Zaliczyłam, to się mądrzę ;) Przejściówka, będzie ok. bb
  2. Tak, konwenans jest bezpieczny, dla obu stron. Nie wymaga (angażowania się, empatii, więzi). Powiedzieć co chcą usłyszeć - skąd my to znamy ;) z M. Pozdrawiam, bb
  3. Dobry, bez owijania w pazłotka, takie lubię, bb
  4. Tekst równy, zgrabny, emocjonalnie na biało. Podobasię. Tylko sylabę powyżej skasuj, będzie idealnie. ;) bb
  5. Na miłości się nie znam, ale to wygląda na tęsknotę do przeszłości. bb
  6. @Annie_M z dnia na dzień budując plany - tak miało być, bo nic lepszego nie wymyśliłam. A ze śpiewaniem to miło: sylaby jak nutki, składają się w głowie. Jak jeszcze jakiś sens niosą, to jestem w domu. Ściskam Annie_M. Lubię Twoje bystre spojrzenie. @Marcin Krzysica Słuszna uwaga. Pisząc miałam w głowie emocjonalne trudności, ale niech każdy czyta jak chce, jeśli w myślach zostanie. Ściskam Krzysico ciepło i czekam na teksty.
  7. @Ast Voldur - pierwsza sugestia mi pasuje, ale zachwiana jest reguła i rozbija melodię teksu. Brakuje 4 sylab na końcu. Nie mam pomysłu na zakończenie. Z drugiej sugestii nie skorzystam, też jest konwencja, nie będę jej ruszać. Co do łeputacji, to uprawiam warzywniak - nie królewskie ogrody, na nic zachody (słońca) w kolorze róży. Stąd przytyk duży mi nie zasłuży, nagrodą ni karą. Małe mam wiano do rzucania w nurt rzeki. bb
  8. @Ast Voldur zmieniłam, nadal osiadam z czasownikami. Dziękuję za czas i wpis. @jan_komułzykant taki urok, że brak i niewiadoma. Specjalizuję się w braku ścieżek i pieczeniu bez przepisów. Rzadko co wychodzi i rządzi przypadek ;) Ściskam ciepło. bb
  9. @Krakelura To przyjemne skojarzenie z Osiecką. Jak i ona obserwuję poskręcanych, zwykłych ludzi. To ja i moi bliscy. Dziękuję za życzliwe słowo, szczególnie że cenię Twój talent. bb
  10. Królowo: sam wdzięk w tych słoikach, nawet jeśli w zaprawie lękowej. bb
  11. @Tom Tom Hehehe, przyznam się, że początek i we mnie płynie melodią, i choć go sczytuję (bo nieporadnie nie pamiętam), to znów to robię (i nawet nie wiem po co). Koniec schodzi na ziemię, do dialogu, ale jest prosty. Dzięki za odwiedziny, mój miły. bb @Alicja_Wysocka Tak Alu, mam nawet taką minę, jak słoń, co go żal i reszty. Niepoprawnie wycałuję Cię i ścisnę w pasie. bb
  12. Nieporadnie układamy się ze snami, tacy sami niepoprawnie rozkochani. Z dnia na dzień budując plany rozwalamy swą poprawność emocjami pomieszani. Nieporadni w sercu tak zaradni, tak zadbani w życiu a niewprawni. Powiem, że nie wiem. Nie wiem, jak chcesz. A wiersz? Nieporadny też
  13. Klasyczny przykład uzależnienia. Może być hazardzista, bo to jego obraz, ale w zasadzie schemat wszędzie jednaki. Pomieszanie, samotność, straty. Dobry opis tetu. bb
  14. czytam z przecinkami: pisac, pisac, pisac bb
  15. Ależ to świat uciśniony. Cała uwaga na negatywizmach, w stanie stałego zagrożenia. To czuć przez skórę. Jakby chcieli sobie poprawić humor cudzymi problemami. Niby wiem, że tak jest, ale to strasznie smutne, taki przykurcz gdzieś w sercu. bb
  16. Zatrzymało. Sam pomysł zwija obrazy a tu nawet kolejność wyrazów w wersie czy przerzutnie temu pomagają. Dobre. bb
  17. Z przyjemnością przeczytałam. Jest taki równy, zgrabny, jasny i czytelny, i ma własny obrys, rzekłabym - osobowość. Brakowało mi tu Ciebie (i Kota też).
  18. Ostatnią zwrotkę zabieram do cytowania. Reszta też dobra, ale końcówka przypomina mi pewną historię miłosną, w której on odszedł a ona wrzuciła mu do trumny naładowaną komórkę, by mieć z nim kontakt. I miała. Kilka lat później zdecydowała się dołączyć. Pisałam o tym wiersze. Ale to już zupełnie inna historia. bb
  19. Niezależność jest nudna i przereklamowana. Podpisuję się pod sugestię powyżej (bez wampira). bb
  20. Dziękuję za czas i uwagę. Poprawiłam wg sugestii, brzmi lepiej i oddaje ciągłość procesu. Pozdrawiam, bb
  21. Dobre i dobre pytanie. Plastyczny PL w roli znudzonego człowieka sukcesu (bo jest lepszy i rozmyśla). Ale przyjmując pozycję kamienia, sama nie wiem czy uniosłabym ciężar szczęścia. Łatwiejsza jest frustracja, tęsknota, narzekania. bb
  22. Ukłony, talent i warsztat znakomity. bb
  23. Sezon na kochanków uważam za otwarty. Ładny tekst. Jak cała książka. Gęsto w niej od bohaterów. Kłamałam, milczałam - faktycznie, rymy rażą. Pozdrawiam, bb
  24. Zbyt spi/t /ępa jestem, żeby coś takiego wymyślić, zatem ślę ukłony na schodach, żeby nie blokować miejsca dla innych. Świetna robota. Lubię Twoje pisanie, o Don_Kebabbo Panie. Mniej ważne co piszesz, żeby się słówkami na zapas nacieszyć. bb
  25. Polubiłam koment kota bo jest zabawny. Olgo, nie jestem zwolenniczką opisów, ale dobrnęłam do końca, bo obrazy przesuwały się pod dłonią jak w kadrze filmowym i za to dzięki; nie stałam jak wryta a płynęłam. Orgazm w wersji klasycznej, do polubienia. Polecam. I codzienność, która po nim przychodzi, a nie jest już tak ekscytująca... Trzeba ją kompensować wyobraźnią, bo do czegoś ona jest. Całkiem niezłe, chociaż czcionka mi przeszkadza. Pozdrawiam, bb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...