-
Postów
4 762 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
63
Treść opublikowana przez beta_b
-
Dla mnie to utwór ironiczny, czy się mylę?
-
Klimatyczne, ładne, bb
-
ładnie, aż się chce więcej, bb
-
czasem kłamstwo jest bliżej prawdy
beta_b odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@iwonaroma Może tak być, że nie zrozumiałam. Jestem tylko zwykłym czytelnikiem. A co do czepialstwa to nie wiem, ale mam alergię na oceny: podły, niewdzięcznik itp. Zachowanie bez empatii, zrozumienia, jakby "nasz" interes był najważniejszy, a wszystko reszta - be. Bb -
Nie ma dramatu, ale poczytaj i pokomentuj innych. Nie musisz odkrywać Ameryki. Człowiek się uczy też przez obserwację. ;)
- 4 odpowiedzi
-
0
-
czasem kłamstwo jest bliżej prawdy
beta_b odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@iwonaroma "Podły" jest dla mnie jak słowo-klątwa, przekleństwo, morderstwo. Co złego robi aktor będąc złym aktorem? Jest po prostu słaby. Czy robi komuś krzywdę? Na czym ta krzywda polega? (Oglądam film, aktor jest niewiarygodny. Próbuję zrozumieć o co chodzi, podążam za treścią, wysnuwam wnioski.) Ale żeby o słabym aktorze pomyśleć, że jest podły? Rozumiem że poruszony jest wątek autorytetu a "wzór", przewodnictwo jest synonimem dobra. Ale po co? Nie rozumiem, ani założenia ani tłumaczenia. Czuję się jak w szkole przesiąkniętej smrodkiem dydaktycznym. Sorki, nie tym razem. Bb -
czasem kłamstwo jest bliżej prawdy
beta_b odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@iwonaroma Z jaką łatwością ludzie szafują epitetami. Co ma podłość do wiatraka? -
Słuchanie to przyjęcie co dany wiersz chce przekazać. Nie dyskusje czy ma racę, przyjęcie pewnego stanu, emocji, opisu; rejestracja cudzego oglądu - a to nie wymaga reakcji. bb
-
Hm, mam wrażenie, że wodą na młyn piszących są nieszczęścia a nie - szczęścia. Chętnie czytam mądre teksty o wartościach, pozytywach. Szkoda, że są niszą. To wyższa szkoła jazdy. Fakt, o czym tu pisać: żadnych sensacji, dołów czy dramy. Skoro nie ma emocji - nie ma poklasku. Może ew. zazdrość czy niedowierzanie. Ale kto to polubi?
-
Rewelacja! Zrobiłeś mi wieczór! bb
-
Tak, to szczery tekst. Autentyczność bywa deficytem. Też lubię. bb
-
Fajnie wyszło i niech idzie dalej. Bb
-
@Marek.zak1 czy wzruszenia mogą być złe? sąsiedzie, sobie życzę spotkania, gdzies wiosną rzy płocie. Albo lepiej np. z Jankiem i innymi na spacerze nad Wisłą. Dobrego '22. @Gosława Namowiłaś, kochana. Cel obrany. Dobrego '22.
-
@Bazyli hehe, to sie pośmiałam. :D Znam pewnego Bazyla z Podlasia, cud_miód_gość. Wielu wzruszeń w '22 bb
-
Znów nie dam rady przeżyć do jutra, znów wstał poranek i droga trudna, znów komplikacje i innych racje. Znów. I taką mantrę powtarzam sobie, że mam dwie ręce i sprawną głowę, znów się podnoszę i patrzę prosto, może odmiana już przyjdzie wiosną...? Znów?! I znów przeżywam słów uniesienia, coś było złego, ale już nie ma. Kolejny ranek, nowy rok leci, wstaje nadzieja i słońce świeci znów. I tego życzę Wam, moi mili, żebyście wzruszeń moc doświadczyli.
-
wiersz drobnym maczkiem
beta_b odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Marek.zak1 Mam męską duszę i na stałe pytanie: po co. Ale po coś są ornamenty, złocenia, zdrobnienia. Obrus na wigilię położyłam śnieżnobiały a wiadomo, że się ubrudzi ;) Delikatność i kobiecość są wartością. Świąteczna snutka niech dzierga się dalej. Bb -
@Marek.zak1 Ściskam ciepło, sąsiedzie!
-
@Pan Ropuch Ściskam ciepło!
-
pieprzone Umarlando
beta_b odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tylu poetów Org jest jak knajpa, siedzisz przy barze raz strzelisz mowę, raz setkę szybką, raz tłum rozpycha, raz pustka kładzie, wc zapchane i pachnie brzydko. A potem nagle, w znanej przestrzeni, zjawi się słówko, jak objawienie i porwie dalej, i czujesz dreszcze. W serce zakłuło. To jest natchnienie. I znów wymienisz słowa przy barze. Znów kiwniesz głową, czy skomentujesz. Org jest jak knajpa, gdzie drzwi otwarte: wpadniesz, zostaniesz lub wyparujesz. -
Już wystarczy zwykłej złości, czas poleczyć smutki, rany. Niechaj pokój w nas zagości, Bóg się rodzi, pojednanie. Kłócić można się w rodzinie, nie rozumieć, trzaskać drzwiami, ale niech w Wigilię minie co złe, przecież się kochamy. Matka Boska też nieboga, różnie w życiu jej bywało; w prostej stajni pochylona, nad Jezuskiem, oniemiała. To cud życia, cud prawdziwy. Nowe kroczy i się śmieje, Dziś są jego urodziny, niech przyniosą ukojenie. Zatrzymajmy się w pośpiechu, co mniej ważne, niegodziwe. Gwiazda z nieba niech przypomni, że żyjemy tylko chwilę. Celebrować można radość, i kolejny rok przy stole; bywa lepiej, bywa gorzej ale nadal w życia kole. Dobrych Świąt! (bez narzekania ;)
-
Super, zgrabnie, konkretnie, bez komponowania, tak lubię. bb
-
@Marek.zak1pragmatyczne podejście ;) Chciałam nawiązać chórkiem i tematyką do Woody Allena, ale nie wyszło ani lekko, ani zabawnie. Spotkałam sie z Frankiem gdzieś daleko, z Tobą sąsiedzie mijać się mogę na pasach. "Umówmy się wiosną w Barku na Dakowie". To dobry wers na rozpoczęcie piosenki. bb
-
Wiążę się z tymi, którzy odchodzą (ach, żeby taki chciał zostać przy mnie!). A Ci co chcą mnie - mnie nie obchodzą. Wolę oglądać te sceny w filmie. (chórek) Ach, żeby tylko oglądać w filmie! Wiążę się z tymi którzy zajęci (pracą czy wódką, najświeższą żoną) a Ci dostępni, nudni są tacy. Na tacy serce fochy roztrwonią. (chórek) Największą miłość fochy roztrwonią! I jak rozwiązać krzywe równanie, (krzyżyk położyć na związki wszelkie)? Przestać przeżywać, wzdychać po kątach i w taki spokój zmienić udrękę? (chórek) Ale czy starczy oglądać w filmie?
-
Dobry tekst. Stanisław między wierszami wie o co chodzi. bb