
makarios_
Użytkownicy-
Postów
1 085 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez makarios_
-
Kosmiczna reminiscencja
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nieogarniony umysłem świat materialny urzeka - znów artystycznym pomysłem jawi go wizja... człowieka. Jak lustro kawencji smacznej widoczny obraz poniżej - jawi w postaci cudacznej rezultat wszechmocy Bożej. To Pablo Carlos Budassi posklecał logarytmiczne mapy nieba, by ciekawsi zobaczyli twory śliczne w całokształcie postrzegania niezliczone i bezkresne... Godzien Stwórca wychwalania za dokonania miłosne. W centrum Sol złociście świeci wokół niej krążą planety - pojmują to nawet dzieci, co negują źli... niestety. Może ta mowa wiązana, może obraz utworzony sprawi, że będzie dojrzana prawda, że jest wytworzony też na podstawie projektu - skończone dzieło Jehowy źródłem pięknego efektu bezkres wokół... atłasowy. http://www.focus.pl/kosmos/caly-wszechswiat-na-jednym-zdjeciu-13515 [img]http://www.sciencealert.com/images/nov-15/entire-observable-universe.jpg[/img] -
Ja nie kuszę, lecz: 1 Jana 5:19
-
Całym sercem, całą duszą kochał Ojca eonami * Jego słowa uczniów wzruszą wymownymi wyrazami ** Masz miłować swego Boga *** tak jak Syn miłował Ojca * liczba powodów jest mnoga - to nadzwyczaj hojny Dawca ** Zawsze odwzajemnia względy - kocha tych co Go kochają **** zatem śmiało czyń zapędy Niechaj czyny wyrażają to co czuje twoje serce na myśl o Ojcu w niebiosach - cielce warg składaj w podzięce ***** lubuj się w Jego etosach ****** "Moja siło" - Ojcze Święty ******* uwielbiam Cię w sercu swoim miłością agape zdjęty staję się bez reszty Twoim ******** * Ew. wg Jana 14:31 ** Ew. wg Jana 3:16-18 *** Ew. wg Mateusza 22:37 **** Ew. wg Jana 5:20 ***** Ozeasza 14:2 ****** 1 Jana 5:3 ******* Psalm 18:1 ******** Powtórzonego Pr. 6:5
-
Pouczające pouczanie
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@jan_komułzykant (:) http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1200003191 -
Pouczające pouczanie
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bezpłodną obdarzył synem - chciał, by był nazirejczykiem - nie miał być raczony winem - znanym jest Izraelczykiem Samson dobrze wychowany - do śmierci kochał Jehowę - przez rodziców pouczany * - dla Dalili stracił... głowę. Niczym Anna i Manoach bądź dla dzieci swych, kochanych pamiętając o... atrakcjach na zajęciach wręcz lubianych. ** Wpajając im cenną wiedzę, z przekonaniem i miłością rodzicielską sprawuj władzę z łagodnością i... dbałością. Mądre dziecię zechce słuchać skarceń i zachęt stosownych, *** zamiast narzekać i wzdychać, wskutek przykładów wymownych. Tak jak Jezus swoim uczniom wyznawaj ciepłe uczucia, **** sprzyjając stosownym chęciom, pochwalaj trafne odczucia. Miast traktować je służbowo i szorstkością je zniechęcać, przejawiaj tkliwość morowo, by do szczerości zachęcać. Nie łaj,, ani nie wyzywaj, nie porównuj z rówieśnikiem - po imieniu rzecz nazywaj, będąc przy tym... powiernikiem. W stosownym momencie poradź, a gdy trzeba wręcz koryguj, karcąc stosownie nie przesadź i nadmiernie nie dyryguj. ***** Z miłością, lecz nigdy z złością, stanowczo "rózgi" używaj, kierując się Biblii treścią pobożności nie udawaj. ****** Błagaj przy nich Ojca w niebie, aby wsparł cię swoim duchem ******* - wołaj do Niego w potrzebie, miast udawać, żeś jest zuchem. Usługuj komu potrzeba, przykładem i mową szkoląc, nigdy nie bądź jak... ameba, asertywność w życiu woląc. ******** Poza to co oczywiste spoglądaj czujnie, badawczo aby dostrzec wyraziste ********* symptomy, by móc stanowczo skorygować złą tendencję, lub dążenie niestosowne, przejawiając tak atencję, czyniąc to, co nieodzowne. Z wnikliwością uprzedzając to, co grozi dzieciom w świecie i stosownie przestrzegając przed złem wciąż dostępnym w necie. ********** Ucząc dzieci, sam ucz siebie i wzór dawaj oglądania filmów, których nie brak w WEB-ie i muzyki odtwarzania. *********** Bóg Prawdziwy wysłuchuje rodziców przejętych rolą - odpowiednie zastosuje środki, zgodnie z własną wolą. ************ Jawiąc miłość i pokorę, z wnikliwością kształtuj dzieci umilając im perorę, tak jak czynią to... poeci. * Sędziów 13:1-8. ** Powtórzonego Prawa 6:6-9 *** Przypowieści 1:8 **** Ew. wg: Jana 2:2; 15:9; 21:12, 13; Marka 6:31, 32; ***** Objawienie 3:19; Ew. wg Marka 9:33-37 ****** Przypowieści 22:15 ******* Ew. wg Marka 14:36 ******** Ew. wg Łukasza 22:27 ********* Ew. wg Jana 6:22-27 ********** Ew. wg Mateusza 5:27-29 *********** Rzymian 2:21-24 ************ Sędziów 13:9 -
Umyślne manipulacje
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Świadomie szuka ofiary - najlepsze są "niekumate" - ulec może wyga stary jak i "pachole smarkate". "Przewaga własnego boiska" nierzadko takim utrudnia nie dać ciała, ani "pyska", gdy wciskana jest im brednia. Manipulacja faktami, zniekształcanie prawdy fałszem skołowanie wymówkami stosowane też jest. Czasem przesada bywa pomocna i półprawdy, lub ćwierćprawdy stronniczość przy tym. Owocna bywa doza zacnej wzgardy. Przytłoczenie statystyką, uogólnieniem trapienie, zadziwianie tematyką niezwykle trudną w ocenie. Intelektualne gierki zdominować mają zgrabnie - są niekiedy niczym bierki - "gdzie błąd leży nikt nie zgadnie". Eksperckie wrażenie sprawia manipulant wyćwiczony, bo na ostrzu sprawę stawia, gdy rozmówca omamiony. Formalizują proceder cichcem "wywodzenia w pole", uwzględniając też charakter jak też wypełnianą rolę. Zaplątanie, "umaczanie" i skrywanie wad, słabości od lat służy - mataczenie dobrze znane jest ludzkości. Budzenie emocji głosem i mimiką służy temu, aby przestał kręcić nosem ten, kto jest przeciwny złemu. Zaskakują niespodzianką, by zbić z tropu, zakłopotać lub w konfuzję połajanką wprawią, ażeby omotać. "Mało czasu na decyzję" - to zasada zwodziciela, który w nosie ma precyzję, chcąc byś jego "sąd" podzielał. Presja przy tym i namowa to oznaki uwodzenia...! Wybawia faktów wymowa, jawiąc fałsz tezy, twierdzenia. Złośliwością się podpiera, albo w żart obraca sprawę, ten, kto cel podły obiera, lub zaciemnić pragnie jawę. Dominować, krytykować i oceniać arbitralnie, ażeby tylko zdołować i wyzyskać absurdalnie. Bywa, że zamilknie taki, by niepewność i niepokój trapił niczym głogu krzaki, lub oplątał lęk jak powój. Mawia: "O tym nie wiedziałem", chociaż nie jest ignorantem - "nieumyślnie powiedziałem" - mąci z oksfordzkim akcentem. Perfidne manipulacje, indoktrynowanie stałe wyćwiczone adhortacje mają znaczenie niemałe. [img]http://www.charaktery.eu/zdjecia/1/4D181PL4BO.jpg[/img] -
Głupia mądrość
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
inteligencją się szczycą elokwencją popisują nieuczonych nią zachwycą sprzeciwem się bulwersują mówią że Biblia jest stara że w tych czasach nie przystoi że przeżytkiem wszelka wiara że wiedza wszystko zestroi wciąż badają odkrywają jak też ukrywają wiele paradygmat wymyślają by osiągnąć własne cele śmieszy to Boga Jehowę że głupieją od mądrości snując wywody jałowe o tym że świat jest z nicości że się samo tak podziało jak teleskop ukazuje nie raz dziecię podziwiało jak dom tata konstruuje * * Hebrajczyków 3:4 -
"Nieznośna lekkość bytu"
makarios_ odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chyba podlir niepoprawnie odnosi się do własnej, permanentnej towarzyszki...(?!?) - http://www.poezja.org/wiersz,1,153233.html :) -
Permanentna towarzyszka
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Najczęściej i najdłużej towarzyszy każdemu - mamy do niej najbliżej, wiadomo wszystkim czemu... - wszak sypiasz z nią, śnisz co dzień - oddana tobie, wierna - każdy ma własną - jak cień uległa zawsze bierna... Robisz z nią to, co zechcesz - nigdy nie protestuje, wszędzie z nią razem drepczesz, na krok nie odstępuje. Ona nie jest samotna - zawsze jej jest do pary - to różnica istotna - nie bierz się z nią za bary! Przecież cię nie opuści, ani cię nie zawiedzie - tylko w grobu czeluści zostawi... gdzieś odejdzie. Lecz jeśli zmartwychwstaniesz, wychynie, lgnąc do ciebie - jej partnerem zostaniesz na ziemi, albo w niebie. Zanim stwarzać rozpoczął, była z Nim zawsze przecie - nim gwiazdami rozbłysną, istniała z Nim na świecie. Zła jest?! Czy dobra raczej...? Jest neutralna...! Zawsze. Nie mając mocy sprawczej. gra jednak skrzypce pierwsze. To jak się z oną czujesz od serca jest zależne - gdy wnętrze zaniedbujesz, towarzystwo katorżne. Ona jest jako przestrzeń - roztacza się wokoło, w niej dokonujesz marzeń... Niechbyś się czuł wesoło. To jak ją potraktujesz swą samoświadomością, niebawem sam odczujesz, bo... darzy wzajemnością. -
"Wyjdźcie z niej" *
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Moje zestroje nie są natchnione, acz opierają się na natchnionych duchem Bożym naukach, utrwalonych w treści Pisma Świętego. Dla jasności jak pojmuję owo natchnienie, zamieszczam (nie tylko Tobie, bo nie tylko Ty możesz przeczytać ten komentarz) wyśmienite opracowanie dotyczące natchnienia, o jakie mnie chodzi... NATCHNIENIE Stan wywołany oddziaływaniem ducha pochodzącego z nadludzkiego źródła. Jeśli owym źródłem jest Jehowa, to natchnione wypowiedzi - ustne lub pisemne - są rzeczywiście słowem Bożym. W 2 Tymoteusza 3:16 apostoł Paweł oświadczył: "Całe Pismo jest natchnione przez Boga". Określenie "natchnione przez Boga" stanowi tłumaczenie greckiego wyrazu złożonego theòpneustos, który dosłownie znaczy "tchnięte przez Boga". Owo greckie określenie występuje w Biblii tylko w tym jednym miejscu i wyraźnie wskazuje, iż Źródłem i Autorem Pisma Świętego jest Bóg. Okoliczność, że zostało ono "tchnięte przez Boga", przywodzi na myśl sformułowanie użyte w Pismach Hebrajskich, w Psalmie 33:6: "Słowem Jehowy zostały uczynione niebiosa, a duchem [inaczej: "tchnieniem"] jego ust cały ich zastęp". Do natchnienia "całego Pisma" Bóg posłużył się duchem świętym, czyli swą czynną siłą. Duch ten oddziaływał na ludzi, aby nimi pokierować i pobudzić ich do przekazania orędzia Bożego. Dlatego apostoł Piotr powiedział o proroctwach biblijnych: "Przede wszystkim to wiecie, że żadne proroctwo Pisma nie wypływa z jakiejś osobistej interpretacji. Albowiem proroctwo nigdy nie zostało przyniesione z woli człowieka, lecz ludzie mówili od Boga, uniesieni duchem świętym" (2 Piotra 1:20, 21). Fakty dowodzą, iż duch Boży oddziaływał na umysły i serca wszystkich pisarzy biblijnych i prowadził ich do celu wyznaczonego przez Boga. Król Dawid oznajmił: "Mówił przeze mnie duch Jehowy i Jego słowo było na moim języku" (2 Samuela 23:2). Przytaczając Psalm 110, Jezus wspomniał, że Dawid napisał go "pod natchnieniem [dosł. "w duchu"]" (Ew. wg Mateusza 22:43). W równoległym, ewangelicznym sprawozdaniu Marka 12:36 czytamy, że zrobił to "za sprawą ducha świętego". Duch Jehowy uzdolnił niektórych mężczyzn do spisania Biblii, podobnie jak pobudził czy wykwalifikował ludzi do wykonania innych zadań zleconych przez Boga - np. do sporządzenia szat kapłańskich i sprzętów przybytku (Wyjścia 28:3; 35:30-35), do dźwigania brzemienia władzy (Powtórzonego Prawa 34:9) czy dowodzenia armią (Sędziów 3:9, 10; 6:33, 34). Stosownie do indywidualnych potrzeb obdarzał ich mądrością, zrozumieniem, umiejętnością udzielania rad, wiedzą i mocą w zakresie wykraczającym poza to, co normalne (Izajasza 11:2; Micheasza 3:8; 1 Koryntian 12:7, 8). Dawid "w natchnieniu [dosł. "przez ducha"]" otrzymał plan budowy świątyni (1Kn 28:12). Jezus zapewnił apostołów, że duch Boży będzie im pomagał, pouczał ich i prowadził, że przypomni im wszystko, co usłyszeli od niego, i objawi im przyszłe wydarzenia (Jana 14:26; 16:13). Stanowiło to gwarancję wiarogodności i dokładności ich sprawozdań ewangelicznych, które zawierają m.in. wiele długich wypowiedzi Jezusa - dotyczy to nawet relacji spisanych kilkadziesiąt lat po jego śmierci (np. Ewangelii według Jana). Kierowani "ręką Jehowy". Pisarze biblijni byli więc kierowani lub prowadzeni "ręką", czyli mocą Jehowy (2 Królewska 3:15, 16; Ezechiela 3:14, 22). Tak jak potrafiła ona sprawić, by Jego słudzy mówili lub milczeli w wyznaczonym czasie (Ezechiela 3:4, 26, 27; 33:22), tak samo potrafiła pobudzić ich do pisania albo od niego powstrzymać, skłonić do poruszenia bądź do pominięcia jakiejś sprawy. W każdym wypadku efekt końcowy był dokładnie taki, jakiego sobie życzył Jehowa. Jak Bóg kierował pisarzami. Apostoł Paweł wyjaśnił, że w czasach przedchrześcijańskich Bóg przemawiał do swych sług "wieloma sposobami" (Hebrajczyków 1:1, 2). Co najmniej raz - w wypadku Dekalogu, czyli Dziesięciorga Przykazań - udzielił informacji na piśmie, a Mojżesz musiał je tylko przenieść na zwój lub inny materiał pisarski (Wyjścia 31:18; Powtórzonego Prawa 10:1-5). Kiedy indziej dyktował dosłownie to, co chciał podać do wiadomości. Ogłaszając obszerny zbiór praw i przepisów przymierza zawartego z Izraelem, polecił Mojżeszowi: "Zapisz sobie te słowa" (Wyjścia 34:27). Również prorokom często przekazywał do obwieszczenia określone orędzia, które potem zostały spisane i weszły w skład Pisma Świętego (1 Królów 22:14; Jeremiasza 1:7; 2:1; 11:1-5; Ezechiela 3:4; 11:5). Pisarze Biblii otrzymywali też wskazówki poprzez sny i wizje. Sny, nazywane czasem wizjami nocnymi, najwyraźniej tworzyły w umyśle śpiącego obraz Bożego orędzia lub zamierzenia (Daniela 2:19; 7:1). Jeszcze częściej myśli Boże były utrwalane w umyśle pisarza za pośrednictwem wizji, czyli sugestywnych scen ukazywanych osobie w pełni przytomnej (Ezechiela 1:1; Daniela 8:1; Objawienie 9:17). Niektórzy w tym czasie wpadali w uniesienie. Chociaż nie tracili świadomości, byli tak pochłonięci oglądaną wizją, że obojętnieli na wszystko, co ich otaczało (Dzieje Apostolskie 10:9-17; 11:5-10; 22:17-21). Orędzia Boże częstokroć przekazywali też anielscy posłańcy (Hebrajczyków 2:2). Odgrywali przy tym większą rolę, niż się nieraz wydaje. Na przykład chociaż o Prawie danym Mojżeszowi powiedziano, że ogłosił je Bóg, to Szczepan i Paweł wyjawili, iż posłużył się w tym celu swoimi aniołami (Dzieje Apostolskie 7:53; Galatów 3:19). Ponieważ aniołowie przemawiali w Jego imieniu, ich wypowiedzi słusznie nazwano "słowem Jehowy" (Rodzaju 22:11, 12, 15-18; Za 1:7, 9). Bez względu na to, jakim sposobem przekazano określone treści, poszczególne fragmenty Pisma Świętego są jednakowo cenne, wszystkie bowiem zostały natchnione, czyli "tchnięte przez Boga". Nie ulega wątpliwości, że Jezus i apostołowie oraz inni słudzy Boży konsekwentnie uznawali za natchnione wszystkie święte pisma dodawane stopniowo do Biblii. "Natchnienie" nie oznacza przy tym zwykłego ożywienia wrażliwości i zdolności twórczych (jak to bywa w wypadku świeckich poetów i innych artystów), lecz uzdolnienie do utrwalenia na piśmie nieomylnych wypowiedzi, które mają taką rangę, jak gdyby napisał je sam Bóg. Dlatego prorocy, którzy wnieśli swój wkład w powstanie Pism Hebrajskich, przeszło 300 razy oznajmili, iż ogłaszają orędzia Boże, używając np. zwrotu: "Tak powiedział Jehowa" lub "Oto, co rzekł Jehowa" (Izajasza 37:33; Jeremiasza 2:2; Nahemiasza 1:12). Jezus i apostołowie z przekonaniem przytaczali Pisma Hebrajskie jako słowa samego Boga przekazane za pośrednictwem wyznaczonych przez Niego pisarzy - byli pewni ich spełnienia i uznawali je za ostateczny autorytet w kwestiach spornych (Ew. wg Mateusza 4:4-10; 19:3-6; Ew. wg Łukasza 24:44-48; Ew. wg Jana 13:18; Dzieje Apostolskie 13:33-35; 1 Koryntian 15:3, 4; 1 Piotra 1:16; 2:6-9). Zawierały "święte oświadczenia Boże" (Rzymian 3:1, 2; Hebrajczyków 5:12). W Hebrajczyków 1:1 Paweł objaśnia, że Bóg przemawiał do Izraelitów poprzez proroków, a następnie przytacza fragmenty rozmaitych ksiąg Pism Hebrajskich w taki sposób, jak gdyby wypowiedział je osobiście Jehowa Bóg - Hebrajczyków 1:5-13 - (porównaj podobne wzmianki o duchu świętym w Dziejach Apostolskich 1:16; 28:25 oraz w Hebrajczyków 3:7; 10:15-17). Jezus niezachwianie wierzył w nieomylność świętych Pism, czego dowodzą chociażby Jego słowa: "Pisma nie można unieważnić" (Ew. wg Jana 10:34, 35) czy też wypowiedź: "Prędzej przeminęłyby niebo i ziemia, niżby w jakiś sposób przeminęła jedna najmniejsza litera lub jedna cząstka litery w Prawie i nie wszystko się stało" (Ew. wg Mateusza 5:18). Saduceuszom oznajmił: "Jesteście w błędzie [w sprawie zmartwychwstania], gdyż nie znacie ani Pism, ani mocy Bożej" (Ew. wg Mateusza 22:29-32; Ew. wg Marka 12:24). Był gotów dać się aresztować i nawet ponieść śmierć, ponieważ wiedział, iż w ten sposób spełni się spisane Słowo Boże, Pismo Święte (Ew. wg Mateusza 26:54; Ew. wg Marka 14:27, 49). Wypowiedzi te odnoszą się rzecz jasna do przedchrześcijańskich Pism Hebrajskich. Nie ulega jednak wątpliwości, iż podobnie zapatrywano się na Chrześcijańskie Pisma Greckie, które także uznawano za natchnione (1 Koryntian 14:37; Galatów 1:8, 11, 12; 1 Tesaloniczan 2:13). Apostoł Piotr przy pewnej okazji zaliczył listy Pawła do pozostałych Pism - 2 Piotra 3:15, 16. A zatem jedne i drugie Pisma składają się na spójne i harmonijne Słowo Boże (Efezjan 6:17). -
"Wyjdźcie z niej" *
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"ci znienawidzą wszetecznicę" ** czyta kto zechce w Słowie Bożym złożoną z wielu "ladacznicę" co siedzi na potworze smoczym oto kolejny tego symptom medialne larum tak znamienne kres chcą położyć strasznym aktom powody wieszczą wszem koronne spełnienie proroctw następuje komu pochodnią Boże Słowo ten widzi jeśli je czytuje i co dzień głosi czystą mową jakże szczęśliwi są wierzący Prawdomównemu Ojcu w niebie zbawienną prawdę wszem mówiący ażeby dotrzeć też do ciebie * ten kto miłuje święte prawdy kto je poznaje i oznajmia nie czyni nimi bliźnim krzywdy chociaż dotyka go anomia *** * Objawienie 18:4 ** Objawienie 17:16 *** Przysłów 1:32 + Rzymian 1:18 -
Szałas wzniesiony w sadzie, w lesie, z pozostałości domostw starych, był pierwszym schronem pośród głuszy, dla zakapiorów ongiś młodych. Bieżąca woda - ze strumienia, bezlik owoców leśnych, grzybów - były ich źródłem pożywienia sprytnych próżniaków, istnych zdebów. W śniadania, obiad czy kolacje jadłem sycili puste brzuchy - cieszyły ich zwłaszcza libacje. W ostałych sadach rwali gruchy. Spragnieni pili co popadnie: wodę z potoku, tanie wino, także samogon - kapał zgrabnie, a zagryzali go... dziczyzną. Śliw, jabłek, jeżyn pod dostatkiem, gdy przyszła pora ich zrywania, wiec przepędzali je, albowiem ochota była wciąż do... chlania. Pstrąg potokowy i leszczyna także gościła w ich szałasach. Upita gdzieś charą dziewczyna gwałcona przez nich była w lasach. Niekiedy topir rąbał lasy, lecz częściej kozik strugał wióry - rzeźby - dusiołki, wygibasy dłubało dłuto raz już któryś. Kurtki lub płaszcze okrywały, grzbiet przygarbiony coraz bardziej, czasem na nogach ich sandały, częściej cholewy - buty rzadziej. Po połoninach w blasku słonka łazili szukając poroży - ze skór kapelusz - jego ranga jest zakapiorska, z dozą grozy. Sękaty kostur wystrugany, czasem watasze wolków groził, nadto samogon pociągany ciepło zapewniał, gdy mróz mroził. Cywilizację kontestując woleli raczej cierpieć z głodu, zamiast do miasta emigrując, byt swój poprawiać w strugach potu. Chociaż zapałki znali dobrze, raczej krzesiwa używali - "sposoby" im nie były obce, bo "denkiem" także rozpalali. Tlili w mielerzach jak budnicy, chcąc drzewny węgiel drogo sprzedać, lecz harowali po próżnicy, skoro zarobek chcieli przechlać. Zżyci z Bieszczadą nienagannie, syci lub głodni - wszystko jedno - klęli zazwyczaj ekstremalnie kochali siebie. To ich sedno. Niejeden wagabunda nadal cechy ich wyżej wymienione przejawia, jako oni brutal - to historycznie dowiedzione. Więcej o Bieszczadzie i Bieszczadnikach oraz zakapiorach: http://www.youtube.com/watch?v=KpdtAiTXQBY http://www.youtube.com/watch?v=lgVhdELo5m0 http://www.youtube.com/watch?v=WO3I-5jo30Y http://www.bdpn.pl/dokumenty/nauka/2013/rb21/art13.pdf http://www.youtube.com/watch?v=tvVT8r3t8Lo http://www.youtube.com/watch?v=e4yG-RPmpzk
-
Naśladuj Pierworodnego
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Lekceważony Syn Pierworodny przez złych uczonych w Piśmie kapłanów przez wredne sekty był pomawiany też o współpracę z horda demonów Choć czynił cuda duchem wspierany choć głosił prawdy nadzwyczaj cenne to był przez wielu wciąż pomawiany jakoby głosił nauki denne Panem uczynił Go i Chrystusem Ojciec Jehowa zgodnie z swą wolą - pora Go witać teraz aplauzem będąc przejętym "herolda" rolą "Kto wierzy w Syna ma żywot wieczny" warto powtarzać prawdę zbawienną - uczyni z ziemi Eden bezpieczny eliminując wrogość naganną Kto naśladowcą Syna być zechce wciąż naśladując Pierworodnego taki otrzyma stosowne bodźce by wytrwał w wierze do dnia Sądnego Choć lekceważą Jego nauki i dany przykład różni uczeni to jednak radzi uczeń Kaługi iść w jego ślady - wnet to się zmieni -
Świadkowie Jaskrawi
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rzucają się w oczy - kolokwialnie rzecz ujmuję owym wersem, skoro starają się nie banalnie zainteresować.... czasem - Biblia nazywa go dni ostatnie=, * których ubywa niestety, przeto oświadczają wszem wydatnie, Bożego Słowa... zalety. Manifestują swe przekonania, do konfrontacji skłaniają i zapraszają na swe zebrania, na których... hołdy składają - Jehowie Bogu, wszak Jedynemu Projektantowi wszechświata; zaiste dotąd Wszechmogącemu, który miłością lud... zbrata. Jedność widoczna świetnym świadectwem - to o nią upraszał Jezus; choć nazywani są wciąż kacerstwem, jaskrawy stanowią... kazus. * http://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/g201210/dni-ostatnie/ [img]http://www.extj.com.br/wp-content/uploads/2014/11/Climao-Maracana-Foto-Thiago-Correia_LANIMA20140610_0250_50.jpg[/img] -
zderzają się dobre chęci z możliwościami działania rozczarowany więc smędzi popada w manię czytania melancholijnie w apatii wrażliwy nurza wtedy ostoję mając w iluzji zaznaje duchowej biedy dysonanse z asonansem myśli sączą jad w jestestwo choć zajmują akcydensem popychają wciąż w aktorstwo rozbudowana wrażliwość lub nadwrażliwość przyczynia tę życiową uciążliwość która w relacjach przegina sentymentalny pesymizm ruguje radość serdeczną niknie bez śladu optymizm stając się cechą zbyteczną niezrozumienie narasta splin prowadzi do odejścia wtem do drzwi stuka chiliasta wskazując zmianę podejścia Weltschmerz stopniowo zanika pod wpływem prawd poznawanych z tychże tak wiele wynika spraw dotychczas niesłychanych kto zechce dać sobie szansę kto zechce Biblii usłuchać temu wnet miną złe anse wnet będzie wiedział jak kochać
-
Epitafium przed preludium
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Płacze niczym z nut gitara o ścianie, narzędziach śmierci, o rozerwaniu się stara wybrzmieć co człowiek twierdzi. Krzykliwą ciszę ma w laurach, gdy epitafium wybrzmiewa... Z uśmiechem o ciemnych w barwach, z obawą smutno dojrzewa, bojąc się płaczu wszak płacze, choć nie chce - zawodzi tkliwie - ze struny na strunę skacze. Zwątpieniem obawy żywię... Podlane są uczynkami, tych co byli i są teraz, wręcz żelaznymi bramami, nasiona zła siejąc nieraz. Wiedzy obawiać się każe me doświadczenie życiowe - niejeden przypadek wskaże - to nie są kwestie baśniowe. Zmieszane pełzną afekty. Melodią jest epitafium, zdobione poprzez efekty. Po nim nastąpi preludium. Jutro nie będzie nikt płakał. https://www.youtube.com/watch?v=-Jh49xDNbCg -
Jesienna wiosenność
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jesienny się staję z wiekiem i śmiesznie uroczysty, już "niedzisiejszym" człowiekiem, choć ponoć zawalistym Zasmuca mnie znowu jesień obsypując listkami podsuwa słodziutki dereń zachwycić chce wdziękami lecz marzę o wiecznej wiośnie rozkwicie i kwitnieniu wciąż młodym chcę żyć radośnie nie myśląc o mijaniu Na szczęście chce Bóg Jehowa obdarzać wiecznym życiem Wiem o tym dobrze ze Słowa - zajmie się wkrótce żęciem -
marzysz...
makarios_ odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stary_Kredens Zamgliło mnie lirycznie czułem się onirycznie -
Jesienne dywagacje
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jesienne barwy skomponowane radują oczy i serce cieszą poczucie piękna aprobowane przez tych co stają się wielką rzeszą Twórca praw sprawił bieg tych procesów których efektem są te pejzaże ponad którymi piękno bezkresów Kiedy odpocznie znowu pokaże Zachwyt budzące Jehowy dzieła bez słów przynoszą Mu cześć i chwałę to Jego miłość w materię tchnęła ożywczą siłę dając Mu sławę Jak mam wychwalać to co uczynił a milczeć o Nim nie mówiąc Słowa słusznie by za to mnie przecież ganił Chce by płynęła z ust czysta mowa wychwalająca wszak Projektanta i Wynalazcę w jednej osobie Słusznie się gniewa na aroganta co bzdurne tezy plecie pochopnie -
Dysputnicy wieku tego
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
M�drzy we w�asnych oczach ludzkim ��dzom schlebiaj�, oparci s� na wzorcach, kt�re zaaprobuj�. Paradygmaty b��dne predestynuj� ogl�d - w�tpliwo�ci s� zb�dne, liczy si� cwany os�d. Frazeologia zgrabna argument zast�puje. a motywacja ksobna, ich umys� adoruje. Wpatrzone w nich miliardy gardz� S�owem Jehowy, tak�e skutkiem pogardy, wiod�c �ywot ja�owy. http://wiedzoholik.pl/stephen-hawking-nie-wierze-w-boga-to-pojecie-abstrakcyjne/ https://bioslawek.wordpress.com/2011/09/06/na-bezrybiu-i-rak-ryba-kompletne-podwazenie-koncepcji-abiogenezy-nowoczesnej-formy-samorodztwa/ -
Jesienne listy
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Liściaste listy miłosne niesie wiatr z deszczem. Rozkleja. Kolory listów radosne. Jesienna kwitnie nadzieja. -
@Bronisław_Muszyński myśl zmyśla myśl neologizmy tworzy znów zmyślone
-
Pierwszy śnieżny opad
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oblepił z rana zieleń kolorowane liście powodem stał się stuleń zda się w zimowym żarcie Nazbyt wczesny się zdaje niechciany w tej alei pobielił także gaje gałązki bielą skleił Pierwszy niezbyt puszysty zajawką był zimową lepszy niż opad dżdżysty w niepogodę zerową [img]http://www.tapetus.pl/obrazki/n/148055_droga-w-lesie-jesienne-kolory-drzew-pierwszy.jpg[/img] -
"Naukowe" dysputy
makarios_ odpowiedział(a) na makarios_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie widzieć zła i go nie głosić, nigdy nie słuchać przeciwnika - z taką strategią chcą dowodzić tez zakłamanych bezbożnika. Postawa trzech małp jest znamienna - wyciszyć, wręcz zabić posłańca, by ocalała teza cenna należy mocno dać kuśkańca. Tak wiodą dyskurs wycwanieni, w biretach, w togach, ex cathedra, tylko do swego przekonani a priori. Po cóż ma tłuc chandra. Lepszy epitet niż argument - maksyma ludzi złych, przewrotnych - małpolud - oto ich ascendent. Takim tak blisko do pierwotnych. Ci naukowi spekulanci swe ewangelie wieszczą światu, jako Darwina adoranci nie zechcą słuchać świadectw kwiatów. Sekwencja zdarzeń przypadkowych - szczęśliwych trafów wręcz niezwykłych - jest naturalna przy bazowych wywodach speców łgać nawykłych. Konfabulują naturalne historie z dawnych dziejów Ziemi, jakoby całkiem neutralne - jedynie głupi ich nie ceni. Fosylizacji proces spisał co kiedyś było na początku - artysta dalszy ciąg dopisał, nie robiąc miejsca dla wyjątków. Daremne spory z uczonymi - nieprzejednani są przewrotni - daremnie słowy uczonymi zwracać się do nich. Są okropni. Jeżeli ślepy wiedzie ślepych, to musi skończyć się tragedią. Lepiej poświęcać czas dla szczerych, chroniąc swój umysł przed acedią. -
Nic i nikt tego nie zmieni
makarios_ odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar "Zwycięzca śmierci, piekła i Szatana, powstaje z grobu dnia trzeciego z rana" - czytać - nie wierzy dobrej nowinie poeta, który... Czymże zasłynie?! Śmierć to konieczność, która przeminie - 'jezioro ognia wnet ją pochłonie'. Tylko wierzący Biblii zostanie pewnie zbawiony, lub z grobu wstanie.