Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Noa_M_

Użytkownicy
  • Postów

    228
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Noa_M_

  1. Dokładnie wiem o czym piszesz tez uwielbiam.. Pozdrawiam cieplutko ;) Noa
  2. Cóż bez słodkości wart by był świat... Jogurtów nie lubie...haha Pozdrawiam cieplutko ;)
  3. Bezradność to część naszej egzystencji najwazniejsze by dodatkowo się samemu nie ograniczać.. Pozdrawiam ;)
  4. Za rzęsami Skryte wspomnienia We włosach Szum fal pamiętnego lata W dłoniach Twojego ciała naprężenie Z topiących nas Upalnych nocy Uszy pieści Szeptu erotyczny ton Usta tesknią Za pożądaniem Twoich Ciało pamięta Każdy dotyk palców Twoich drżących dłoni Pamiętam... Szybsze serca bicie Szczytowanie Bóg wie Który raz jednej nocy Lampka wina przed Papieros tuż po Nierównomiernie palony Z braku tchu Pamiętam nas Na naszym kawałku nieba...
  5. Dziękuje Pozdrawiam cieplutko ;)
  6. Dla takich chwil żyjemy... Pozdrawiam cieplutko ;)
  7. Kawe słodzę Twoim uśmiechem Niknie gorycz Dnia wczorajszego Oczy kolor przybrały Wypłowiałe niegdyś Pejzażem jutra Zabłysnęły Dłoń dzikie serce Ujarzmia dotykiem Dokarmia duszę Pocałunkami Upaja zmysły szeptem Teorii brak Dla tego uczucia Ale wiem że intnieje... Czuję...
  8. Niech sobie pada W deszczu nie widać łez Powietrze staje się rześkie Łaskawsze dla ciała Wiatr kołysze cierpiące dusze Wtedy anioły chadzają po ziemi Wilgotność skrzydeł Ciężarem ich grawitacji Płacząca wierzba Jak ja przemoczona Wyższość nieba uznając Chyli się ku ziemi w pokorze Mnie los samoistnie rzuca na kolana Smugi deszczu płyną Czernieją pod oczami Zmywają maskę teatralną Ukazując nagość twarzy Odrętwiałej z bólu Piękny dzień! Świat płacze razem ze mną Wygląda równie marnie jak ja Nostalgia się snuje w zakamarkach Razem ze mną spija gorycz Aż do samego dna... Salut..!!!
  9. specjalnie dla Ciebie ;) haha
  10. W tytule miała być Idea.. ;)
  11. I takiego Cię uwielbiam Krafcie ;)
  12. Aksjomaty ideami podszyte Iście platońskimi... Wierze że mnie tyczy Alegoria jaskini W chwilach świadomości Czekam aż teatr cieni Się ucieleśni Ciesząc się beztrosko projekcją Nagle... Dusza wiedzą kipiąca Wyrywa się z kajdan Ciało pętających Intuicją kierując Strajkuje co sił Ogłusza lekkomyślny śmiech Nic z tego... Niewolnica ciała Pokutować razem z nim musi Ideami kierując rozumem Impulsywanością zmysłami Pejzaże życia maluje Tesknotą za szczęściem przyćmione... Ona wegetuje ja myślę że żyje pełnią...
  13. Nie oczekuje współczucia nie tutaj ;) Ale dziękuje :) Pozdrawiam
  14. Gdy dzień ustępuje nocy Moje oczy tracą kolor Stają się bladsze od łez Wtedy nie radze sobie Z zagubioną duszą Zdziczałym sercem Wróć... Krzyczy całe ciało Ogłuszając rozsądek Zdobyty za dnia Wtedy nawet anioł Klęka przy moim łóżku Bezradny łzy ociera Ciemność... To ją obwiniam za rozpacz Czarną wstęgą przepasaną Samotność nieujażmioną Cykliczność tych chwil przeraża Obsesja psychopatia Rankiem... Wstane bezboleśnie Maskując ślady nocy Wyuczona na pamięć rola Uśmiech szeroki przyodziać Podnosić się za dnia By nocą znów upadać...
  15. Trzeba zachować resztki szacunku do samego siebie... Pozdrawiam ;)
  16. sama nie mam to i nieprzyzwyczajona do ogonków.. ;P
  17. Rozum każe odejść Serce nie kipi czerwienią Pogrążone w cierpieniu Żegnam cię w progu Wychodzisz ocierając łze Klękam... Unosze ręce ku górze Prosząc o amnezję Tamtych dni Łzy niech ostudzą uczucia Ukoją czas żałoby Zapomnę... Że mogłeś być mój Że ja byłam Twoja O wspólnych planach Niespełnionych pragnieniach Nie ma już nas... Nocne uniesienia ekstazy Innej pozostawiam Zaciśniętą z bólu duszą Szczęścia wam życząc... Poraniona kapituluję...
  18. Daj mi pić z Twoich ust Sól ciała wzmaga pragnienie Ugaś je...Błagam Wilgocią warg chciwością dłoni Zapragnij... Jak ja Naszych ciał ociekających seksualnością Poskrom temperament dotykiem Spraw że ulegnie, omdleje Usidlony męskością ramion Gdy tylko wtopisz się we mnie Skapituluje na reszte nocy Będe Twoja...Tylko Twoja Wraz ze zmęczeniem Senność nas otuli Jako dopełnienie tej chwili Uśniemy w plocie usatysfakcjonowania..
  19. Ładne..Plusik ;)
  20. Tak sobie myśle że niedługo znudzi ci się czytanie moich podpisów...Tak konsekwetnie to robie hihi
  21. Łdane ale wole dziś Ciebie romantycznego ;) Aczkolwiek wiem ze i takie wcielenie jest potrzebne.. Pozdrawiam cieplutko Noa
  22. moim zamysłem nie było przedstawić ani miłości ani zakochania niestety ;) Pozdrawiam
  23. Zawsze coś nie tak Piegów za dużo latem Za blada zimą Wiosną za bardzo pobudzona Makijaz za mocny Gdy go brak jeszcze gorzej W jeansach mało kobieca W sukience za seksowna Nawet nago się wstydziłam Bo zawsze było coś nie tak Może nogi za chude? Pupa za mało odstaje? I tak latami w kompleksach Topiłam się zaczerwieniona Dziś po raz drugi Rozkochują cię niedoskonałości moje Tym razem to Ty Nie jesteś juz moim ideałem...
  24. jestem gdzieś tak w połowie;p Moim zamysłem było was tam zagnać hihi ;P
  25. Zbyt dosłownie brać nie można...metafora...Ale rozumiem ze labiryntem moich skojarzeń nie każdy podąża ;) Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...