
Noa_M_
Użytkownicy-
Postów
228 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Noa_M_
-
W takim ze inspiruje mnie i nastraja do życia
-
Dziękuje i Pozdrawiam :)
-
Talent to wydzierająca sie dusza Ukazuje uczucia i lęki jak na dłoni Do rozpowszechniania ich mnie zmusza W waszych sercach należycie je schroni Dbajcie o nie, traktujcie z należytą powagą Bo zawierają dużą cząstke mnie Pozbawiły mnie skromności, napełniły odwagą Może i w tobie coś zmienią, kto wie?...
-
Pomóż mi pokonać horyzonty Przedostać się przez mgły ociężałe W ten wieczór nieprzytomny Ukoić zmysły,myśli obolałe Zapewniaj mnie każdej sekundy O sensowności tych chwil razem Obiecaj życie bez podziału na rundy Które szczerego uczucia będzie wyrazem Uzupełniaj w kącikach duszy luki W całość mnie zamykając Zaprowadź mnie w szczęścia progi Nic już nie wyjaśniając Tej nocy pełnia przygasa W świetle naszych świec Moją niepewność dogasza Plot ramion nie chce juz biec... W namiętność uwikłani Co pochłania nas do reszty Erotycznością adorowani Nie uronimy z tego ani krzty..
-
Agnieszko wierze ze dopiero się rozkręca ;)
-
Kobietom tez robisz dobrze...bynajmniej moge mówić sama za siebie ;)
-
Mało ten wiersz mnie dotyczy ktoś inny był mi inspiracją...Ja lubie samotność..;)
-
Dobrze robisz ludziom...oj dobrze haha ;)
-
I zanim słowa bezwiednie popłyną W ciszy na chwile przystańmy Wraz z czasem emocje niech odpłyną Pokłon uczuciu co zgasło oddajmy Innej oczy dzis wzrokiem cię pieszczą Innej uśmiech w sercu rozkwita Innego głosu nuty w uszach dzwięczą A ja zostaje samotnością przykryta... Tak daleko mi do szczęścia Ludzie dziko mnie obserwują Wpadam wprost w rozpaczy objęcia Błędnych analiz dokonując Szeroko pojęty żal mam do świata Lecz tylko przez krótki moment Dzis chroni mnie od niego wiata Tłumi każdy codzienności zamęt
-
wielu cie rozpozna strofa po strofie.. Uwielbiam cię czytać..
-
Nie nie smutno świetnie sobie radzisz w roli terapeuty ;)
-
:)
-
Przechadzając się po cimnych stronach świadomości Przekreślam daty jutrzejsze Zmieniam bieg bez znaczenia codzienności Na rozwiązania dla mnie mądrzejsze Kołysze mnie czterech ścian ostoja Bezpiecznie daje wariować Jak przez fale niesiona boja Po szaleńczych myślach dryfować Od obłedu juz o krok Irytujący śmiech umysłu Wykonuje bezwładnie skok Konicze utrapienie moich zmysłów Na laurach nie siąde ukojona Przeklinać mnie będą usta wiernych Z traktatem diabelkim oznajmiona W mękach utone piekielnych
-
Podporządkować woli tych co cię czytają Drogi Krafcie....czekam niecierpliwie na drukarskie odbicie Twojego talentu ;) Kobieta musiała aż przeklnąć zeby zrozumiał i się podporządkował haha ;)
-
ledwie przeźroczysty
Noa_M_ odpowiedział(a) na Kraft_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wybaczam...znaj moje dobre serce ;) -
Drogi egoisto przemawiam do twojej męskości: Do cholery kobietom sie nie odmawia ;)
-
ledwie przeźroczysty
Noa_M_ odpowiedział(a) na Kraft_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeszcze nic nei zrobiłam a juz mówią "przestań" to ograniczenie mojej swobody zdajesz sobie z tego sprawę? haha ;) -
haha Egoistyczne podejście... ;)
-
ledwie przeźroczysty
Noa_M_ odpowiedział(a) na Kraft_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Szokujesz mnie talentem ;) -
Komercyjna dama Idzie z podniesioną głową Lala malowana Oprzeć sie jej nie mogą Wyuzdana ideału replika Patrząc ci w oczy depozyt wylicza Racjonalizm w chwilach zdarzeń znika Mądrość życiową na głupote przelicza Interesownie figlarna Skaza moralna, materialistka Przeaźliwie wulgarna Pozostanie serca czystka Ty co życie w sukcesy ubierałeś Na salonach szanowany Upokorzenia doznałeś Czekasz aż zabliźnią się rany Pewność siebie Ci ukradła Na kolana rzuciła Ciebie i dorobek posiadła Wstydu niesmak pozostawiła
-
Agnieszka K ważna jest świadomość tego...Masz racje działa jak psychoterapia ;) Dziekuje i Pozdrawiam
-
Ja również wolała bym przeglądać papierowe kartki z Twoimi wierszami...Jestem tradycjonalistką książki czy tomiku nic nie zastąpi...Więc zastanów się Krafcie klientele juz masz ;)
-
Są w życiu chwile kiedy serce dyktuje warunki ;) Pozdrawiam
-
Znamiona mego serca poznałeś Chowałam je w cisze solidnie Blizny psychiki odkrywałeś Pozwalałam na to naiwnie Ufałam bezgranicznie Ramionom anielskim Zadrwiły ze mnie ironicznie Zachowaniem iście rycerskim Uciekne w głębiny duszy Lizać swoje rany Rozum ze mną wyruszy Tak bardzo zaniedbany...
-
Jak mogło by mi sie to nie spodobać?Cenie sobie zdanie innych. Każdy ma swoje spojrzenie i własną rzeczywistość...Co do polemiki nie ogranicza jej Pismo Święte :)