
Aneta Paradysz
Użytkownicy-
Postów
388 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aneta Paradysz
-
Zjadacz
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
...patrząc przed siebie widzimy tak niewiele... dziękuję pozdrawiam -
Zjadacz
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
spazmatyczny oddech ostatni nim toń mnie połknie prześwietlony masyw przepływa po twarzy oczy mam otwarte bezbarwne brzemię nade mną sprzeciwu nie czując kosztuje mnie co noc już się nie boję w ciemności zatonę -
Jeśliś Jest Kobiecym Kształtem Postaci
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Adam_Szadkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
...czarownice zawsze tańczą na gorącym piasku...niestrudzone, nieskrępowane, lecz nie płoche....a gapie nie widzą, że walczą.... serdecznie aneta -
Lewitacja
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
CYTAT (Kai Fist @ Jul 15 2003, 01:56 PM) latasz coraz wyżej i ładniej ach , to latanie... senne.... pozdrawiam -
Lewitacja
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
CYTAT (agnieszka puczynska @ Jul 15 2003, 12:57 PM) bardzo mocno oddziałuje na mnie, jak każdy Twój tekst, szczerze podziwiam lekkość z jaką tworzysz - aga dzięki agnieszko...nie wypływa to jednak z lekkości, choć bardzo tego pragnę...trwam jednak w pozytywnym przekonaniu, że kiedyś będę mogła oddziaływać równie mocno, choć w innym nastroju, radośniejszym... ...może już niedługo.... serdecznie pozdrawiam aneta -
Lewitacja
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
CYTAT (oyey @ Jul 15 2003, 12:47 PM) ajaj ten wiersz do mnie przemawia szkoda że krótki słowem - podoba mi się. Wzbudza jakiś nastrój, ukłucie w duszy. ..krótki, jak wszystko co piękne...ulotne... dziękuję i pozdrawiam aneta -
Lewitacja
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki, Magdo ..klimat...."wakacyjny"? Adam, Ty będziesz wiedział p.s.- m już dotarło, dobrze, że Cię mam...o tej godzinie umykają czasami nawet tak istotne elementy. Jeszcze raz dziękuję Pozdrawiam Aneta -
Lewitacja
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wentylatora obrotem oddzielam chwile świadomości już nie liczę pływających plam światła miedzy jednym wahnięciem a zamknięciem oczu rozchodzę się z rytmem w półśnie nagim emanując apetytem -
Noc Mi Sprzyja
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
CYTAT (Kai Fist @ Jul 14 2003, 09:20 PM) CYTAT (Aneta Paradysz @ Jul 14 2003, 01:45 PM) CYTAT (oyey @ Jul 14 2003, 01:25 PM) to trzeba umieć się rozwijać ...trzeba najpierw wiedzieć po co... ...żeby zostać pięknym motylkiem ..o tak, paź królowej byłby ok.....ale paź króla byłby ze mnie znacznie lepszy pozdrawiam -
Noc Mi Sprzyja
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
CYTAT (oyey @ Jul 14 2003, 01:25 PM) to trzeba umieć się rozwijać ...trzeba najpierw wiedzieć po co... -
Niepewna
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
...otwieram drzwi ........ -
Noc Mi Sprzyja
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
......każdy z nas dzieckiem.... dziękuję za komentarze Aneta -
Noc Mi Sprzyja
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak w malignie ciało wiję lęki goniąc dreszczem wstążką tnie nieufną skórę potok pasji cieniem tkana czerpię śmiałość nadążyć przed lśnieniem zatańczę bezsilna -
Niepewna
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kai, dziękuję ...robaczek mozolnie brnie przed siebie.... Pozdrawiam Aneta -
Niepewna
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki Magdo ...ostatnia strofa to klucz, więc nie mogłam jej pominąć... Pozdrawiam Aneta -
Niepewna
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
rzucam się ze słońca w burzę przebłysk spływają soczyste dreszcze przez skórę wchłaniam przejmujący dotyk czystej krwi nieba jak ziemia szepty słyszeć pęczniejących korzeni pragnienie ugasić wzejść zielono czerpiąc pełnią światła czułość -
Już Noc
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przyciąganie, Kaiu, to chyba bardzo pozytywne zjawisko, zwłaszcza, gdy zachodzi czasami poza naszą świadomością i logicznym myśleniem...ja bym tego nie wyjaśniała...w półśnie jest tak przyjemnie . Dziękuję za miłe słowa Pozdrawiam Aneta -
Już Noc
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki Pelmanie. To fakt jestem chyba przesiąknięta malowaniem na wskroś, ta pasja mnie zniewala, chyba nawet do tego stopnia, iż zakrada się także do tekstów, które piszę. A ten był bardzo „kolorowy” i mimo późnej godziny bardzo realny, choć przesycony sennym marzeniem – znasz go doskonale, zapewniam. Pozdrawiam Aneta -
Już Noc
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
CYTAT (Seweryn Muszkowski @ Jul 8 2003, 02:53 AM) To ja może w formie wiersza, napiszę komentarz? Przemęczyłem się okropnie z tymi metaforami i nie chcę, aby autorka poszła na łatwiznę .... :-) Stanica otworzyła uśmiech śmierci, Po krawędzi ust spłynął żal bestii, Słońce wiatrem podpierane, Vliegrą się nakryło - Pieprz szafran wziął pod pachę, Mirra z ałunem do przodu żwawo, Smutek z aloesem utyka, Rodzynki z nadzieją kroczą - A do tańca im gra: Stary Zegarmistrz świata. Skulona kruszynka stopy olbrzyma, Wytęża wzrok i próbuje pojąć: Czy to ludzka sienia się zbudziła, Czy to może jest już noc ? Pozdrawiam. ...a na zmęczenie najlepszy jest relaks w ruchu ... sama muszę go zażyć po przeczytaniu Twojej odpowiedź....zacięłam się w jednym miejscu: „Vliegrą...”mam tylko skojarzenia z medykamentem, chociaż osobiście wybrałabym szafran, nie ma to jak naturalne wspomaganie ...w Twojej wypowiedzi powiało zachodem ostatecznym, a ja tu tylko o przyjemnych doznaniach, choć bez szafranu, pisałam, a noc bardzo temu sprzyjała... Dziękuję i pozdrawiam serdecznie Aneta -
Już Noc
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ciemną nieba falą rozchylona wlewam karmin drżący ciała smugą po horyzont płomień szeptu kwitnie westchnień goniąc biegun cichą łuną spływa stróżka słona pytań noc nakrywa tarczę czasu wielbiąc krople łask wezbranych niemym przyzwoleniem dając tytanowi władzę niecierpliwej walki żar nasiąkły dreszczem zmierzch maluje lawą spełnienia zmęczona spijam snu jałmużnę gasnąc w nasyceniu ostatnim pomrukiem burzy krew kołysząc -
Na Pokuszenie światła
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję Magdo za ciepłe słówko. Mirku, wiesz zatem, jak bardzo boli świadomość własnej niedoskonałości w zderzeniu z prawdziwymi tytanami tej sztuki...chociaż własne "dziecko" też cieszy bardzo. Agnieszko, dziękuję za miłe słowa i zwrócenie uwagi na błąd, jaki wkradł się podstępnie w ten zapis – już poprawiłam. Pozdrawiam Aneta -
Na Pokuszenie światła
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Adamie, jeszcze raz dziękuję... Pozdrawiam Oyey, dziękuję za komentarz. Nie chciałabym się z Tobą spierać, ale forma jest tu jak najbardziej uzasadniona, nie bez powodu pewne słowa zostały umieszczone osobno. Niemniej Twoja interpretacja może się różnić od moich intencji i pewnie dlatego mamy też inne spojrzenie na formę. Pozdrawiam Kai, służę... pozdrawiam Mirku, to jest dokładnie to o czym myślisz...malarstwo to moja wielka miłość. Pozdrawiam Serdecznie dziękuję za komentarze Aneta -
Na Pokuszenie światła
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
soczysta gładkość przeciąga spojrzeniem głębi konstrukcję budując dotykiem rysunek giętki znaczony pragnieniem autora trwałe niesie z sobą piętno palce zachłanne szukają odwagi niepewne trwanie zakłócić pragnieniem plamą pożądania uwieść przypływ wrażeń biel nasycić pulsem światła przyzwoleniem świadoma zguby wiodę na stracenie spazmy oddechu ostatnie malując sztukę nakładania barw na pokuszenie ogniem czułości niewolę na płótnie -
Miesiąc
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
CYTAT (Dorma @ Jul 3 2003, 09:48 PM) "zanurzam w bladym licu myś lodpływam z pierwszą falą krąg zataczając " "wygina się gładka twarz najjaśniejszego ostro niebyt skuty lodem mięknie" "wzbiera i opada unoszony ekstazą własnego istnienia " "promienną ciszą rośnie zachwycony" To okreslenia ktore sklonily mnie do takich refleksji pozdrawiam Twoje spostrzeżenia, Dormo, wręcz mnie zszokowały , coraz bardziej zaczyna podobać mi się Twój punkt widzenia ....a wiara w wieloznaczną moc interpretacyjną wierszy przekonuje mnie do dalszej, wzmożonej pracy. Pozdrawiam gorąco Aneta -
Miesiąc
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Aneta Paradysz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
CYTAT (Dorma @ Jul 3 2003, 08:53 PM) Ten wiersz nie wiem dlaczego kojazy mi sie z erotykiem..Ale podmiot liryczny musialby byc wtedy mezczyzna... Przyznam, że Twoja interpretacja bardzo mi się spodobała, chociaż pisząc ten wiersz myślałam zupełnie o czym innym. Cieszę się jednak, że potrafiłaś odnaleźć w moim zapisie coś dla siebie. Dziękuję i pozdrawiam Aneta