Lilka_Laszczyk
Użytkownicy-
Postów
1 026 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Lilka_Laszczyk
-
Mój pies
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Lilka_Laszczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki Mariuszu, Już my znamy te podstępne, psie sztuczki, wyliczone na wzbudzenie współczucia.... -
Mój pies
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Lilka_Laszczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może się wymienimy Ewo pieskami, wtedy będzie równowaga))))) Pozdrawiam i dzięki za przeczytanie -
Mój pies
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Lilka_Laszczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pies potrzebuje porady weterynarza, wiersza dla siebie nie znalazłam, a smutnego psiaka żal, sama mam dwa, ale kundelki nie lubią się obżerać, jamniki to bardzo... Nie znalazłaś wiersza, bo to tylko fraszka z założenia zabawna. Oj nie znasz żerności kundelków.... Dzięki za przeczytanie -
Dla dzieci - Niebieska Dziurka* wujka Jurka
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wujek Jurek spod Warszawy, głębszy oddech wziął naprędce zauważył dwa ukwiały zaczepione w gęstej wędce dwa ukwiały, co za gratka ni to zwierzę ni roślina uwięzione w morskich klatkach w barwnych strojach arlekina. Z wujka znany akwarysta więc ukwiałów uszczknął kapkę, może gdy pogoda dżdżysta zrobię koralową papkę choć intencje wujka czyste dwa ukwiały nie przetrwały bowiem jak na akwarystę poziom wiedzy był za mały ukwiał bowiem ma zwyczaje pozostawać w zwartej formie i nic z niego nie zostaje kiedy dzielisz go topornie Pozdrawiam Sylwku serdecznie Lilka -
Mój pies
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Lilka_Laszczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Odejście psa to jak odchodzenie bliskiej osoby! Zwłaszcza po tylu latach. Ale niestety psy żyją krócej od nas... -
ucieczka od bólu i ognia
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kobiety są z Wenus a mężczyźni z Marsa... Czy to jest to, czy to, czy o to nam szło...? Pozdrawiam standardowo -
Mój pies
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Lilka_Laszczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No, hej Emanuelu! Nie ma jak własne śmieci.... Mój piesek to tylko kundel, ale z jakże bogatym wnętrzem. I też się cieszy, gdy mnie widz,i zwłaszcza gdy zaczynam szperać w lodówce... Również pozdrawiam -
Mój pies
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Lilka_Laszczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Choroba mojego psa Haniu to pospolite i niepohamowane obżarstwo. I żadnej empatii z mojej strony! taka jestem wredna! Dzięki za komentarz Lila -
skrzaty
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na marek_miros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A propos skrzatów psze pana miewam podobne odczucia mój mąż uwielbia od rana chodzić w domowych papuciach zawsze ich szuka po kątach wołając na pomoc skrzaty w dąsach, krzykach, afrontach a słownik ma przebogaty. Następnie szuka kluczyków, bo lubi pojeździć autem skrzaty nie robiąc uników szukają, dysząc dyszkantem potem przychodzi chwila gdy okularów mąż szuka ze skrzata wychodzi lawirant domowa wrze zawierucha Pozdrawiam Marku serdecznie Lila -
Kute na gorąco
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na aluna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Haniu nie oddawaj tak niefrasobliwie snów gwiazdom, bo potem jak ich zabraknie to ...będzie smutno. A ciasto chrupkie lubię ( zwłaszcza z wiśniami) Pozdrawiam serdecznie -
martwe echo
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Ewa_Krzywka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zbyt zawiłe metafory, żeby właściwie zrozumieć Twój przekaz. Ja nie niestety zrozumiałam niewiele, za wyjątkiem wychwycenia nastroju pełnego żalu i rozgoryczenia. Sformułowania "mroczna samotność" , "oniemiałe kąty" są moim zdaniem zbyt patetyczne... to tyle z uwag Pozdrawiam -
chwile popijane kawą
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na mars utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przekładając na prozę... widzę taki obrazek, kawiarniany pewnie. Starzy hipisi z długimi włosami i zaprzeszłymi ideami. Archaizm, wywołujący zainteresowanie, wręcz zdziwienie wśród innych gości, poprzez odmienność. Fajnie uchwycona chwila w przerwie między łykiem kawy, a letnią obserwacją chmurek nad kawiarnią. Podoba mi się poprzez inność tematyki. Pozdrawiam serdecznie popijając letniawą już kawę -
Mój pies
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Lilka_Laszczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mój pies nie grzeszy urodą jest czarno- siwy, grubiutki brzuszek ma wypasiony a w oczach wymowne smutki. Spytacie cóż smuci pieska? Siedzi pod stołem skulony spogląda; kupka nieszczęścia i ogon ma podkulony. Pies nie jadł kości, wątróbki dziwne, że wciąż jeszcze żyje w miseczce zostały pustki a psisko tyje i tyje. -
Scenki z życia - Obcy
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A mnie się podobają te lata tłuczone mimochodem... To sobie wyciągnęłam z Twojego wiersza Nato. Reszta może toczyć się byle gdzie, nawet przy pijackim stole, albo przed sklepem monopolowym.. Pozdrawiam serdecznie -
instrukcja specjalnego zastosowania
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na maria_bard utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ojjj! To aż tak się tu porobiło? Szkoda, naprawdę -
Sezonowy kochanek
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na ROMAN_RIOWIL utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawie i zaskakująco. zmieniłabym jedynie tytuł na bardziej... perwersyjny? -
Krew i sperma
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Bezprym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z nudów przeglądam nowości na forum. Tyle w tym wierszu poezji co napłakał kot tyle w nim głębokich treści ile zmieści gniot Pozdrawiam niestety z niesmakiem i rozczarowaniem -
Nie bardzo mnie bawi uczestniczenie w polemice na temat zajęcia przeze mnie stanowiska w sprawie jakby nie było dosyć istotnej zmiany zasad na forum. Podtrzymuję swoje zdanie i nie widzę powodu, żeby się z tego tłumaczyć, albo jeszcze raz uzasadniać, dlaczego tak uważam. Proszę jeszcze raz przeczytać mój komentarz, może tym razem dla odmiany ze ZROZUMIENIEM. Dalsza dyskusja na ten temat jest bezprzedmiotowa. Przynajmniej dla mnie.
-
Panie Michale Krzywak, Chciałam przypomnieć, że forum jest publiczne i każdy ma prawo wypowiedzieć się na temat rzeczy i zjawisk dotyczących tego forum. Wyraziłam więc swoje zdanie na temat wprowadzonych zmian. A moje podejście do tych zmian jest krytyczne. Nie interesuje mnie niczyja prywatna korespondencja, ani osobiste animozje. Opieram się na tylko na własnych spostrzeżeniach. Znalazłam się na się na tym forum tylko dlatego, że lubię pisać i czuję się usatysfakcjonowana, jeśli ktokolwiek zaszczyci mój wiersz komentarzem. PS.regulamin zakłada możliwość posługiwania się nickiem. No, pani ma prawo, ja też mam prawo. Szczególnie, jak ktoś nie ma pojęcia,co chce przekazać. A teraz szanowna pani wycofuje się rakiem, udając, że nic nie napisała. Eeeee P.S - oczywiście, że pozwala. Aczkolwiek jest coś takiego jak przyzwoitość, potrzebna szczególnie wtedy, jak się kogoś publicznie pomawia, oskarża i takie tam. Ale do tego potrzeba, niestety, odwagi... P.S. 2 - to nie wyzna nam tutaj pani, od czego jest ekspertem? Szkoda, byłem tak ciekawy... No!!!! zgodnie z moimi przewidywaniami dostarczył mi pan rozrywki na wieczór. Buziaki
-
Panie Michale Krzywak, Chciałam przypomnieć, że forum jest publiczne i każdy ma prawo wypowiedzieć się na temat rzeczy i zjawisk dotyczących tego forum. Wyraziłam więc swoje zdanie na temat wprowadzonych zmian. A moje podejście do tych zmian jest krytyczne. Nie interesuje mnie niczyja prywatna korespondencja, ani osobiste animozje. Opieram się na tylko na własnych spostrzeżeniach. Znalazłam się na się na tym forum tylko dlatego, że lubię pisać i czuję się usatysfakcjonowana, jeśli ktokolwiek zaszczyci mój wiersz komentarzem. PS.regulamin zakłada możliwość posługiwania się nickiem.
-
W podziale naszego portalu na "lepszych" i gorszych" zorientowałam się dopiero niedawno. Może dlatego, że nie korzystałam z możliwości publikowania w dziale dla wprawnych poetów. Nowe zasady uważam za oburzające. Weryfikacja amatorskiej twórczości przez czwórkę wątpliwych ekspertów jest nieporozumieniem. Kto dał prawo komukolwiek do decydowania o tym czy wiersz nadaje się do działu dla "wybrańców"? Okres CENZURY już przerabialiśmy! To czy wiersz jest dobry czy słaby jest zresztą pojęciem względnym, bo...de gustibus non est disputandum. Najlepszą weryfikacją utworów jest ilość "czytania" i komentarzy. Z tego co sobie przypominam to od dawna było krytykowane na forum ( i to właśnie przez osoby wybrane obecnie do tejże weryfikacji) tzw. TWA. Teraz to zjawisko zostało usankcjonowane postanowieniem administratora. Następnym krokiem powinno być blokowanie dostępu w ogóle do publikowania osobom "niechętnie widzianym" Już i tak wygoniono przez złośliwe, albo tendencyjne komentarze wielu cennych i fajnych twórców. I może o to właśnie chodziło i chodzi... Lilka Laszczyk
-
wiadomo gdzie (hołocie wstęp wzbroniony)
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może jeśli potraktować to pisactwo jako eksperyment....to całkiem całkiem. -
W poszukiwaniu
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Sebek..._ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki Sebku za wnikliwą i wyczerpującą podpowiedź z Twojego wiersza. Kursywa już uzasadniona. Przy mrówce się upierasz, bo ważna. Dla Ciebie. Ale może można by było ją przynajmniej odkulbaczyć i użyć jakiegoś prostszego słowa. OK ! Więcej już niczego nie sugeruję, ale pozdrawiam Lilka -
podróż sentymentalna
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeśli przeczytałaś z zainteresowaniem to już pewien sukces. Dziwię się, że nie widzisz celu porusza mnóstwo współczesnych problemów ale czy gorycz i żal sa tu najistotniejsze. Dzięki za docenienie "trudu tej opowieści" pozdrawiam Może wyraziłam się mało precyzyjnie... Chodzi mi nie o celwość pisania o problemach współczenych, tylko o ujęcie ich w formę wiersza. Tak jak napisałam wcześniej...brakuje mi w tej opowieści emocji, które przeważnie towarzyszą poezji. -
jesienna ględźba
Lilka_Laszczyk odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak mi się nieporadnie Alicjo wkleiło, łamiąc Twój wiosenny wiersz na pół. Wybacz!