Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lilka_Laszczyk

Użytkownicy
  • Postów

    1 026
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lilka_Laszczyk

  1. Można by tak pleść od nowa damsko-męskie dywagacje i wciąż puenta niegotowa no a z treścią komplikacje
  2. Przeczytałam wierszyk. A potem twój komentarz do komentarza. Stwierdzam jednoznacznie.....takie myślenie wymaga psychologa.
  3. Błażeju, Dawno mnie nie było na forum. Kiedyś przeczytałam kilka Twoich wierszy i starałam się do nich odnieść. Z tego co pamiętam wada tych wierszy było zbytnie przegadanie. Niestety ten minus został. Widoczny jest zwłaszcza w pierwszej zwrotce. Pozbyłabym się połowy niepotrzebnych słów. Z różnych względów. Banał: ...i słowa ostre i zimne jak sople lodu... Zwrot o słowach jak lód jest już tak sponiewierany częstotliwością użycia, ze nie robi żadnego wrażenia. To samo dotyczy roztopienia zamarzniętego serca.... a potem znów ....lawa która to serce ma rozgrzać.... Nie chcę się wymądrzać, ale chyba w poezji chodzi o to , żeby przy pomocy niebanalnych metafor i oszczędności słowa wyrazić to co się czuje. Tym się różni poezja od prozy. Myślę, że powinieneś więcej czytać innych i zwrócić uwagę na środki wyrazu jakich używają inni piszący. Wierszy jest masa, począwszy od Sofoklesa skończywszy na współczesnych. Pozdrawiam serdecznie, życząc wytrwałości i pomysłu na wyrażenie myśli. Ps. Jeśli chcesz, żeby Twoje wiersze były komentowane, to nie proś o komentarz, tylko sam czytaj i odnoś się do przeczytanych wierszy, a spotkasz się na pewno z wzajemnością....)
  4. Dawno nie czytałam Twoich wierszy i teraz...żałuję nieobecności. Umiesz uchwycić chwilę. Taki zatrzymany kadr. I to nadaje Twoim wierszom posmak oryginalności tak niespotykany na forum. A to otwieranie nocy na oścież...perełka. Pozdrawiam
  5. Nato, Dawno nie odwiedzałam Twoich wierszy. Ten jest naprawdę bardzo dobry. Miejsce wydarzenia...jesień...tez uważam za trafione, bo co innego jak jesień, może wzbudzać takie nostalgie, ciągnące się za człowiekiem jak guma do żucia. Fragment o pogubieniu kluczy, bo tak łatwiej...zmienić zamki, jest świetny! Bardzo mi się podoba i fragmentarycznie i całościowo. Pozdrawiam zimowo już....
  6. @Jacek_Suchowicz No dzięki Jacku, zainspirowałeś do osobistej zmiany tym gagatkiem. Kiedy chłop hydraulikiem się zowie talentów w nim co niemiara wystarczą one by białogłowie z życia uczynić ambaras! Kiedy z kwiatkiem hydraulik znika nie jest to żadna nowość gorzej gdy postanawia unikać kobiety gdy dał jej słowo.
  7. No, ja również Cezary nie jestem zachwycona tym razem Twoim wierszem. Razi zwłaszcza patetyczne, wręcz melodramatyczne: ....kołczany serca opustoszałe... Złośliwie nieco dodam, że zalatuje Mniszkówną. Na pocieszenie dodam, że każdemu od czasu do czasu zdarzają się nazbyt dramatyczne "ujęcia"... Pozdrawiam
  8. Krytyką przemądrzałą, a nie przemondrzałą. Jeśli wiersz dotyczy krytyki , to autor przynajmniej powinien sprawdzić poprawność pisowni, bo wiersz z błędem nawet najlepszy świadczy niestety o tym, że....pisać nie umie....
  9. Oni wszyscy szarmanccy i mili żaden z nich ponoć nie pije i chcą życie kobiecie umilić niestety tylko na chwilę. Mami kobietę tak jeden z drugim błyska kulturą z początka nadziei kapkę w człowieku zbudzi po snach się trochę pobłąka. Naobiecuje bzdur co niemiara przyniesie polnego kwiatka zrodzi się wtedy naiwna wiara, że oto trafia się gratka. Bo noc nie będzie taka samotna i kran ktoś w kuchni naprawi może przypadkiem, nawet przelotna miłość się w końcu pojawi. Spodnie się zjawią w szafie zniszczonej, w łazience krem do golenia nawet nie musi gdzieś pod balkonem w lirycznych się skręcać westchnieniach. Lecz oni tacy niewydarzeni i wszyscy z kwiatka na kwiatek kobiecej troski żaden nie ceni chwilka i znika gagatek.
  10. Nie chodzi chyba o to, żeby WSZYSTKIM przypadło do gustu. Najważniejsze, żeby nam samym przypadło. A z tym najgorzej. Zgodzę się natomiast co do tematów. Powtarzają się niezmiennie, ale wynika to z naszego przeżywania. Jeśli masz jakiegoś "mola" to wciąż i wciąż wracasz do tego. Z drugiej strony pocieszenie... Claude Monet malował przede wszystkim nenufary ze swojego ogrodu. Zatrudniał nawet specjalnego ogrodnika do ściągania pyłków z powierzchni stawu, żeby malowana woda była gładka i błyszcząca jak lustro. Czy powielanie tematu zaszkodziło jego obrazom???? Pozdrawiam
  11. No, musze odpowiedzieć, chociaż już po dyskusji. Przecież to Ty wymyśliłeś i zdefiniowałeś wierszowo, że kobiety bardziej kochają słowa mężczyzn o miłości niż ich samych)))) A ja się jedynie zgodziłam, bo to prawda. Powiadają, że kobiety zakochują się uszami, a mężczyźni oczami... Najlepszy przykład...Cyrano de B.... Pozdrawiam kobieco))) I sponiewierany Szczecin tez pozdrawia....
  12. @cezary_dacyszyn Oj Cezary! A jak mam odpowiedzieć??? przecież jakby nie było jestem KOBIETĄ! PS. Zgodzę się z Natą.... Jacku ukłon w Twoją stronę ze względu na próbę analizy kobiecych upodobań i sposobu ich ujęcia... Pozdrawiam obu Panów
  13. Święta prawda Cezary)) Ale wystarczy pierwsza zwrotka... Bo te kwiatki to już skromny dodatek do słów. Pozdrawiam
  14. Widać cały ciąg zależności wenowych... No i o to chodzi...a rytmy i rymy np. do bani to już rzecz względna. Dziękuję Alicjo za wizytę i pozdrawiam
  15. Ojej, dwie dedykacje w tak krótkim czasie. Jacka jako odpowiedź zainspirowana (zrozumiałam, doceniłam, podziękowałam!) no i Twoja. Również dziękuję, chociaż nie rozumiem czemóż zawdzięczam. Wiersz który napisałeś (aś) podoba mi się a zwłaszcza ..słowa zakute w lodzie.... Pozdrawiam
  16. @Nata_Kruk Natko przepraszam, że rozpycham się pod osobistym wierszem Jacka ale też chciałam powiedzieć, dopowiedzieć, że Twój wierszyk o wenie urokliwy i uroczy i symatycznie dopisany))))
  17. @Jacek_Suchowicz Jacku bardzo mi miło, że zainspirował Cię mój wierszyk. Wena jednak łaskawa dla Ciebie, bo napisałeś bardzo fajną ripostę, albo ciąg dalszy (zależy jak na to patrzeć) Dziękuję za dedykację i pozdrawiam serdecznie
  18. Dziękuje Jacku za wgląd. Cieszę się, że zainspirowałam lekko))) Pozdrawiam
  19. Witaj Natko))) Miło mi bardzo , że zajrzałaś po tak długiej przerwie. To racja. Taka ta wena jędzowata, że robi długaśne przerwy zanim spojrzy łaskawszym okiem... Również pozdrawiam i życzę Ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Weny też!!!! jak nam wszystkim tu obecnym zresztą!
  20. Stanisławie))) Miło , że dałam okazję wykazania się jasnością umysłu i refleksem. Pozdrawiam
  21. Oj tak Tolku B. Literówka! . Pomyślałam i wywaliłam ten archaizm ( a właściwie zamieniłam na inny) Dzięki za komentarz Pozdrawiam noworocznie
  22. Nowy rok znów z nadzieją na wenę przyszedł nagle jak gdyby miał za nic me tęsknoty za twórczym morfemem tudzież rytmem co ciągle do bani wena mówi mi bez sentymentów ja nie będę owijać w bawełnę moja panno mam wielu klientów więc poszukaj twórczości zamiennej wena bywa istotą kapryśną która często się boczy i gniewa raz zwiastuje poetom pomyślność innym razem wysoko na drzewach albo w chmurach i barwnych obłokach nie chcąc sfrunąć życzliwie na ziemię w zakamarkach się kryje i błąka a co pisać sam człowiek już nie wie
  23. @marek_miros No w końcu przeczytałam coś zabawnego na forum, we fraszkowej zwiewnej postaci. Uśmiechnęłam się od rana. Bardzo mi się podobało. Pozdrawiam z kończącego się już chyba rykowiska, bo w lesie coraz rzadziej słychać już jeleniowe ryki
  24. Zaglądam tu sobie z rzadka, bo sama w tej chwili mam niewiele do powiedzenia. Komentuje jedynie te wiersze, które zrobią wrażenie. Twój zrobił. Jest niebanalnie opowiedziany. Zawiera konkretną myśl i forma jest dla mnie również ciekawa. Dwie uwagi... Pierwsza... Niepotrzebnie użyty wulgaryzm. Niczego ten chuj nie podkreśla, nie wzmacnia napięcia. Można go swobodnie pominąć, albo usunąć, albo użyć innego słowa. Druga...Dla mnie wiersz zaczyna się od drugiej zwrotki. Pierwsza jest jedynie prologiem wyjaśniającym dlaczego aż tak cierpko. Niemniej przeczytałam z zainteresowaniem i to nawet kilka razy... Pozdrawiam autora. PS. Czytając przy okazji niektóre komentarze pod wierszem , pozostaję w niemiłym rozczarowaniu i przecieram oczy ze zdziwienia ....czy to na pewno portal poetycki? Mam nadzieję, że administracja portalu jakoś zareaguje...
  25. Ktoś już napisał, że nasze wiersze stają się nostalgiczne przez tę nadchodząca jesień. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...