Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

NOWA

Użytkownicy
  • Postów

    1 051
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez NOWA

  1. Żartobliwie dzisiaj:))) to nie problem gdy jedno z drugim zdziewiczeje, problem kiedy nie wytrzyma i wypuści się w miłości obcej knieje;))) Pozdrawiam:)
  2. Prosto i na temat, tak wygląda niestety życie, taniec godowy, to tylko przygrywka do prozy życia codziennego "ja w robocie, ty przy garach" Dla mnie fajna rymowanka. Pozdrawiam:)
  3. Haniu ja o szczęściu myślę podobnie jak Ty, u Oxi napisałam więcej, więc gdybyś mogła przeczytać wpis? Dziękuję Ci serdecznie za miłe słowa o moim wierszu i równie serdecznie pozdrawiam:)))
  4. Nie bardzo zrozumiałam Twój komentarz Bazylu, ale miło mi, że zajrzałeś i ślad zostawiłeś. Pozdrawiam cieplutko:)))
  5. Cieszę się Oxywio, że mój wiersz wreszcie jest napisany dobrze warsztatowo:))) A jeśli chodzi o treść wiersza? tak mi się ułożył, więc tak zapisałam, dlaczego tak? nie wiem, ja również myślę inaczej, podobnie jak Hania. Dlatego ciekawa byłam waszego zdanie na jego temat. Myślałam o treści i wydaje mi się, że z perspektywy starca siedzącego pod kościołem, który nie znalazł szczęścia w życiu, to rzeczywiście do szczęścia potrzebny jest mu już tylko Bóg, chociaż uważam, że dobrze jest żyć w zgodzie z Bogiem i mieć Go przez całe życie w sercu. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)))
  6. Wiersz skojarzył mi się z piosenką i słowami " kiedy byłem małym chłopcem, hej..." Ja odbieram wiersz jako powrót pamięcią dorosłej kobiety, do lat dziecinnych, kiedy była małą dziewczynką. Wtedy inaczej odbierała świat, bardziej baśniowo, może nie zawsze idealnie go odbierała, ale teraz patrząc z perspektywy dorosłej kobiety chciałaby wrócić do niego. Ciekawy, zmusza do kolejnego przeczytania i kolejnego.... Pozdrawiam:)
  7. przepłynąłem rzeki morza oceany szukałem tam szczęścia lecz to wszystko na nic przemierzyłem ziemię całą dookoła nigdzie nie znalazłem gdzie się ono chowa pytałem też ludzi o adres do niego nikt nie odpowiedział i nie wiem dlaczego aż wreszcie mi starzec szepnął pod kościołem nie szukaj go więcej ja już to pojąłem przeżyłem swe życie na różne sposoby nie daje go bieda ani też dobrobyt jest jasne wszak jedno i tego bądź pewny do szczęścia jedynie Bóg jest nam potrzebny
  8. Bardzo obrazowo, tanecznie, czuć emocje i uczucia. Pozdrawiam:)
  9. Ciekawie z tym mostem, który może połączyć uczucia, ale może też powodować, że wspólnie przepłyniemy problemy, a może przejdziemy? Jest fajnie, ale też zaciekawiło mnie to, że masz tak uzdolnionego syna, gratuluję i pozdrawiam:)
  10. Twój wiersz jest jak ta srebrna pajęcza nitka, niby delikatnie napisany, a mocno chwyta za serce. Pozdrawiam:)
  11. Oj Nowuś dzięki wielkie za:..."podoba się Twój wiersz o świerszczyku. Rzeczywiście jest nastrojowy, subtelny i miły w odbiorze." Z resztą DROGA POETKO TWOJE KOMENTARZE ZAWSZE SZCZERE I SUBIEKTYWNE , CIESZĄ MNIE , cieszą mnie - to zbyt mało -motywują do pisania...bo nie ukrywam,że chciałam (z powodów osobisych ) zrezygnować z pisania - upubliczniającego!Szuflada to nie zły schowek na ...zapisane ! Serdeczności! Hania P.S. Między innymi , chodzi o obrażanie piszących , jak ostatnio się doczytuję- śledząc "komenty" i" posty " w dziale dla Wprawnych , to wnioskuję ,że powinno w nim pisać dwoje(dwóch) , nawzajem wyrażając podlądy , (nie wiadomo o czym), a poeci , wspaniale piszący W DZIALE DLA POCZĄTKUJĄCYCH - bo to tu jest grono poetów , od których można się uczyć , można "pławić"w pięknych metaforach, mądrych i przemyślanych przesłaniach, uronić łzę, uśmiechnąć się etc...! Wiem , że znowu świetnie piszący odchodzą - smutno mi i to bardzo! Ale się "napłakałam", a tu świerszcz miał zaczarować!Przepraszam! Serdeczności! Ja Haniu, miło mi, że się rozpisałaś pod moim komentarzem i nie uważam tego za płakanie, tylko wyrażenie swojej opinii na pewien temat, przykry zresztą. Kiedyś czytałam, że środowisko poetów jest bardzo wredne i złośliwe, rzeczywiście często to się potwierdza i obito mi tyłek nieźle, ale ja się nigdy nie poddaję, walczę o swoje miejsce, bo nie uważam, że ktoś mając się za lepszego z jakiegoś znanego sobie powodu, jest rzeczywiście lepszy. Jeżeli w Twojej głowie układają się wiersze, to dlaczego nie masz się nimi podzielić z innymi, mogą się jednym nie podobać, innym podobać, więc po co chować je do szuflady, nie ma sensu. Dlatego dobrze zrobiłaś, że nie zaprzestałaś pisać, zresztą każdy ma swojego czytelnika i prawo do publikowania, a jeśli jeszcze trafimy na życzliwych nam ludzi, którzy pomogą się dokształcić, to super! Pozdrawiam serdecznie:))) A i dziękuję za miłe słowa;)
  12. No i przywiozłeś nam miły, nastrojowy, letni wiersz. Bardzo sympatyczny. Pozdrawiam:)
  13. Witaj Bolku, dawno Cię nie było, więc tym bardziej jest mi miło, że zajrzałeś do mnie z wierszykiem i sympatycznym komentarzem. Pozdrawiam serdecznie:)))
  14. Podoba mi się Twój komentarz Sylwestrze, dziękuję i dopieszczę. Pozdrawiam serdecznie:)))
  15. Haniu, to już drugi czytelnik, któremu podoba się Twój wiersz o świerszczyku. Rzeczywiście jest nastrojowy, subtelny i miły w odbiorze. Pozdrawiam:)
  16. Dziękuję Oxywio za miłe słowa, podoba mi się Twój odbiór wierszyka. Pozdrawiam serdecznie:)))
  17. Wiele prawdy można wyczytać w tym wierszu, bo rzeczywiście nie zatrzymamy.... Podoba mi się późniejsze przejście w temat miłosny. Pozdrawiam:)
  18. Aluno nie spodziewałam się tak miłego komentarza, dziękuję Ci serdecznie, tym bardziej, że bardzo lubię ten wierszyk. Pozdrawiam cieplutko:)))
  19. No, jakoś nie było. Pozdrawiam i uśmiechy posyłam:)))
  20. Dziękuję Stempelku za sympatyczny wpis. Pozdrawiam serdecznie:)))
  21. Nowa - mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam (teraz mnie zmartwiłaś) Mówiłam o sobie. Poezji poświęcam sporo czasu, nawet wstyd się przyznać przed ludźmi których ona mało obchodzi, ile mi zajmuje. Tylko siebie miałam na myśli, pisząc o chorej głowie, żeby było jasne :) Dziękuję i pozdrawiam Alicjo, to Ty mnie zmartwiłaś, wydawało mi się, że to zdanie podałam z uśmiechem i przymrużeniem oka, czyli traktuję to jako żartobliwe określenie. Wiersz mi się podoba, napisałam jak go odbieram i nic poza. Pozdrawiam:)))
  22. jesteś taka piękna jak jaka królewna lecz jedno mnie dziwi że całaś ty z drewna masz z bieli sukienkę utkaną cętkami i włosów bez liku tak strojnych listkami wiatr czesze ci włosy otula sukienką oj pięknaś ty brzózko co stoisz przede mną
  23. No, właśnie po co tu siadamy w otoczeniu wierszy i niby ludzi( których znamy tylko wirtualnie) otaczamy się ich przeżyciami, spostrzeżeniami, słowami, niektórzy nudzą, płaczą, bredzą, ale wczytujemy się w ich słowa. Szukamy podobieństwa własnych przeżyć, wskazówek, rad jak żyć, kochać, funkcjonować. Czasami uśmiechniemy się, innym razem zasmucimy, uronimy łezkę, bo wywleczone zostaną nasze przeżycia i smutki, ale to nic i tak zamiast używać życia siedzimy i wczytujemy się i śledzimy co też inni. Chyba właśnie to nas pociąga. Ale raczej nie jesteśmy chorzy na głowę;) Bardzo fajny temat poruszyłaś i ciekawie go ujęłaś Alicjo. Gratuluję i pozdrawiam:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...