Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

szarobury

Użytkownicy
  • Postów

    264
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez szarobury

  1. szarobury

    spAnielka

    O, jak pięknie, kolorowo się zrobiło! Tak naprawdę, u mnie w domu, to właśnie kotka ma nas. Jest półdziką kotką, która nigdy nie będzie tak do końca udomowiona, pozytywy: nie plącze się pod nogami, nikt obcy jej nie zabierze, umie się doskonale schować, uczestniczy w naszym życiu na zasadzie domownika, umie być bardzo miła, ale tylko wtedy, kiedy ona chce! Umie też się bardzo złościć. Reaguje na swoje imię, to nieprawda, że koty są mniej inteligantne od psów, one tylko mniej gadają! Pieska dość dużego, też w rodzinie mamy; ze schroniska! Zwierzaki nam więcej dają, niż my potrafimy im dać! Dziękuję za zaglądnięcie i pogadanie, miło mi, życzę dobrych Świąt, - baba Cieszę się widząc Twoją aktywność bo mniemam, że baby wielkanocne :) popieczone, firanki smagają bielą po oczach i wszystko lśni. Też mam jedną dziczyznę, mam wrażenie, że zmieszana z rysiem bo ogon krótki i gruby, maść też rysiowata nieco, przyszła od strony Puszczy i zachowuje się jak piesek. Zawsze musi sprawdzić kto przyszedł, a nie daj Boże wziąć na ręce :) Moje agentki : http://s6.netlogstatic.com/pl/p/hi/175174955_14763232_2908358.jpg http://s6.netlogstatic.com/pl/p/hi/175174955_1945378_2908273.jpg pomogły nam odkryć nowy nałóg - kwiatoholik możemy mieć tylko kaktusy ruda to nawet sztuczne kwiaty musi poobgryzać taka miłośniczka przyrody pozdrawiam jeszcze raz :) Puszaki śliczności! Dzięki! - ba ja mówię futrzaki :)
  2. szarobury

    spAnielka

    O, jak pięknie, kolorowo się zrobiło! Tak naprawdę, u mnie w domu, to właśnie kotka ma nas. Jest półdziką kotką, która nigdy nie będzie tak do końca udomowiona, pozytywy: nie plącze się pod nogami, nikt obcy jej nie zabierze, umie się doskonale schować, uczestniczy w naszym życiu na zasadzie domownika, umie być bardzo miła, ale tylko wtedy, kiedy ona chce! Umie też się bardzo złościć. Reaguje na swoje imię, to nieprawda, że koty są mniej inteligantne od psów, one tylko mniej gadają! Pieska dość dużego, też w rodzinie mamy; ze schroniska! Zwierzaki nam więcej dają, niż my potrafimy im dać! Dziękuję za zaglądnięcie i pogadanie, miło mi, życzę dobrych Świąt, - baba Cieszę się widząc Twoją aktywność bo mniemam, że baby wielkanocne :) popieczone, firanki smagają bielą po oczach i wszystko lśni. Też mam jedną dziczyznę, mam wrażenie, że zmieszana z rysiem bo ogon krótki i gruby, maść też rysiowata nieco, przyszła od strony Puszczy i zachowuje się jak piesek. Zawsze musi sprawdzić kto przyszedł, a nie daj Boże wziąć na ręce :) Moje agentki : http://s6.netlogstatic.com/pl/p/hi/175174955_14763232_2908358.jpg http://s6.netlogstatic.com/pl/p/hi/175174955_1945378_2908273.jpg pomogły nam odkryć nowy nałóg - kwiatoholik możemy mieć tylko kaktusy ruda to nawet sztuczne kwiaty musi poobgryzać taka miłośniczka przyrody pozdrawiam jeszcze raz :)
  3. szarobury

    Nocny express

    Zdrowych i radosnych Świąt Xywko :)
  4. szarobury

    Nocny express

    Raptem okazało się,że w tej lepszej popeerlowskiej Polsce jast nas o kilka milionów za dużo. Od czasu jak Urban oświadczył, że rząd się sam wyżywi nic sie nie zmieniło. My społeczeństwo jesteśmy sumą tragedii i radości poszczególnych jesdnostek, a rządzący patrzac na nas widzą nieistniejącą średnią. Można sobie jak w "Z tyłu sklepu" ze Soleniem i Laskowikiem opowiadać, że traktor jest dobry tylko jedno koło ma zepsute. - 10milionów ma pracę, a tylko 2 miliony są bez. Pozdrawiam :)
  5. to jest dopiero powielanie schematów rzeczywiście szarobury ad.1 "Wplatanie w rocznicę śmierci polityka, który razem z bratem uczynił Polskę pośmiewiskiem Europy, wątka katyńskiego (bo tak to odbieram) jest zniewagą dla tych wszystkich wymordowanych w Katyniu. " Polityk który jako jedyny nie kompromitował Polski - czego nie mażna powiedzieć o poprzednikach i następcy (zupełna amnezja wydarzeń) ad.2 Zaolzie - rzeczywiście niezbyt ciekawy incydent w historii Polski ad. 3 Kresy - zbyt skomplikowane na jednozdaniowy komentarz - odsyłam do historii kresów Niestety Twój komentarz autorze też budzi we mnie odrazę. Ludzie mają pełne prawo do domagania się prawdy, jaka by ona nie była. Na tym tym etapie tak wielu watków niewyjaśnionych ów Autor ma prawo tak postrzegać przypominać fakty i nie jest to nienawiść Przedstawił swoją wizję i ma prawo. Owszem masz prawo tutaj prezentować swój pogląd ale za nim potępisz to się zastanów. Zdrowych i pogodnych Świąt, Autorze. W duchu Bożej Miłości do wszystkich ludzi. Jacku, prawda to fakty oddzielone od emocji. A więc nie za naszego pokolenia. A to że rządzący mają za uszami w sprawie tego lotu i próbują ukryć niewygodne fakty jest oczywiste. Ale cała ta tragedia dla niektórtch stała sie przyczynkiem do wspinania sie na stołki i pchania ryja do koryta. Szkoda, że to nie budzi Twojej odrazy. Jestem ateistą, ale jako Europejczyk jestem i chrześcijaninem, bo cała nasza kultura wyrosła na gruncie tej religii. Krzyż jest także i moim symbolem. I to co wyprawiano po 10 kwietnia z tym krzyżem budzi mój gorący sprzeciw. Znalazła się w tym kraju grupa ludzi, która próbowała wyciągnąć korzyści z tej katastrofy. Rozliczmy to, ale nie dla napawania sie zemstą, ale po to abyśmy nie musieli już nigdy przechodzić przez coś takiego. To jest prawdziwa rola historii. Pozdrawiam
  6. Pamięć - nie jako lista krzywd niewyrównanych, ale jako ostrzeżenie - co może się stać, kiedy rozpuścimy drzemiące w nas demony. Bo nawet jeden mord, to o nieskończenie wiele śmierci za dużo. Za dużo nienawiści w Twoim wierszu, Autorze. Wplatanie w rocznicę śmierci polityka, który razem z bratem uczynił Polskę pośmiewiskiem Europy, wątka katyńskiego (bo tak to odbieram) jest zniewagą dla tych wszystkich wymordowanych w Katyniu. Tak jak niektórzy twierdzą, że Elvis żyje, tak inni będą szukali teorii spiskowych w śmierci z przyczyn banalnych - nieprzestrzegania procedur obowiązujących w lotach tym typem samolotu. Nie miał prawa bez widoczności ziemi zniżyć się poniżej 100 m. A brzozy to nie sekwoje i tak wysoko nie rosną. Co roku na świecie spadają dziesiątki samolotów, giną drużyny sportowe, sławne piosenkarki to raz na ileś lat spadnie i prezydent panstwa. Żaden naród nie potrafi rzeczowo rozmawiać o swojej historii. W Turcji za mówienie o rzezi 1,5 mln. Ormian przwie 100 lat temu można pójść do więzienia. My też nie mamy dobrych argumentów do dyskusji o marszu na Kowno czy aneksji Zaolzia we współpracy z hitlerowskimi Niemcami. Mówienie o poległych 10 kwietnia i to, jak później w związku z tym bezczeszczono krzyż na Krakowskim Przedmieściu, budzi u mnie odrazę. A Twój wiersz, Autorze wpisuje się niestety w te klimaty. Prawie sto osób zginęło w wyniku czyjejś niefrasobliwości i zacietrzewienia. Wszyscy pamiętają historię ze zwalnianiem pilota, który wioząc trzech prezydentów, nie chciał wlecieć w przestrzeń powietrzną Gruzji objętej walkami z Rosją. W Smoleńsku zabrakło kogoś z jajami, kto odważyłby się tak jak tam powiedzieć - nie. Wolałbym aby tego dnia pochylono sie nad trgedią tych którzy tak nagle odeszli, nad rozpaczą ich rodzin, a nie wspinając się po ich trumnach siać nienawiść. Tym bardzej, że zbliżają się święta miłości i do tych co przybijali dłonie i stopy do krzyża i tego, który wbił w bok włócznię. Zdrowych i pogodnych Świąt, Autorze. W duchu bożej miłości do wszystkich ludzi. [color=grey]szaro[color=lightgrey]bury
  7. szarobury

    Nocny express

    Z pełnym brzuchem możemy sobie snuć złote myśli i cytować dawnych poetów Gdybyś tak jak ja mając trójkę małych dzieci przez kilka miesięcy nie mógł znaleźć pracy to pewnie znaleźlibyśmy wspólne tematy - jeśli oczywiście wytrzymałbyś ciśnienie i... jeszcze był. Więc Innocenty, nie tak prędko z wyrokami pozdrawiam [color=grey]szaro[color=lightgrey]bury
  8. szarobury

    Nocny express

    Może był bez serca. Nie wiem, nie znam go. A może Cygan? Oni nie są bez serca, ale są po prostu inni - mają inne serca (nie gorsze). :-) Dla mnie ojczyzna to jest kraj, który mnie stworzył i ukształtował od podszewki. Dzięki za wizytę, [color=grey]szaro[color=brown]bury[/color]. A mi się marzą czasy kiedy cała Ziemia będzie naszą ojczyzną, bo podziały narodowościowe są również źródłem i naszej ksenofobii i podziałów na swoich i obcych. Jeśli masz chwilkę zajrzyj tutaj :) http://www.wiersze.annet.pl/w,,21330 pozdrawiam i pogodnych Świąt :)
  9. szarobury

    Nocny express

    Ktoś kiedyś powiedział - tam ojczyzna gdzie chleb powszedni Wzdychaniem do wierzb i bocianów nie napełni siuę brzucha A więc? Może to był ktoś bez serca? Pozdrawiam ciepło [color=grey]szaro[color=lightgrey]bury
  10. Na obrączkę każda się skusi :) pozdrawiam Xywko :)
  11. Miło się dowiedzieć, że jesteś "na pudle" w tutejszym rankingu, [color=aqua]Cezary[/color]. Ja nie lubię zbyt hermetycznych przekazów, gdzie głęboki subiektywizm symboliki autora zostawia mi zbyt szerokie miejsce do "popisu" interpretacyjnego. Na drugim biegunie takich utworów stawiam twierdzenie, że wiersze pisze się przede wszystkim do siebie, a ja ze sobą rozmawiam bardziej otwarcie. Pierwsza część jest OK aż do "zajścia za wodę" jakoś w tej frazie ucieka mi poezja. Nie pasuje do reszty. I puenta, dla mnie (sorry) trąci banałem. Jest jakby z zupełnie innej konwencji niż cała reszta. Oceniając to dodatkowo jako kompozycję. Pozdrawiam [color=grey]szaro[color=lightgrey]bury
  12. A cóż mogę powiedzieć? Poza tym, że jestem wzruszony? Pozdrawiam ciepło, [color=red]Kaliope :)[/color] [color=grey]szaro[/color]bury
  13. Nie umiem sobie podstawić nic pod "jeżeli wierzysz w gwiazdy", ale to może związane z moim zainteresowaniem Kosmosem. Ten symbol zbyt subiektywny, Cezary i daje mi odczucie pójścia na skróty Autora. Niemniej całość wrażeń na plus, pozdrawiam :)
  14. szarobury

    Lalka

    To jest piękne, poetyckie stwierdzenie. Muszę to sobie zanotować w moim albumie z sentencjami znajomych Poetów. To też. Piękne. Zrób wiersz z tego wszystkiego, dobrze? Świetne! Kompletnie inna poetyka niż te dwie pierwsze sentencje - jakby z innego tekstu. ;))) Ale tez mi się ogromnie podoba. Ja również pozdrawiam, dziękując za powrót i zapraszając do następnych poczytań. ależ z tym sercem mam wiersz może nie najlepszy :) http://www.poezja.org/wiersz,60,132723.html pozdrawiam Xywko :)
  15. poddaję się, miałem przecież nie walczyć o mój obraz pozdrawiam :) nie ma walki, nie ma zwycięzców i przegranych :) miło było pogadać :) no dobrze, ale widzę w wierszu dla Kaliope w warsztacie podświadomą wycieczkę do Twojego wiersza :) i oprócz rozmowy z Kaliope jest i moja wizja tego jakie życie jest dla mnie dużo warte
  16. poddaję się, miałem przecież nie walczyć o mój obraz pozdrawiam
  17. gdyby tylko jabłonka nie była metaforą ściąć ok ale jabłonka nie ma prawa myśleć o tym aby samej się ściąć
  18. niechybnie zostanie ścięta i tak - kiedy będzie już stara, a tu lądujemy pod moim dzisiejszym wierszem obijamy sie nieustannie pomiędzy absolutem a zwyczajną szarością, doświadczamy boskości i zagonienia tego świata wokół spraw szarych przyziemnych i nie istniejących poza bieżącą chwilą :) pozdrawiam [color=grey]szaro[/color]bury
  19. chociaż Twoje intencje mogą być zgoła odmienne, dla mnie ten utwór jest nawoływaniem do życia dla samego siebie - iść przez nie, uszczknąć tu i ówdzie przyjemności, nie rozglądać się na boki (nie dostrzec w ogóle wszechświata otchłani ) odsuwać poza krawędż horyzontu lęk, niepewność i niepojęte, a stąd już tylko pół kroku od rezygnacji z sięgania do gwiazd i nie zamierzam bronić, ani spierać się o mój obraz - słowa to tylko symbole, dla każdego skrywają coś nieco odmiennego, a mi Twoje ułożyły sie tak pozdrawiam [color=grey]szaro[/color]bury
  20. szarobury

    Lalka

    [color=blue]szaro[/color]bury [color=red] :) [/color] [color=grey]Szaro[/color][color=brown]bury[/color], bardzo Ci dziękuję za dogłębną interpretację i zrozumienie wiersza, a także za zrozumienie problemu, którego moja piosenka dotyka. Takie przedmiotowe, instrumentalne postrzeganie kobiet jest powszechne nie tylko wśród mężczyzn, oczywiście, ale i wśród samych kobiet - dziewczyny najczęściej same uważają, że ich największa wartość to ciało. Tak zostały wychowane. Twój wpis mnie bardzo podbudowuje (podobnie jak wpis Stokrotka, czyli Pomyłka Stokrotnego). Dajecie mi potwierdzenie, że nie cały świat jest prymitywny i zły, że są jeszcze ludzie czujący i myślący, i nawet rozumiejący kobiety. Pozdrawiam serdecznie. Xyvka. :-) Cóż, do niektórych to, co tak naprawdę jest ważne w miłości dociera z wiekiem, wraz ze świadomością, że stal, z której wytopiono nasze ciała nie jest nierdzewna. I jedni szukają nowszego modelu trajtując miłość jako środek do zaspokojenia czysto fizycznych potrzeb, a do innych dociera, że najistotniejsze jest to coś, co jest w człowieku. Bo serca zawsze pozostają gładkie, czas na nich zmarszczek nie rzeźbi. Wtedy radość daje szczęście partnera, a nie uciszenie swoich potrzeb, świadomość posiadania czegoś, czego zazdroszczą nam wszystkie samce w okolicy. A stąd już tylko krok do teorii, że poziom testosteronu wpływa na na szczegółowość postrzegania i interpretacji stosunków z partnerką. pozdrawiam [color=grey]szaro[/color]bury
  21. "posyłam latawce na wietrze" trochę mi to nie pasuje, wydaje mi się, że właściwiej byłoby z wiatrem lub jak w puencie na wiatr. A odczytuję tutaj nieśmiałą ( latawcom ... w kilku parach zaledwie ) tęsknotę za czymś, co możenie jest do końca w Tobie wypowiedziane, na tle zachłyśnięcia się pięknem budzącej się po zimie przyrody. W dwóch miejscach znaki interpunkcyjne ("-" : "...") niekonsekwencja, albo z interpunkcją, albo bez. Jeśli mam sobie postawić sam resztę przecinków i kropek, pytajników, wykrzykników to pozwól, zadecyduję czy tam ma być myślnik czy te kropeczki. pozdrawiam wiosennie i ciepło [color=silver]szaro[/color]bury [color=red] :) [/color]
  22. szarobury

    Lalka

    Wbrew pozorom dotykasz cieńkiej struny głęboko, bardzo głęboko. Jakże często zwracamy uwagę na powierzchowne cechy bliźnich. Nadużywamy wielkich słów. W naszym świecie traktowanie kobiety jako trofeum, zdbobyczy jest powszechne niestety. I na orbicie takich lalek te stereotypy się kumulują. Trudno spotkać miłość, w której ciało jest ścieżką, a nie celem. Wtedy nie ma znaczenia jakie jest to ciało, bo ono służy tylko do tego aby dotrzeć do wnętrza ukochanej osoby. Ale do tego potrzeba spotkać partnera, a nie myśliwego. Pozdrawiam ciepło, Ksywko :) [color=blue]szaro[/color]bury [color=red] :) [/color]
  23. dziękuję za buziaki, chyba bardziej je wolę niż szarlotkę :) a tekst szkoda, że dla innej kobiety, a nie dla mnie cóż nic co ludzkie nie jest mi obce, a Leda jest dziedzictwem ludzkości
  24. nie chodzi o to czy podoba się czy nie zupełnie o co innego chodzi pozdrawiam ciepło [color=blue]szaro[/color]bury [color=red] :) [/color]
  25. jak na pierwsze starcie wynik zdumiewający, o jaki pas będziesz walczyć po setnej walce? utwór jest udany jak nie przeziębione ciasto wyciągnięte w porę :) pozdrawiam ciepło [color=silver]szaro[/color]bury [color=red] :) [/color]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...