Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stary_Kredens

Użytkownicy
  • Postów

    3 021
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Stary_Kredens

  1. zauważyłam , ze masz tendencje do generalizowania , wszystko wszyscy , zycie to cienie i pólcienie moim zdaniem
  2. dzięki za czytanie i komentarze - wszystkie pozdrawiam serdecznie
  3. no cóż końcówka rzeczywiście szwankuje i wychodzi jeszcze na to że za nasze nierealne spojrzenia i marzenia odpowiedzialni są w gruncie rzeczy inni - kto? no ci źli ludzie w ciemnym lesie, nie wiem czy tak by radził psycholog pozdrawiam Kredens
  4. w samo południe jakby odnieśc do bardzo znanego , starego filmu - to by było tak w sam raz, ale w prawdziwym życiu to pewnie wiele umyka i to bezpowrotnie , jak zresztą wszystko pozdrawiam Kredens
  5. coś jest niesmiertelne a coś nie , jesiennnieje i odchodzi , uprawiasz bardzo wyszukane słownictwo pozdrawiam Kredens
  6. spadł pierwszy śnieg z deszczem zupełnie niepotrzebnie się smucisz bo chociaż pierwszy nie pierwszy to raz a jednak coś uparcie nuci może i wzniośle coraz dalej mi do gwiazd coraz niżej zniża zad codziennych zmagań i trosk coraz większy rośnie garb coraz bardziej pusty trzos ach do diaska jak te rymy składnie układają się tylko w życiu do cholery jakoś wcale wcale NIE !!!
  7. a jednak brzmi optymistycznie , zawsze jest nadzieja , spostrzeżenie jest trafne lubimy stabilizację jednak nie zauważamy kiedy zmienia się w stagnację, ostatnio czytałam myśl Kafki , że tak wiele rzeczy odwraca naszą uwagę , ze wcale nie umiemy już zauważyć od czego, to " coś ,, właśnie nam umyka pozdrawiam Kredens
  8. opustoszałe ? ale w trwmwaju duszno i tłok , rozumiem , ze tramwaj tylko przemyka przez tę dzielnicę i gdzieś dalej toczy się życie a tutaj marazm a jednak kwiaciarka komuś sprzedaje kwiaty , tak trochę niespójne , chociaz klimat zachowany, ale ta niespójnośc może razić pozdrawiam Kredens
  9. Mój pies akurat odszedł spokojnie, zapewnie różnie to można doświadczać i stwierdzać cokolwiek autorytatywnie byłoby nonsensem pozdrawiam Kredens
  10. no taki wiersz to szarada , też ciekawe, ale sama na to bym nie wpadła pozdrawiam Kredens
  11. Dzięki za dobre słowa pozdrawiam Kredens nie taki znowu stary
  12. Dziękuję bardzo miło mi to czytać pozdrawiam
  13. temat podobny do mojego w wierszu Utul mnie, ale forma o wiele lżejsza , pewnie to i lepiej pozdrawiam kredens
  14. dzięki komentarz mnie przekonał ale wiersz niestety nie
  15. przepraszam ale chyba chodziło o to może gorzej, czy to pytanie w tej chwili jest nieistotne? może każdy inaczej to odczuwa, gdy nadchodzi czas , chyba ze czasu nie ma by je zadawać pozdrawiam Kredens
  16. pomijając moim zdaniem niepotrzebne powtórzenia pewnych fraz nie rozumien nie pasują mi np. krew obłudna , dlaczego co symbolizuje - niejasny symbol w tym wierszu, no bo czyja krew tych co cierpią obłudników - to słusznie niech cierpią , ale raczej solidaryzujesz sie z cierpiącymi i chociaz dalej widać w wierszu pewne przemyślenie to jednak myśl na końcu ucieka w sferę jeszcze bardziej niejasną - mocy która zjawia się ni stąd ni zowąd pozdrawiam Kredens
  17. witaj dziwne zestwienie w porównaniu , moim zdaniem chybione , chyba , że nie znałam tego tropu i może mi go wytłumaczysz cała reszta zresztą podobnie pozdrawiam Kredens
  18. nie wiem , czy przez naturę zaszczepiony mamy ten lęk? natura być może by nam tego zaoszczędziła. Gdybym np. wychowała się wśród wilków może bym nawet tego przejścia nie zuważyła , tak jak dziecko nieświadome , ze umiera , jesli mu tego nikt nie powie pozdrawiam Kredens
×
×
  • Dodaj nową pozycję...