Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agnieszka_Horodyska

Użytkownicy
  • Postów

    680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Agnieszka_Horodyska

  1. Miecz w dłoni prawej, tarcza w dłoni lewej, hełm na głowie, smutne oczy. Nie podchodź, ale przytul mnie i pocałuj tak mocno, żebym zapomniała, co mówiłam i co mam powiedzieć. A potem chodźmy na spacer.
  2. Piękna miłość, całkiem szczera, niczym Julii i Romea, scenariusze różne ćwiczy, nawet w sklepie ogrodniczym. Śliczne nowe lśniące grabki ślą całusy do rabatki. ,,Jesteś piękna niczym... kwiaty! Dumna, czarna jak wszechświaty." A rabatka się rumieni piwoniami wśród zieleni. Grabki prężą struny głosu. Trzeba znaleźć na nią sposób! ,,O, rabatko, twoje oczy czarne, takich nie przeoczysz." A rabatka się rumieni tulipanem wśród zieleni. ,,Jesteś żyzna jak żywica, pełna życia niczym lwica. Dałbym się za ciebie zabić. O, jak chciałbym ciebie zgrabić." ,,Grabki, ładnie chwalisz, wabisz, Ale przy tym sobie grabisz!"
  3. @Nata_Kruk Ojej, dziękuję za komentarz :) Właśnie krytyki najbardziej się boję i najbardziej pragnę. A czy mogłabym prosić jeszcze o wskazanie tych kuleń?
  4. @Henryk_Jakowiec Dziewczątko dziękuje za pamięć o dziewczątkach, a jeszcze bardziej - za piękne wersy :)
  5. Poproszę zdrowy rozsądek. ...Lub chory, niech wypoczywa. Majacząc, w wielkiej gorączce, Więcej się z siebie odkrywa. Poproszę chory rozsądek, Ja zajmę się nim, dam lekarstwa Na chory pęcherz, żołądek I poznam - po warstwie warstwa. I pojmę chory rozsądek: Gdy będzie zdrowiał, weselał, Ja poznam każdy zakątek, Jak zna się przyjaciela. A może kiedyś zrozumiem (on nie - wciąż głupszy ode mnie), Że biedny chory rozsądek Jest chory na coś śmiertelnie.
  6. @Kasia_P Dziękuję za wskazówki, popracuję nad tymi fragmentami :) Pozdrawiam ciepło!
  7. @Nata_Kruk Oby nigdy za dużo powagi ;) Może to właśnie przez te dwa gorzkie piwa, fuj. Pozdrawiam i dziękuję!
  8. @henryk_bukowski Jeśli przypadkiem jest tam jakiś ukryty przekaz, to na pewno starałam się go uczynić możliwie najukrytszym ;) Żeby nikt nie musiał się przypadkiem o niego potknąć. Więc nie przeszkadza mi, jak się go pomija. Pozdrawiam miło!
  9. @sława_zaczek Też lubię rymowane ;) Bardzo dziękuję za zajrzenie :) Pozdrawiam!
  10. @aluna Jeśli skłania do przyjaznych refleksji, to bardzo się cieszę :) Dziękuję za skomentowanie i pozdrawiam ciepło!
  11. @marek_miros Cieszę się, że podoba Ci się jasny przekaz, bo do tego chyba ostatnio podświadomie dążę :) Dziękuję i pozdrawiam!
  12. @Sylwester_Lasota Szkoda, że tylko jednym, przydałoby się to zmienić, ale trudno zmieniać coś gotowego ;) A może to wiersz-kobieta mimo wszystko? Ale już nic nie piszę. Dziękuję, pozdrawiam i do poczytania :)
  13. @sun W sumie to sama siebie bardziej czuję jako ogrzycę, ale skoro ja to ogrzyca, to nie mogę być z kimś z innego gatunku ;) Pozdrawiam i dziękuję :)
  14. @a._mrozinski Ależ rytm jest! Dziewięciozgłoskowiec (raz ośmio) ze średniówką po piątej sylabie. Czy się mylę? Ale ciężkotę czytania może spróbuję przemyśleć, dziękuję :)
  15. @marek_miros No nie mogłam się powstrzymać... ;) Pozdrawiam :) !
  16. @Mariusz_Sukmanowski Ach, nie pomyślałam, że to dopowiedzenie może razić, podobnie jak przejście od delikatności do prostactwa. Cóż, chyba sama jestem trochę jak ten wiersz... ;) Pozdrawiam i dziękuję za uwagi.
  17. @sława_zaczek Bardzo miło dziękuję za komentarz :) Biedne nasze głowy, co w nich jatki i... krowy. Krowy do rymu.
  18. @aluna Oszukiwaństwa Cecha szataństwa ;) Mam nadzieję, że przekaz przetrwał taki, jakim go od początku czułam, ale nawet jeśli inny się podoba, to też się cieszę. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!
  19. @Alicja_Wysocka Dziękuję bardzo za skomentowanie i miłe słowa :) Zmieniałam kilka razy z tak na że, a pomiędzy z że na tak i w końcu zostawiłam, choć widzę, że nie da się po tym poznać, co do końca mam na myśli... Pozdrawiam miło :)
  20. Wariatkowo, proszę państwa, war-jatko-wo. Kiwaj głową, proszę państwa - kiwam głową. Rozdwojenia, rozpiącienia, proszę państwa, Chrześcijańsko-przeświatowa myśl pogańska. Rozczworzenie, rozwarstwienie, moi drodzy Przyjaciele, profesorzy, psycholodzy. I blokada - ach - blokada, proszę państwa, Gdy się składa te gałgany, te baraństwa W jedną kupę, gdy się składa razem z świętem Te przekleństwa uświęcone i przeklęte. Żeby tyle! Przecież państwo, proszę państwa, Tak mnie szarpią i tak szepczą mi szataństwa, Tak mnie szarpią w cztery strony jak żywioły, Tak się kręcę, szarpię, sama, z boku głowy...
  21. ..no tak to celna uwaga :)"opis dziś ze strony mieszkańca świata ciałem i nawykiem"..gdzie jeszcze te "lekkoobyczane",można upchnąć w dziele stworzenia,ale jak możliwa jest akceptacja,jakichś chorych zjawisk wśród ludzi jednej płci.Niedługo pewnie zaleje nas twórczość "owych" elementów,a opatrzone tym adopcyjne dzieci,dopiszą kolejne rozdziały,biblijnych przekazów..- żartuję! :)Wierzę,że gdzieś po drodze to się w końcu wysprzęgli,zatoczy koło i wróci do prostoty,nie tej pierwotnej,zapamiętanej z młodości,ale może przynajmniej otartej o wartości które dzisiaj są piętnowane,ironicznym uśmiechem :)..i moglibyśmy zapytać gdzie leży granica możliwości faszerowania człowieka głupotą i wmawiania mu ,że to jest dobre,estetyczne i na czasie :).. - Hej ! :) Nie wiem, ja teraz zaczynam się poważnie bać o wszystko, to małoduszne, ale przestaję już wierzyć w cokolwiek. Jest jeszcze mądrość i dobroć u ludzi, których widuję, ale ja wątpię, czy u mnie tego trochę zostało. Jest jeszcze ta miłość u sporej grupy osób, ale wiadomo, ze kwestia miłości jest bardzo zagmatwana (i nie mam na myśli gender i reszty). Po prostu przeraża mnie to wszystko mocno, hej!
  22. Witaj :) Tak sobie myślę, taka luźna mysielka, że jak tych lekkoobyczajnych jest coraz więcej, to czemu peel tego chce, ale to go martwi. Takie rozdwojenie :) Niby zrozumiałe, ale dosyć rzucające się w oczy. Poza tym bardzo mi się podoba ten powrót do izby, ten opis dziś ze strony mieszkańca świata ciałem i nawykiem, a prostego chłopa duchem. Pozdrawiam
  23. Kocham kuropatwy :) I wiersz bardzo nastrojowy, ładnie obrazujący, miło się czyta. Piąty wers od dołu mi - niedoświadczonej - nie gra, a dalej niestety nie rozumiem, choć ładne, dynamiczne, takie do pokochania. Pozdrawiam!
  24. @Jacek_Dyć No, na pewno coś w tym jest. Tylko pytanie, co z tym dalej robić? I pytanie - czemu teraz mus nie pozwala mieć partnera? I pytanie - czemu poezja śpiewana? Bo czuję się dziwnie komentując nie poezję śpiewaną, a esej, który miło się czyta.
  25. @Jacek_Suchowicz O to to, może o to chodziło właśnie :) Pozdrawiam miło i dziękuję :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...