Mariusz_Sukmanowski

Ładniutkie:) ... tylko "gdy nic staje się bytem" ,to i zioła na nic i kwiaty nie pachną "niczem" pozdr

"każdy przy swoim kawałeczku zmęczonej planety"- momentami myślę ,że już cholernie zmęczonej. Wiersz dobry,natomiast po eksperymentach z przekładem gubi rytm i sens.Zostałbym przy wersji pierwszej ,niedeformującej nadziei ,którą niesie.Gdyby miało zostać po mojemu:) tytuł trzeba by ... pozdr

No tak : jak jest lenistwo to i tak cud ,że zostało "prawie".pozdr

Muszę wtrącić: to prawda- prawdziwych hydraulików już nie ma.:)

Fajnie ,że znowu jesteś Stefanie z wierszem ,-dwuwierszem. "Jest we mnie trochę mężczyzny ,trochę kobiety a pragnienia mają żywić się różnicą"- sedno materii tysięcy "ciał". "na grządkach zielenieje chwila" - daj Panie taką całą jesień i zimę.pozdr

Strzałka:) Twój sposób wyrażania myśli ,jest tylko i wyłącznie twój i to jest oryginalne.Moim zdaniem nikt nie powinien "grzebać" ci w znaku rozpoznawczym.Co do opinii merytorycznych i tak jest ich tu nie wiele ,więc nie masz się czym przejmować.pozdr cię wiju

Z takim poczuciem humoru życie musi być "ooooooo ja pier...le" :) Niestety problem "in vitro" był ,jest ,i będzie strasznie ... trudny. Tytuł bardzo dobry ,przemyślany i odkrywczy:))))

Panie "wyklęty" jestem wstrząśnięty :). To tak z rękawa ,czy może czerpie pan z czegoś??? Proszę nie odpowiadać.

Tak bez "dysertacji ". Cholernie mi się podoba:) (przepraszam za "ch")pozdr

Boli jak wyrywanie zębów i to wszystkich naraz.

Strzelaninka:)"strzelanie do czasu" ,bicie głową w mur. "trzy kierunki godzin" - możemy rozwinąć????pozdr

Ktoś mi za ścianą boruje i wierci i boruje i wierci i tak już trzy dni:( Chyba dlatego tak bardzo podoba mi się ostatni wers.Dzięki

Fragmentarycznie "psalm" można "ponucić" .Na początek usunąłbym "jaki".pozdr

Rozumiem ,że taki styl najbardziej ci odpowiada ,więc (już) nie ingeruję w owy ( mam na myśli spójnik , który tak uwielbiasz:) - czy to już ingerencja?)wybacz. Bez zbędnej ściemy: w utworze słychać "tętent koni " dopiero pod koniec .pozdr

W tym wierszu jest dużo więcej ,ale na razie "piepszona" niedbałość.

Tak sobie "mniemam" ,że miało być -poczęciem-??? (retorycznie). Dobrze rozpoczęta myśl i naprawdę szkoda ,że dwa ostatnie wersy oczywiste i słabe.( oczywiście tylko dla mnie )

Chciałbym dodać ( jeśli można) ,że podoba mi się myśl i "niedopowiedzenia" także.pozdr

Znalazłem w tym "wierszu" coś niepokojącego - "jest ślisko" ,dodałbym - strasznie.

Widzę ,że sobie przypomniałeś:) Witaj ponownie w krainie gniotów i poezji:)

Miałem się nie odzywać ,ale skoro to ty to ... zaznaczę ,że byłem.Takie rymy to nie moja baja.sorki:(

Chciałem tylko zauważyć ,że kopać to trzeba "umić".

Zakon wirujących derwiszy powstał z inspiracji poezją Rumiego, specyficzny sposób medytacji i poszukiwania drogi do doskonałości. "Specjalnością i odrębnością mewlewitów stał się ich taniec. Jako sufici wierzyli oni bowiem, że naśladowanie w tańcu ruchów ciał niebieskich pobudza duszę człowieka do wzmożenia swej miłości do Boga i wprawia ją w stan żywszych poruszeń." Pozdrawiam Krzysiek Z derwiszami "miałem do czynienia " z racji jakiegoś programu telewizyjnego i taką już durnowatą cechę posiadam ,że jak mnie coś zaintryguje ,to informacją na ów temat lubię się posilić:) Pytałem zatem w jakim znaczeniu derwisz znalazł się w twoim wierszu ,ponieważ "z wielu imion wybieram co chwilę to samo" - jeśli to z powodów "wzmożenia swej miłości do Boga" to ok ,wszystko jasne.dzięki pozdr

A ty jesteś nie lepszy podlizus skoro podpisujesz się pod błędami. Jesteście społeczne robokopy. czyż nie widzisz że Mariusz ujął słowa wg Ciebie z błędami w cudzysłów jako kpinę z Twojej miernej pisaniny? Ta osoba jest niereformowalna !!!!!!!!!!!!!!! ,więc ( Jacku) wyjaśnienia do czego służy cudzysłów odbierze jedynie jako kolejny bezsensowny atak.

Niby niesamolubnie ,ale pod rygorem.Interesuje mnie pierwszy wers.Co widzisz w tańcu derwisza prócz wirowania.Jeśli kolorowe stroje, to powierzchowność ,co kłóciłoby się z "resztą " wiersza.(?)Całość wiruje.pozdr

Podoba mi się to "papilarne zaburzenie" ,malarstwo Paula Klee - nie ,więc raczej zostanę przy twojej "kresce".pozdr