Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leokadia_Koryncka

Użytkownicy
  • Postów

    1 398
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Leokadia_Koryncka

  1. w Łososinie Dolnej niebo w kolorze toskańskich malowideł budzi płonące nasturcje i baldachy białych hortensji obok wiekowej studni babcia opowiada wnukom o źródle nie burząc mitów tej z kranu używa od „wielkiego dzwonu” w słonecznikach grają miodne gosposie drewniany świątek uciesznie podryguje ma gdzieś trzeszczące stawy i pilnowanie sadu gdzie południe maluje policzki nie tylko dorodnym antonówkom jeszcze huśtawki pod niebo i pora na kolację z darów natury maślaki pachną modrzewiem a babcia gruboziarnisty rozkłada jak malarz na trawie to wszystko pakuję w niebieską i czekam na pocztyliona
  2. Agatku, podoba wiersz :) Pozdrawiam cieplutko :)
  3. Zatrzymał, jak zawsze :) Pozdrawiam...
  4. To jest poezja ! Pozdrówko :)
  5. ... płynie lekko, bez podpórki. pozdrawiam :)
  6. Nie mam zastrzeżeń do wiersza. Powroty bywają owocne, a czas zapisany nie umiera. Januszku, pachnie mi ta "gomółka", szczególnie z sera, taka z siekaną miętą i pieczona w piecu chlebowym. Lata dzieciństwa mi przypomina. Chleb też może być w kształcie "gomółki" i tak samo smakować. Pozdrawiam serdecznie :)
  7. Aniu, pięknie zaznaczyłaś miłość/tkliwość/ do maleństwa jeszcze w łonie matki."jeszcze mi nadłoni, jeszcze mi nieoczy," - a ten wers jest cudny ! Cieplutko, Leo.
  8. Janusz, niepokój przyszedł z chmur. Świersze są panaceum na wiele niepokojów. Dzięki za chwilę dla wiersza. Pozdrówka :)
  9. Wiersz przedniej urody. Natycham się liryką, dostrzegam "noweniebo". Płynę, bo rytmiczny, taneczny i tyle. Szkoda, że mam spore trudności z pisaniem, bo mogłabym wyliczać zalety wiersza, aż do nowego nieba, a tymczasem tylko do ula :) Aniu, pozdrawiam słonecznie.
  10. Ja już tyle lat "bezciebie", a ostatnio i bezemnie, że rozumiem smutek peelki. Aniu, pomimo, wiersz cudny, prawdziwy, a to jest najważniejsze. Pozdrawiam cieplutko :)
  11. Aniu, aż mi się wierzyć nie chce, że gotowe ? Skoro Ty tak mówisz, to już nie dyskutuję. Dziękuję za pobycie i miłe słowo o wierszu. Cieplutko - Leon :)
  12. wczorajsze popołudnie zmąciło spokój ogrodu szarością owinęło soczystość teraz trudno o sens dla rąk gotowych do rozkwitu na dzisiejsze odrodzenie wciąż czekam kilku słów z okolicy gdzie świerszcze śpiewają nieszpory
  13. Moje rewiry i klimaty, więc natycham się do woli. Pozdrawiam serdecznie :)
  14. Wpadaj jeśli łaska :) Dzięki za chwilę dla wiersza. Pozdrawiam :)
  15. Witaj Paruniu Wiersz odebrałam bardzo pozytywnie. Czasem trzeba skłamać, żeby poszukać prawdy. Mam trudności z pisaniem, przez sparaliżowaną prawą łapkę. Pozdrawiam serdecznie :) Buziak w czółko:)
  16. Judytko, dobry pędzel i właściwie dobrane barwy = piękny obraz. Pozdrawiam serdecznie :)
  17. Ja też chcę, "gdzie wiatr faluje sosnami" Melodyczny i mieni się całą paletą barw - wiersz. Pozdrawiam :)
  18. Szczerze? - nie wierzę, że ostatni :) Dla mnie fajny :) Pozdrawiam...
  19. Napiszę krótko; chciałabym mieć takiego dziadka. Niestety swojego nie pamiętam, ale z opowiadań wiem, że był taki sam. Wiersz na Tak:) Pozdrawiam.
  20. Janusz, dziękuję za czytanie :) Jakby nie patrzeć, codzienność góruje nad wzlotami. Pozdrawiam serdecznie.
  21. obleczona w fiolety celuję myślami w pod niebo wracają niczym bumerang do zwyczajnych ku płotom grodzonych jaśminem i spieszącymi się modrzewiami zajmują czas od nadmiaru nie mów że u ciebie inaczej nie uwierzę znowu idę rzucić garstkę na pożegnanie
  22. O! Pan koszowy się objawił :) Pomimo, dziękuję i pozdrawiam wzdychająco:)
  23. Ty potrafisz podać właściwy kierunek. Krótka piłka i "po ptokach". Dla mnie super! Pozdrówka, Jolaś :)
  24. Witam serdecznie. Nie rozumiem skąd to bolesne rozczarowanie wydarzeniem zgoła radosnym? Sama forma przekazu delikatna i stylowa:) pozdrawiam Witam nowego czytelnika :) Jak to w życiu bywa, po radościach przychodzą smutki. W tym wypadku, przyszła śmierć "na zielonym świetle". Dziękuję za czytanie i zapraszam na "zaś". Pozdrawiam...
  25. Cóż, szukałam i znalazłam treść, formę, i poezję. Jest wiersz, do którego można wracać po wielokroć. Piękny, jak wszystkie Twoje. Pozdrówka :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...