Leokadia_Koryncka

Aż mi się oczka spociły ze smutności :( Niesamowity klimat i konstrukcja owego smutku. Pozdrawiam serdecznie.

wierzę temu wierszu :) pozdrawiam :)

ślad zostawiam... pozdrawiam pięknie :)

Podoba. Realia i szczypta humoru. Wiesz, też się kiedyś pociłam. Mój poeta śmierdział gorzej, niż psie odchody :) Buziak i plusik :)

Grażynko, dziękuję za czytanie i odczytanie. Również pozdrawiam, Leo.

Bolku, dzięki za dobre słowo dla mojej mini. Serdecznie pozdrawiam :)

Taki trochę moralitet, ale mnie się podoba. Serdeczności i plusik :)

smutno, ale takie życie. Mag, dzięki, że zechciałaś przytulić smutasa. serdeczności!

Wiersz z pazurkiem :) Taki Anny i taki bardzo na tak! Plusik za wiersz. Buziak dla Ani :) Pozdrawiam...

Zawsze podziwiam i podziwiać będę, chociaż ostatnio mało bywam. Serdecznie pozdrawiam.

Witam. Każda interpretacja jest dobra, każda ubogaca wnętrze autora i pozwala poznawać myśli czytelnika, a tym samym jego samego. Olgo, Twoja w pierwszym pytaniu prawdziwa. Dziękuję za czytanie. Serdecznie pozdrawiam...

Witam Dzięki za pobycie i zostawiony ślad - nie u Krysi :) Ale "nic to", bo może na trzecie mam Krystyna:) Pozdrawiam serdecznie... Przepraszam za Krysię :) To moje zbyt wczesno-poranne gapiostwo. Przecież dobrze wiem...:). Uściski. Kochana, nie masz za co przepraszać. Mnie też zdarzają się poranne zagapki :) Miłego wieczoru :)

Panie Jacku, bezpośrednie odwołania są czasem nie do zniesienia, może lepiej zostawić je lewitujące w słownej abstrakcji. Takoż wiersz - niech ulata w przestrzeń kosmiczną. Serdecznie dziękuję za zatrzymanie pod wierszem i pozdrawiam.

Orzesz orzeszku! Jakbym moją wnuczkę zobaczyła :) Ale cóż może babcia, skoro synowa wygląda podobnie . Świetne podglądanie młodych, zauroczonych wynalazkami cywilizacji. Tak! Pozdrawiam...

W nich można tylko satyrą walić, bo na biadolenie są uodpornieni, jak noworodki przy piersi :) Super spojrzenie, wywołało uśmiech, a przecież to nie grzech ;) Pozdrawiam pięknie :)

Wiersz mnie uśmiechnął, a jeszcze mi łzy poranne nie obeschły, więc plusik za dobry humor. Pozdrawiam...

Cudnie Agatku*** Już zasypiam :) Buziak :)

Witam Dziękuję za komentarz :) Pozdrawiam...

No, może pół prawdy, ale obawiam się czy taka istnieje :) Dzięki za ponowne odwiedziny :)

Cezary, czasu nie zawrócisz. Kołyskę najlepiej zachować na strychu, będzie jak znalazł dla wnuków :) Kąkol w moich stronach miał kolor bordowy. Szkoda, że wyszedł podobnie jak chaber. Wiersz w moich klimatach, więc ilość susów nie ma znaczenia. Pozdrawiam :)

Witam Dzięki za pobycie i zostawiony ślad - nie u Krysi :) Ale "nic to", bo może na trzecie mam Krystyna:) Pozdrawiam serdecznie...

Cezarku, miało być tylko refleksyjnie :) Strach dobry, ale na krótko. Dziękuję za czytanie:) Pozdrawiam pięknie :)

Psy szczekają - karawana ciągnie dalej Tak trzymaj :) Pozdrawiam :)

wiele milczeń zawisło nad miejscem za dwiema bramami niektóre pękały prosto w zaklęty sen ufając że nie na amen wypisują z życia

Oxy, nie sposób przejść obojętnie, tym bardziej, gdy się ma podobne doświadczenia, odczucia. Ja mam. Serdeczności...