Zjajami_Baba

dokładnie o to chodziło:) ty jedna zrozumiałaś, Oxywko:) może się trzeba zastanowić dlaczego tylko kobieta? panowie?

chcę w łożku poezji chleba o zmroku szczerbatych poziomek w ilości dwie ewentualnie pies jeśliś gotów na spacery mogę go czesać liżącego po piętach nie zapomnij mnie rano nakręcić zegarmistrzu erekcji ...

ooo, ładne to inne niż inne cudnie brzmiące te wszystkie "Maconda"

podoba mi się bardzo to całe mnóstwo metafor pięknie kobieco delikatnie pzdr:)

dla mnie to trochę pytanie o tożsamość trochę o seksualność - nie mylić z erotyzmem, pozwolisz na kontynuację tematu? exacerbatio (rozdrażnianie, prowokacja) nakręć mnie laleczkę z pancerfaustem może słodko wrzasnę o kochanie na bój mnie ...

kochaj mnie bardziej od jeszcze mocniej niż potem choć trochę (i pomimo) - piękny temat:)

Niebieska Linia? mnie przeszedł dreszcz sugestywny obrazek

miewam tak właśnie kiedy piszę :)

tak się poetycko pięknie zaczyna niespodziana na koniec tak właśnie lubię żeby "facet" się pojawiał znienacka nawet jeśli to "wiór" :)

genialne proste bolące wali w serducho tego oczekuję od poezji dzięki

ale nie chcę was panowie rozdrażniać bo bez was PISIANIE nie ma sensu a polemika wierszem nadaje życiu smak który uwielbiam na kanapce :D pozdrawiam wzystkich!

Wierszozaur, jest jeszcze na etapie jaja :) Dziękuję. skoro na etapie jaja gdzie tam mu do modlichy:D bo: czy nie moglibyśmy przynajmniej poudawać że się mamy ku sobie ty patrzyłbyś jak tańczę ja z każdym ruchem zrzucałabym więcej czy ty nie mógłbyś skłamać trochę że ci nie przeszkadza że mam jaja ... choć tu powinno nastąpić -większe od ciebie ale wtedy tytuł brzmiałby: WIELKA NOC

brzydki? to ja nic ci już nie na piszę :D

panowie miło was gościć przy stole nie na kanapce (choć wygodna) :)

zaglądam i ja cóż to bajka li czy niebajka i z morałem pięknie pięknie przeczytam córce co lubi poezję choć mała :)

tytuł niedopracowany - toż to ORALITET za to emocja taka moc ja lubię tak ale się pozbawiasz herbaty fellatio może nie ryzykuj;)

kobieta milczy czasem po to żeby nie spłoszyć ulotnego momentu albo z nieśmiałości - bywa, bywa sweter pachnący garażem ale zrobiłeś nastrój człowieku dużo bym dała za ten zapach seri serio

och, takiego wezwania nie słyszałam od lat! :D :D :D huzia na Józia!

a ja lubię niedopowiedzenia szczególnie że uważna obserwacja peela / peelki w czasie bywa zwieńczona kropką czekam więc na kropka przygarnę:)

no proszę, wahałam się właśnie co do tych pierwszych bo nie znoszę siebie rymującej, zazwyczaj najpierw rymuję a potem to gmatwam żeby nie było, a może: estrogen we mnie woła o życie założę szminkę wyjdę na ulicę pierzastołydkowego potraktuję wałkiem uda rozrosolę się przypadkiem niby i z sucharkiem razem (czy razowcem) skonsumujem nie nie po concubium zaprosi na kolację z fig i maku ... :D jestem głodna teraz:)

peelka się zastanawia ja też dochodząc do wniosku krew i kości za ekranem czasem kłamią czasem kochają zawsze pulsują

zdradzają słowa - to na pewno, każdego piszącego, Olga Tokarczuk boi się pytań dziennikarzy gna niepokój płynący z poszukiwań z ciekawości czego ja nie wiem ale to jest mi bliskie pzdr:)

mam nadzieję że mnie nadzieje konfiturą i będzie nam smakowało dzięki za poświęconą chwilkę:)

zaraz żal smaczny zraz i może nie odbije się czkawką :D ale jestem wstrętna zaraz mi się dostanie od maskulinistów

muszę nie muszę czuję nie jestem lekka jak choćby mucha daje się zapętlić będzie przynajmniej pożarta (ze smakiem) ja co najwyżej po żartach pa jęczę dzięki za chwilkę poświęconą:)