Anna_Myszkin

Bardzo miło się czyta takie ciepłe słowa, zwłaszcza w jesienny wieczór. Dziękuję Ci za nie, Magdo, i za to, że znalazłaś czas w locie. Pozdrawiam :)

nie żegnamy się na progu jesieni w środku jest już znacznie ciszej brak słów przeprowadza bezpiecznie dłoń na drugą stronę drzwi odczarowane oko odkleja się od klamki milimetr po milimetrze ogarnia przedsionek rozmigotany szarpaniem ledwie żywych liści przez wiatr mrużę oczy bliskość słońca rażąco narusza istotę jesieni

Anek uwielbia tego Anka :* A taki cover'ek dla GAgatka: www.youtube.com/watch?v=KPz924POMoY&feature=fvw

GAgatku, przywołujesz pięknie stare dzieje :) Inna trochę bajka na dobranoc - Brodka w dojrzalszej odsłonie, gdzieś na styku z Marią Peszek i Nosowską : www.youtube.com/watch?v=eGwj44b6EQ4

Twoje przekłady świata na poezję są dla mnie zaskakujące. Najbardziej lubię w nich moment olśnienia, a właśnie jestem na świeżo po iluminacji przy "dacie". Trochę szkoda, że już, ale będą przecież następne, prawda? Czekam :)

Babski, a rozczytany do słowa przez faceta ;) Tak, z wiekiem jakoś do tego doszłam - kompromisem to nazywam eufemistycznie, bo innej drogi nie widzę. Dziękuję za zatrzymanie się i trafioną interpretację. Pozdrawiam :)

Cieszę się, że nie skaleczyłam oczu/uszu tłumaczce chaosu kosmiczno-emocjonalnego :)) Dziękuję, że byłaś z "fajnym" :)

Madziu, Krzysiu, Marku, dziękuję za zajrzenie i za miłe dowody odwiedzin. Pozdrawiam :)

Klaudio, dzięki, że wpadłaś i materiał na sen znalazłaś :) Pozdrawiam :) Nesso, cóż, spodziewałam się od Ciebie takiego odbioru, ale szanuję Twoje poczucie estetyki poetyckiej, inne niż moje. Pozdrawiam :)

Kolejna udana odsłona szlachetnego ;) bo świadomego i nie kryjącego swojego męskiego postrzegania relacji, Peela. Pozdrawiam :)

Puenta i to, co Krzyś wyciągnęł na wierzch - świetne, a reszta do całościowego przetrawienia raz jeszcze, (przeze mnie). Pozdrawiam :)

Ogólnie "na tak", a najbardziej skutki topnienia lodowca. Pozdrawiam :)

Duma i tajemnica przydają splendoru duszy, a skoro raz nawiedziła, to będzie powracać, a my będziemy się mogli o tym przekonać, czytając Twoje wiersze. Ten odbieram jako wdzięczny ukłon dla Niej. Pozdrawiam :)

Oj, czasem trzeba się napróbować, by odnaleźć "swoją markę", ale jak już się ją znajdzie, to nie sposób się nie uzależnić ;) Świetnie uchwycona i przekazana faza poszukiwawcza. (I to nie wyraz wdzięczności za Twój miły komentarz ;) Pozdrawiam, Klaudio :)

mieszkasz za siedmioma chmurami od naszego nieba bez gwiazdy której imię ukradłam dla ciebie inne wypadły kometom z warkoczy impetem roztarły na pył życzenie wabię do lotu lżejsze skokochronem ze snów o nas

Gore to taki męski Alison Moyet, jeszcze z Yazoo: www.youtube.com/watch#!v=SdvZa46xb3M&feature=related Stareńkie i proste dzieje. A takich wschodów wszystkim życzę, chyba że ktoś nie lubi ;) www.youtube.com/watch#!v=QiYqYPEXsJU&feature=related Dobranoc.

Ale blamaż - nie mam nic na swoje usprawiedliwienie :( Już w życiu nie użyję tego słowa w piśmie. Dziękuję, że wpadłaś z kagankiem oświaty, Krysiu. Pozdrawiam :)

To, że go polubiłam od pierwszego czytania, już wiesz, bo pomysł świetny, a i ujęcie lekkie. Liczby, jako "clue", nie do pominięcia, ale z nimi też można się zaprzyjaźnić ;) Co do tłumaczenia, to nie jest to wiersz, zmuszający do akrobacji, bo semy i tu, i w angielskim podobne. Może rzeczywiście "offer" zabrzmiało za sztywno, a "sezamowy irys" trochę odstaje od angielskiej rzeczywistości - zmieniłam. Dziękuję za zwrócenie uwagi, Stefanie. PS Przepraszam, GAgatko, za literówkę :(

Dołączam do grona chwalących Cię, Lokomotywo, za pomysł i wykonanie. Pozdrawiam :)

Dziewczyny dają radę, a za trzy tygodnie wyjdzie ich nowa płytka - może być ciekawa. GAgatka się ukryła, to ja Jej tak smętnie: www.youtube.com/watch?v=4hSJxbG9Vls I trochę eksperymentnie od LLL - może jeszcze ktoś, prócz mnie, to zniesie ;) www.youtube.com/watch#!v=X8dvyUqLxyc&feature=channel A stereotypem kołysankowym, nieco nudnym, acz słodkim, macham na dobranoc: www.youtube.com/watch?v=NVpwMiiWkfo

Spisałaś się świetnie, Anno, jako tłumacz i "wytłumiacz" świata na potrzeby dziecka. Pozdrawiam :)

Do tego typu "zjawisk" tylko tak można podchodzić, nie narażając nerwów na szwank. Duży plus za pomysł i ton wypowiedzi. Pozdrawiam :)

Zabawnie i pomysłowo o podchmieleniu. Podoba się, i już. Pozdrawiam :)

Z krzywdy Peela prawdziwie poetycki obrazek wyrósł - przynajmniej nie poszła zupełnie na marne. Pozdrawiam :)

Marillionowe wspominki - super :) Bardzo mi ta Evcia :) Teraz poleci promienna Cilla, (chyba najstarszy składnik w kociołku ;) www.youtube.com/watch#!v=ttTZL8YPXls&feature=related