Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_Myszkin

Użytkownicy
  • Postów

    2 925
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna_Myszkin

  1. GAgatce dziękuję za tę wersję "French Love" od A.T. :))) A skoro weekendowo, to szybciej: www.youtube.com/watch?v=4ow0bA4H3BQ
  2. Trafia do mnie ze swoim senno-bajkowym klimatem - jest w peelce tęsknota, niedosyt i sporo smutku. W sam raz na jesień. Pozdrawiam Autorkę :) PS A nie "halloweenowych"?
  3. Pomysł i realizacja podobały się w W i podobają się tak samo tutaj. Rzeczywiście, z tym obciachanym końcem mu do twarzy ;) Pozdrawiam :)
  4. Tańcząca z małpami dyga za koment ;) Cieszę się, że wyskandowany program naprawczy dla "Marii" nie zabolał. Pozdrawiam :) hehehe, i jak poszło w tym tańcu? a może on niedokończony??? i będzie werszyn 2?:)))) Obawiam się, że to taniec z kategorii 'never-ending-story' ;) Na pewno nie jednemu wierchołowi się przez niego oberwie :))
  5. L.S. znam i lubię, a Wilsona zabrałam do fav'ów po pierwszym słuchaniu - genialny :) Tellier optymistycznie: www.youtube.com/watch?v=Qsk8QQj5Nrc
  6. P.J. Harvey - najjesienniejsza z jesiennych w tym kawałku, ale za to pięknie smutek rozsnuwa. Ja w głowę zachodzę, jak to się stało, że tu jeszcze nie wjechałam ze ścieżką z "Once". Marketa solo: www.youtube.com/watch?v=HfRhrWhuMdE&feature=related I z Glenem: illusions.wrzuta.pl/audio/1df4pdwQ9Rr/glen_hansard_marketa_irglova_-_falling_slowly Miłego wieczoru :)
  7. a dla mnie jakoś na przekór czytało się płynnie, może i przeładowany emocjami, ale cóż takie mamy życie, jakie małpy z nami tańczą:))))) pozdrawiam Aniu Tańcząca z małpami dyga za koment ;) Cieszę się, że wyskandowany program naprawczy dla "Marii" nie zabolał. Pozdrawiam :)
  8. Miło, że zechciałaś, Krysiu, i napisałaś o trudach ;) Taka forma, jaka zawartość - oczywiście ze zmrużonym okiem, bo już sam temat ciężki. Pozdrawiam :)
  9. No właśnie, bo jeśli jest tak wstrząsający jak się wydaje, to też nie mam pytań, chociaż korci mnie, żeby o ostatni wers dopytać. Pozdrawiam.
  10. ;( Z tego wszystkiego zapomniałam o linku: www.youtube.com/watch?v=1xpkRj99FH0
  11. Witojcie Myszkinie :)) Piknie www.youtube.com/watch?v=ZbLtarvLHz8 ;) Przepikne obrazki. PS I jak tu nie chcieć tego objąć, gdy 'pojąć' nie wystarcza? ;))
  12. Podoba mi się to "zażalenie/pożegnanie". Trochę mnie wyhamowały "tropy grzebienia", ale jakoś sobie te łzawe ślady zwizualizowałam i do końca (bardzo dobrego), poszło już gładko. Pozdrawiam :)
  13. Witam :)) www.youtube.com/watch?v=TfCT1xxhTMI&playnext=1&list=PL4477FB96B0883673&index=6
  14. Dziękuję Ci, GAgatko, że jeszcze raz przebrnęłaś przez krzaczory i cieszę się, że wystarczyło Ci tchu na zostawienie bardzo krzepiących słów ;) Pozdrawiam Cię też :)
  15. Dla mnie ten wiersz jest zjawiskowy, nawet nie ze względu na obecność zorzy, ale dzięki magicznemu przenikaniu się w nim świata zewnętrznego i tego 'malutkiego', który buduje się z bliskości z drugim człowiekiem, także w nocy. Jeden z moich ulubionych Twoich :)
  16. Udany wiersz. Ten "biały sen" śniony na jawie, bo tak go odbieram, a nie jako śmierć, i to, co zaraz po nim - najbardziej mnie przekonuje. (Zabrałabym tylko "miesięcznych".) Pozdrawiam :)
  17. Cieszę się, że wersja 'na bogato' Cię nie odstręczyła ;) Pozdrawiam :)
  18. Jaka Maria, taka dżungla - z małpami na 'pozawywijanych' lianach. Z odwiedzin Twych, Magu, radam. Pozdrawiam :))
  19. Dziękuję za wyrażenie myśli krytycznej, ale dżunglę zostawiam nietkniętą, bez znamion parku. Taki był zamysł - taka zostaje. Na mur ;)
  20. Wdzięcznam za czytanie i dobre słowo. Pozdrawiam Białą L. :)
  21. Lirycznie, czysto, pięknie. Do zabrania :) Pozdrawiam :)
  22. Myślę, że niezwykle trudno jest napisać wiersz o Niej bez popadania w patos i nadmierną rzewność, a Tobie się to udało, Oxyvio. Pozdrawiam :)
  23. małe sprostowanie , żebyś przypadkiem plażowania nie zazdrościła : stoi natchniony na promie Bielik , morska bryza głaszcze jej leszczynowe włosy , a on bezczelnie traktuje ten obrazek jako pożywkę dla wiersza ... Takiego to tylko w walizkę ;-) Pozdrawiam łodzie choć mniejsze od promu na wodzie ... :-) Oj, tam, od razu w walizkę: jeszcze żadnej leszczynowej ani hebanowej "mewy" niczyja wyobraźnia skrzydeł, (czy czegoś tam ;) nie pozbawiła ;) Niech Ci się darzy, a słowa znajdują ujście w wierszach :)
  24. Spodziewałam się zastać tutaj mojego "hipopotama" mocno odchudzonego i nie pomyliłam się ;) Na razie zostanie w wersji barokowej, ale do tematu na pewno wrócę w skromniejszej formie. Dziękuję, że się zatrzymałeś i pozdrawiam :)
  25. On jest rzeczywiście trochę udziwniony, Elu, ale skoro dżungla z obfitością fauny i flory, to chciałam, żeby był trochę inny - gęsty od słów, do przedzierania się. Dziękuję za czytanie i za "ciekawie". Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...