Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pielgrzym Ostatni

Użytkownicy
  • Postów

    411
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pielgrzym Ostatni

  1. Pielgrzym Ostatni

    "Ty wiesz"

    Ogólnie dobre, tylko w rytmie coś nie gra... zwłaszcza w pierwszej zwrotce. I już myślałem, że trzynastozgłoskowiec, a tu pomieszane jakieś. W edycji gdzieś uciekło "chcę" zamiast "chce" i "czuję" zamiast "czuje" w trzeciej zwrotce. Ale, powtórzę, na warsztacie jest coś fajnego - trochę dopracować formę...
  2. Sny jak sny... Na szczęście ta sama Pani umie zainspirować tak: Ja spieszę donieść Szanownej Pani - rozum i serce i straciłem dla Niej. Straciłem chyba już bezpowrotnie, Dlatego piszę niezbyt polotnie. Kiedy tak żyję Panią bez przerwy, W pracy mi czasem puszczają nerwy. Dziś, przyznać muszę z pewną żenadą, Objadłem strasznie się czekoladą. Pani jest temu niestety winna, Że taka we mnie aktywność czynna. Trochę się boję takiej miłości - czyż nie jest zdrowszy ten, który pości? Dzięki za komentarz i pozdrowienia
  3. Czy to był spacer czy może sen Ty tak daleko bliziutko mnie Ty tak zmeczona starsza od drzew Ty tak bezlistna bezkwietna bez-... Ty taka zła jak mroźny wiatr Ty taka oschła jak ostu kwiat Ja tak bezdźwięczny pusty dzwon Ja taki nudny jak pusty tron Ja tak nadęty spięty Pan Ja taki wrący jak kwasu dzban Musiało tak właśnie skończyć się Ja rzucam cześć znikam we mgle Czy mi nie wolno pocieszać się Że to nie spacer że to był sen...
  4. Proszę Państwa, Tak w czambuł Karoliny nie krytykujcie, bo sądząc po przekroju jej wszystkich tu zamieszczonych utworów może to być dziewczę np. 10-letnie, przynajmniej ja w tym wieku coś podobnie pisałem...
  5. Warsaw City by night też się kłania, prawobrzeżna
  6. Kto za wcześnie dzisiaj zaśnie Nie zmówiwszy wpierw pacierza Tego biskup w duszę trzaśnie i doniesie do papieża
  7. "by nie utrącić pędu"? chyba literówka. Te bochny chleba tak trochę przaśnie wybrzmiewają i dla mnie nie pasują.
  8. Tak mi się Pani chce, Tak mi się chce, że ... ech! Gdybym mógł Panią mieć, Nie musiałbym tak chcieć. Lecz nawet jakbym miał, To przecież wciąż bym chciał... Gdy Pani mówi NIE, To we mnie krew aż wrze I znowu chciałbym móc O ścianę głową tłuc. Tak mi się wtedy chce, Tak Pani chce, że ... ech!
  9. Życie kapie kropla za kroplą Codziennie jedna kropla Z wolna Dokładnie odmierzona Niezbyt zimna Niezbyt gorąca O doskonałym kształcie Aż do końca swej drogi Gdzie rozmazuje się i spływa w czeluść Daje szansę następnej kropli Która spada dokładnie w to samo miejsce I spływa w czeluść Torując mokrą ścieżkę Dla tysięcy następnych kropel Które spłyną w czeluść Jaka w tym oszczędność Czasu i miejsca Wszystko obliczone Bezbarwne Bezgłośne Nic dziwnego że można przegapić ten moment Kiedy ostatnia starannie nabrzmiała kropla Opadnie I spłynie w czeluść
  10. Pielgrzym Ostatni

    Adios

    Trochę wygłądzić i może być dobre. Są przekazane emocje, jest treść, początek może mniej zgrabny ale im bliżej końca tym lepiej, zwłaszcza sama końcówka. Najbardziej nie pasuje mi to "niepohamowane uczucie lęku". Że lęk uczuciem jest to wiadomo, a "niepohamowane" może zamienić na coś prostszego w wyrazie? skrywane? czy to odda sens?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...