Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dorota_Jabłońska

Użytkownicy
  • Postów

    1 608
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Dorota_Jabłońska

  1. Alienacja, tęsknota i… poczta :) - starzy znajomi, dlatego wiersz do mnie przemawia. Post Office z błędem to kwestia już rozstrzygnięta, ale unikatowość pozostaje bezsporna :) Dla mnie to taka Garden Street, powiedzmy w Londynie :) Pozdrawiam
  2. Przychodzi taki dzień w życiu mężczyzny, kiedy trzeba zawiązać sznurówki i ruszyć przed siebie. Rafinerii ci u nas dostatek ;) Pozdrawiam
  3. Z próżnego i Salomon nie naleje, proszę Pani. Ubóstwo środków, chybione zestawienia sprowadzają tekst do poziomu ni w te, ni wewte. Mówi Pani ironia? To aspiracje tak nieprzystające, że aż wstyd się upominać.
  4. I oto dzień zadumy nadchodzi… Pokorne modły w niebo strzelają - pokorne – strzelają – czyżby? Na myśl o zmarłym, pamięć zawodzi - ????? - arcynielogiczne Znajomych i tych, którzy go kochają… Wszak przy mogile nie ma znaczenia, Kto jakim człowiekiem za życia był… - pan w to wierzy? Poniósł chwałę drogą przeznaczenia, Czy zostawił po sobie marny pył… Gdy nad grobem skruszeni staniemy, Zapłoną znicze… ogniem pamięci… - zapłoną ogniem – a mogą czymś jeszcze? ;) Przecież po śmierci, tam gdzie idziemy Wszyscy są dobrzy… i tacy święci… - skąd ta pewność? Ech, całość to jedna wielka chała i tyle!
  5. Niniejszym pragnę podziękować za zaproszenie na tę wyjątkową pod każdym względem uroczystość. Podzielam (w pełni zasłużone) pozytywne opinie oraz podziwiam zaangażowanie i pracę Organizatorów. Było naprawdę pięknie! Cieszę się, że mogłam być z Wami :) Dorota Jabłońska
  6. Realista nie patrzę w niebo mimo że kładzie się na głowie wije z włosów wygodną poduszkę potem wędruje cherlawym karkiem niczym białe węże a każdy z nich osobny cichy wyjątkowy na wieży pleców przyczajone obłoki strzelają z otworów czarno-przezroczystych w drogi podane pośród rąk rozsiada się starzec i ćmi widnokręgi podobne do fajki czas patroszy wszystkie zegary bezbarwne ryby o skrzelach ze sztormów nie patrzę w zwodnicze przeźrocza połaci osobny zmierzch cichy wyjątkowy Pozwoliłam sobie na małe co nieco :) Pozdrawiam
  7. Dziewczynka ze złotymi warkoczami – czyli podmiot w fazie erotycznie niesprecyzowanej, jeszcze płynnej i wielotorowej, wobec czego pomijam dywagacje na temat warstwy erotycznej, pozostając w niewinnym zauroczeniu wierszem. Pozdrawiam serdecznie :)
  8. Dostrzegam rozbieżność między liczbą mnogą w tytule, a pojedynczą w strofie /spali się samo/, dlatego konsekwentnie tytuł zapisałabym w liczbie pojedynczej - o wspomnieniu, bądź odwrotnie - tytuł i wers w liczbie mnogiej. Zakładam również celowość zabiegu, ale - póki co - nie przyswajam. Buziak :)
  9. Kosz z mnóstwem wykwintnych delicji, pośród nich strofa ostatnia jako rarytas o wyjątkowym smaku, konsystencji rozpływającej się w myśl. Tęskniłam! :)
  10. Jeśli na scenie dokazują oboje to konsekwentnie dałabym "matki patrzą" - nie zaszkodzi wymierzyć szerzej. Wers drugi tejże strofy jest zbyt oczywisty zarówno w wymowie jak i budowie. Zresztą zadbałaś /tym razem/ nie tylko o siebie i czytelnik czuje się wdzięczny :) Pozdrawiam
  11. Witam równie serdecznie, dziękuję pięknie za lekturę wierszy, jeśli zaś idzie o współczucie, w danym przypadku to o wiele za dużo, poprzestańmy więc na tolerancji z sojuszniczym przymrużeniem oka :) Wyrażenie "całe odium biorę na klatę" pozwoliłam sobie zaadoptować do użytku codziennego i przyznaję, wypowiadane przez woman o wzroście 156 sprawdza się świetnie :)! Pozdrawiam
  12. Trudno odnieść się do pierwszej uwagi, zwłaszcza kiedy autor o zagmatwaniu nic nie wie :) Może to konsekwencja splotu natur, spoltu sensów wykluczających się wzajemnie i przecież tak należy to oddać. Nie można wyprzeć się części siebie. Tytułem wewnętrznej zależności grzeszymy, by potem żałować tego - to ludzkie. Dziękuję i pozdrawiam :)
  13. ...a wszystko to można zobaczyć, można tego dotknąć, potem zawrzeć w sobie i nie uronić, chyba, że dla niego. Amen. Pięknie!
  14. piąty stopień zagrożenia lawinowego :) () www.youtube.com/watch?v=sZYpGocxxfo
  15. Emma's Imagination - Brighter Greener www.youtube.com/watch?v=B78TL1pBKPE Dobranoc :)
  16. Projekcja wyobraźni, bytów sytuowanych w przestrzeni rozległej mimo faktycznych granic. Gratuluję :)
  17. Steven Wilson - Harmony Korine www.youtube.com/watch?v=BClzBQmZZBc
  18. Pomysł z chłopcem przedni, jednak od pomysłu do realizacji droga jest długa. Nie tym razem.
  19. Objaśnij mnie mistrzu sroczego pióra, Cóż to za czczona przez ciebie kultura, Krętki blade, priony czy paciorkowce? Może z wysokich szczytów czarne owce? No właśnie.
  20. www.youtube.com/watch?v=fuPK6KgSjno :)
  21. Życie to jednak bajka :) The Pineapple Thief - Someone Here is Missing www.youtube.com/watch?v=FmJQ8rq1LEc
  22. Sposób na przetrwanie remontu mieszkania: zatrudniamy speca (do zapylenia), od mamuni przywozimy rodową stołową, wypijamy kilka głębszych szklaneczek i… śpiewamy, śpiewamy, śpiewamy… Końcowy fajerwerk całkowicie uzasadniony :))! www.youtube.com/watch?v=rYEDA3JcQqw
  23. Ta powinna miło Cię zaskoczyczyć (jest nasza) :)) www.youtube.com/watch?v=tWdHOm256N4 Ożeż! Na baczność mam się od siódmej ;) Tymczasem: odcisk małej stópki należy do mnie, dwa większe są Twoje! :)))) Red Box - Hurricane www.youtube.com/watch?v=WtLKr49MPXw
  24. pierzchły godziny przed południem :) Pineapple Thief www.youtube.com/watch?v=euHRWBR9mEw
  25. Składniowo troszeczkę lepiej niż zwykle, treściowo konsekwentnie powielasz gotowe wzorce. Kalka, banał, szpas w mgle. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...