Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Joanna_Soroka

Użytkownicy
  • Postów

    811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Joanna_Soroka

  1. No, nie bardzo. Oczywiście forma villanelli mi się podoba. Ocenę swojego wiersza zostawiam czytelnikom :))
  2. Słowo villanella pochodzi od włoskiego villano - wieśniak i była to neapolitańska pieśń z XV w. a potem stała się popularna we Francji i w Anglii w XIX i początkach XX .Ten wiersz jest pisany według zasad. Nie wiem czy mam je tu wkleić. Każdy może je sam odszukać. Ale zrobię to jeśli ktoś poprosi. Poza tym widziałam już gdzieś villanellę na tym portalu. Ten "bukiet z magnoliami "wydawał mi się właśnie niestandardowy, bo i forma wiersza oryginalna. Mnie się bardzo podoba. Dziekuję za zainteresowanie i komentarz.
  3. Może napisz co rozumiesz pod nazwą rymy częstochowskie. Wydaje mi się że dla kogoś kto ich nie lubi, to wiekszość rymów. Może masz jakiś wiersz gdzie rymy Ci się podobały i były dla Ciebie wzorcowe. Chętnie przeczytam. Nie chcę się kłócić. Wręcz przeciwnie. Miło by mi było gdybyś się zainteresowała co to jest ta villanella. Lub pokazała mi jak łatwo ją napisać. Może być zabawnie :))
  4. Witam Panie Adamie :) Dużo rzeczywistości w pana wierszu, ale trudno mi jednak do niej dotrzeć. Jakby mówił Pan o czymś ważnym, a jednocześnie stał odwrócony plecami, by nie wszystko można było zrozumieć.
  5. Zalecałaś mi Martyno także rezygnację z rymów. Rozumiem, że ich nie lubisz. Ja lubię czytać białe wiersze, chociaż wolę pisać z rymami. Cóż złego w prostocie? Można napisać zły wiersz używając samych wyszukanych rymów.
  6. Jego Alter Ego- Martyno. Ten wiersz to villanella, a w niej obowiązuje specyficzny układ zwrotek i rymów. Wydawało mi się że właśnie magnolie zasługują na to, aby o nich napisać wiersz inny niż większość wierszy. Przy ich pielęgnacji też obowiązują zasady tak jak w budowie mojego wiersza. Może powinnam dodać jednak dopisek, że to villanella, aby ułatwić odbiór tekstu. To nie często teraz używana forma i jeśli się nie zna jej zasad, trudno zrozumieć dlaczego występują tylko dwa rymy lub powtórzenia. Ale dziękuję, że wiersz Cię jednak zatrzymał na tyle, aby napisać komentarz. Gabriel p. Dziękuję za to ..hmmm...i podoba się. Również pozdrawiam
  7. Uroczy majowy wiersz. Te kwiaty i słowik :) Pomimo nutki tęsknoty w zakończeniu, pogodny i optymistyczny
  8. To prawda, wszystkie są piekne. W wierszu jest jednak jedna, biała, o bardzo dużych kwiatach Dziękuję za uśmiech :)
  9. Biała chmura w wiosennym ogrodzie, gdy na wietrze drży w białej sukience. Kto dorówna magnolii w urodzie. Kiedy kwitnie przychodzę tu co dzień, by uśmiechnąć się chociaż w podzięce, do tej damy w wiosennym ogrodzie. O poranku drżą płatki na chłodzie, jak motyle spadają wprost w ręce. Kto dorówna magnolii w urodzie. Kwiat co niesie nam radość, by w zgodzie budzić dobre uczucia goręcej. Jak zjawisko w wiosennym ogrodzie. Spadłe płatki pływają po wodzie i przybywa ich więcej i więcej. Kto dorówna magnolii w urodzie. Urok kwiatów tych zawsze jest w modzie. Sam ją zobacz i zrób to czym prędzej, póki kwitnie w wiosennym ogrodzie. Kto dorówna magnolii w urodzie.
  10. Bardzo dziękuję. Cieszę się nie tylko z pozytywnej opinii, ale także z dystansu do samego portalu. Odniosłam wrażenie, ze trafiłam do miejsca, gdzie każda osoba z zewnątrz, musi przejść przez jakąś falę, jak w wojsku. Pomyślałam, że jeśli na komentarze merytoryczne, mogą tylko liczyć znajomi królika, to ja odpadam. Wiersz był już kiedyś w internecie na innym portalu, w trochę innym układzie zwrotek. Spotkał się z pozytywną oceną, pomimo błędów jakie wtedy zawierał. Jeszcze raz bardzo dziękuję.
  11. "Niestety" było nawet potrójne :)))) To nie jest odkrywczy wiersz, ale czy przypadkiem nie jest tak, że spora ilość wierszy to wiersze depresyjne? :))) Każdy ma prawo do swojej depresji, oby z szczęśliwym zakończeniem :))) W wierszach z rymami często zdarza się szyk przestawny. W białych wierszach nie ma takiej potrzeby. Te spacje już poprawiłam, będę na nie uważać. Powstają podczas zmiany tekstu , a przy małym druku ich nie widać. Tu wiersz w całej okazałości. Portal ma ciekawą szatę graficzną i wszystko można sobie obejrzeć dokładnie :))) Bardzo dziękuję i pozdrawiam raz jeszcze.
  12. Serdecznie dziękuję. To pierwszy komentarz dotyczący wiersza. Jeśli chodzi o przecinki istotnie te przecinki mi czasem umykają . Przecinek po "lęku" i po "ciernie" już dodałam i jeszcze jeden po "ostre", bo jest to fragment w środku zdania. Słówko “prawie” jest potrzebne i występuje dwa razy. To jest wiersz o depresji. Peelka znajduje się na krawędzi i już PRAWIE gotowa jest wejść do tej rzeki, raczej nie w celu wykąpania się :))) To trawa jest rymem do prawie, choć też jest potrzebna, bo cóż może być bardziej kojącego od leżenia na trawie w ogrodzie. “Bo” i “A” można oczywiście tłumaczyć potrzebą dostosowania ilości zgłosek, ale jest także podkreśleniem dlaczego i co ma zamiar zrobić peelka. Trzecia zwrotka jest najbardziej optymistyczna i życzę wszystkim, aby taka myśl ich nie opuściła w chwilach załamań, które przecież wszystkim się zdarzają. Nie tłumaczę wierszy, raczej wolę aby każdy wybrał sobie swoją interpretację, ale po tylu komentarzach zastanawiam się czy ten, przecież dosyć prosty wiersz, jest tak mało zrozumiały, że nad jego sensem nikt nie miał ochoty się zastanowić, licząc głoski, czy krytykując mnie, że nie znam panujących tu zwyczajów. A może to moja wina, bo wiersz za bardzo się różni od wierszy na tym portalu. Jeszcze raz dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
  13. Beenie, Olesiu Dzięki za komentarz. Z rad skorzystam oczywiście. Z odczytaniem ironii u mnie jak widać na bakier, ale się poprawię. To skandal aby debiutantką nazywać osobę, która bazgroli wiersze od kołyski :))))))) Pozdrawiam
  14. :))))))) Może rzeczywiście. Pogoda dziś raczej depresyjna taka. A mój wierszyk z tych ukochanych, jesli nawet nie najlepszy. Zapewniam, że poczucia humoru mi nie brak i dystansu do tego co piszę także, chociaż wyszłam na jakąś obrażalską. Pozdrawiam serdecznie.
  15. Olesia Apropos napisała: "brak Ci samokrytyki jeśli stwierdzasz, że zarzuty są niesłuszne - dla osoby, która je wydała są słuszne jak najbardziej." Słowo "niesłuszne" dotyczyło pierwszego komentarza, jeśli przeczytasz dalszą dyskusję to zrozumiesz o co chodziło. Zarzutu braku samokrytyki nie rozumiem. Nigdzie nie napisałam, że wiersz jest doskonały, albo, że nikt nie ma prawa wyrazić swojego zdania na jego temat. Mylisz chyba brak samokrytyki z prawem do obrony. Uważasz, że autor nie ma takiego prawa ?? Tego jeszcze bardziej nie rozumiem. Zwłaszcza, że nikt o wierszu nie próbował dyskutować, dyskusja dotyczy mojej osoby i sacrum jakiemu to forum podlega, a które złamałam podobno. Może błędem było zamieszczenie wiersza na tym forum, ale o tym też już pisałam. Pozdrawiam.
  16. Peper_doll Proszę przeczytać.(?) :)))) Jeśli chodzi o mój (hehe) talent, to się rozwija mam nadzieję. Jeśli chodzi o samoocenę to różnie z nią bywa, ale raczej nie jest uzależniona od osób, o których wiem niewiele. Co wcale nie znaczy, że nie liczę się ze zdaniem czytelników (wręcz przeciwnie), ale tylko jeśli mówią o czymś co dotyczy tekstu, a nie stosunków panujących na forum. Pozdrawiam Ps. Oczywiście nie dotyczyło to Pani komentarza, każdy może się pomylić , ważne aby się przyznał do błędu i za to dziękuję, choć jak zrozumiałam wiersz się nie podobał :)) M.Krzywak Nic się nie uważa i za dzieło też nie. Wklejam wiesz i czekam na opinię. Nie podoba się. Nie musi. Przeżyję jestem dużą dziewczynką. Tłumaczyć (?) jak do tej pory nikt nie miał nawet takiego zamiaru . Natomiast większość wpisów to opinia o mnie. Pańska także.
  17. Jednego nie rozumiem. Jeśli to forum to sacrum, może powinna być jakaś blokada dla osób, które się dopiero zalogowały. Może powinien być jakiś inny sposób umieszczania tu wierszy, nie poprzez zwykłe wklejenie, a poprzez wybór przez administrację, czy samych uczestników. Przeczytałam regulamin, ale nie pamiętam aby było tam coś o tym napisane. Co znaczy słowo debiutant - debiutant na tym forum, czy debiutant w ogóle? Jeśli na tym forum to też powinno być o tym w regulaminie. Oczywiście popełniłam gafę , przepraszam, ale nie celowo przecież. Po to zamieszcza się wiersze na forum, aby usłyszeć o nich opinię i swój także zamieściłam w tym celu. Ale jeśli oznaką braku samokrytyki jest to, że bronię się przed niesłusznym zarzutem, to takiej opinii też nie rozumiem. Poza tym cały czas wszyscy atakują mnie. Opinie o wierszu były dwie - jedna niesłuszna i do pomyłki się komentatorka przyznała, druga dotycząca mojego talentu. Gratuluję przenikliwości. Pani Regino zapewniam , że nigdy nikomu nie napisałam komentarza "od papy" Pozdrawiam serdecznie i dziekuję za miłe przyjęcie.
  18. Panią Paper_doll oczywiście przepraszam za zmianę płci. Nie wiem dlaczego wydawało mi się, że pisze mężczyzna. Pozdrawiam serdecznie. A złośliwości myślę niepotrzebne z obu stron :)
  19. Te nieprzyjemności, jak rozumiem, są spowodowane tym, że umieściłam wiersz na tym forum, a nie warsztatowym, czy dla początkujących ?? Ciekawy sposób oceny. Na forum warsztatowym zamieszczę oczywiście pokornie wiersz następny :) Za opinię dziękuję.
  20. Do papeer_doll Zastanawiam się skąd ta agresja. Mój komentarz nie był agresywny i starałam się aby był szczery. Samokrytyki mi nie brak, o to proszę się nie martwić. To przecież Pan napisał komentarz z zarzutami niczym nie popartymi i w dodatku niesprawiedliwy, dlatego mogłam przypuszczać, że bez zastanowienia. Rozczaruję Pana. Wiersze Nagietka znam lepiej niż się Panu wydaje i jest on jednym z moich ulubionych autorów. Sugeruje Pan , że powinnam go naśladować ??? Nie wydaje mi się to dobrym pomysłem Jeśli bym miała naśladować kogokolwiek, to nie widzę sensu takiego pisania. Pan naśladuje kogoś ? Nic Pan nie napisał o wierszu. Czy znowu nie zastanowił się pan nad jego treścią? Chwyty poetyckie - a cóż to takiego i gdzie je Pan dostrzegł. To nie jest wiersz o niczym i chwytów żadnych w nim nie ma. Jest pisany prostym językiem, a powinien Pan wiedzieć, że w ten sposób, zwłaszcza w wierszach z rymami, jest trudno coś pisać, mimo pozoru prostoty. Chwyty poetyckie chyba polegają właśnie na tym, aby naginać treść do rymów, albo stosować poetyckie zwroty, które nic nie znaczą. Ja jestem w stanie wytłumaczyć się z każdego wersu, w przeciwieństwie do Pana i treści Pana komentarza. Powtarzam, wiersz nie musi się podobać. Gusta mamy różne na szczęście i to w rozumieniu poezji wydaje mi się bardzo istotne. Dlatego jeśli się kogoś zacznie mierzyć swoją miarą trzeba się najpierw zastanowić czy jest odpowiednia. Pozdrawiam i mimo wszystko dziękuję za komentarz Do BeenieM Dziękuję za wyjaśnienie.
  21. Wiersz mi się podoba, jest pisany prostym językiem, co lubię. Nie znam wszystkich Twoich wierszy, ale sądząc po komentarzu Pana Ktotam jest to jakiś cykl. Współczesne wiersze przypominają prozę, ale myślę że gdyby chcieć zapisać ten wiersz jak prozę, straciłby na urodzie i może nie byłby czytelny. Pocięcie na wersy prowokuje do szukania znaczeń i myśli od siebie oddzielonych, które autor zawarł w tekście. Ps. Przyznaję, że zajrzałam aby sprawdzić kto pisze komentarze nie czytając wierszy i w dodatku krytyczne osobom, których nie zna, a pozytywne tym które zna. :)) Jestem zaskoczona. No cóż poeci to skomplikowane osobowości :))
  22. Napisz dlaczego zła sylabizacja, rozumiem, że liczyłeś te sylaby. Gdzie znalazłeś bład? Wiersz nie jest pisany pod rym i nie wiem skąd taki wniosek. Pisząc komentarz dobrze jest uzasadnić jakiś zarzut, w przeciwnym wypadku nic nie znaczy. Chyba, że na tym forum nie ma zwyczaju zastanawiania się nad wierszami nowych osób. Można im pisać komentarze bez czytania tekstu. Wiesz chociaż o czym jest? Nie musi się podobać, ale wtedy można napisać np. wolę inne wiersze a nie wysyłać na warsztaty. Co to jest Z. To pewnie jakieś portalowe określenie i nie znam go. Bardzo proszę o wyjaśnienie.
  23. Kiedy już zginą marzenia i tylko echem się staną, poszukam w ogrodzie cienia, posłucham ptaków nad ranem. Położę się gdzieś na trawie, na niebie policzę chmury, nie będę myśleć już prawie o czasie przeszłym, ponurym. Sprawy codzienne i proste zastąpią mi świat daleki. Te ciernie, co w sercu ostre, wypłuczę dziś nurtem rzeki. I wejdę do wody śmiało, bez lęku, nawet z uśmiechem. Bo dziś się już dokonało. A jutro niech będzie echem. Lecz leżąc tu tak na trawie i patrząc w błękit daleki, choć blisko jestem już prawie, to nie chcę wejść do tej rzeki. A smutek w końcu przeminie, zagubi się pośród myśli, w mgle niepamięci rozpłynie, jak gdyby się tylko przyśnił.
  24. Dziękuję za komentarze. Nie wiem dlaczego Panu Krzywakowi tak nie podobały się powtórzenaia. Obawiam się, że w ogóle się nad wierszem nie zastanowił i nie próbował go zrozumieć Powtarza się tylko pierszy wers w zwrotkach 1-3 i też nie jest to dokładne powtórzenie, za to celowe. w każdej zwrotce także jest trochę inna myśl dotycząca tej samej sprawy. Jeśli chodzi o piosenkę, to myślę, że każdy rytmiczny wiersz jest do zaśpiewania, aż mi szkoda, że śpiewać nie potrafię. :)))
  25. Gwiazdy świecą nad Twoim bagienkiem Nagietku. Podoba mi sią cały cykl. I te bardziej zagmatwane wiersze i te bardziej klarowne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...