Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. talent?, to tylko traf, dzięki aluno, całuski
  2. urazy? ależ, nie, nawet mi w głowie nie siedzi uraza, bo i czemu, jest jak jest, piszę, bo nie mam co robić, a jak trafię w czułe miejsce czytelnika to plus dla mnie :) buziam Marto! z podziękowaniem
  3. Franko, to miłe,jesteś życzliwa buziam siarczyście
  4. hehe, bestia z ciebie, wabisz tytułem (hihihi) ale i bez tego lubie zagladać w twoje teksty,a jeszcze gdy rymem pięknym płyną, to już miód i balsam dla ucha , cmoook Beatko
  5. pierwszy wers przypomniał mi zadania matematyczne, których nigdy nie lubiłam z braku zrozumienia:P ale tekst supr,(zrozumiałam, heheh) pozdrawiam, i witam po dłuuugiej nieobecności panie V.
  6. Marlett, dzięki za uznanie:) pozdrawiam ciepło
  7. Słowopisanie takie jest. Kontynuuj :) coby sie nie powtarzać, powiem za Franką :)j.w. cmoook
  8. Oxywio, dzie wuszko, dzieki ślę pozdrowienia pełna zdziwienia, że Wu sie formuła podoba:)
  9. ciekawi mnie to perwersyjne okno na końcu:P, na końcu...daje dużo do myslenia, a całość? to jakby żal że grzechu nie było, czy przez ten koniec załamany logicznie? puenta wieloznacząca, dobra, dwie połowy nic, super! pozdrawiam
  10. a na dodatek, komentarze jak poezja, ej, rośniesz jacku pod smerkami, rośniesz przytulony do miłka i przytulii :)
  11. zachwycam się twoim komentarzem, jest jak poezja, buziaki aguś
  12. i ja też Lenko,kluseczko, ty moja, uściski dla Rycha:P
  13. a jak ptasiek to? też cacy?:) a. chyba że ten ptasiek to złamaniec :P cmoook alleno
  14. hehe, budowniczy wie w czym rzecz:) dzięKi Stef!!!
  15. bagno w tym wydzwięku kojarzy mi się z rośliną parzoną na jakieś tam choroby, bagno - roślina silnie eteryczna - odstrasza również robale, mole i takietam, więc z takim kojarzeniem kupuje ten zapach herbaciany i bagienny, ( wspomnienie dzieciństwa)
  16. pamiętam, kiedyś była woda brzozowa i przemysławka, spijali je coniektórzy, wąż zrzucił skórę pod stopami trzeszczy jak memento bardzo wymowne, pozdrawiam JacoM
  17. no, proszę, jak potrafisz Jacku zwabić miłe słowa, powiem za Szachrajką, oj, wyglądasz jak ten miłek wiosenny, może jeszcze jak niezapominajka razem cuzamen do kupy :p (postać + wesołe oczy) podobasie wiersz bez zbytniego kadzenia pluskam :)
  18. podzielam zdanie Marlett, to jest dobry wiersz Fagocie, i słusznie radzi Andrzej, kilkagram, to będzie nowa jednostka nadziei:P świetnie pozdrawiam ciepło
  19. to zasługa tych co stawiają, palą lub burzą mosty oraz tych co pod mostem znalezli sposób na życie :Pa na moście sposób pozbycia sie życia :( dzięki Fagocie
  20. od września tak szybko do śniegu? jak w życiu, młodość tak szybko mija :p pozdrawiam ciepło
  21. Śmieszne te drapiące chrabąszcze ;P zawsze się ich bałam i do dzisiaj mam awersje na te drapiące "łapki" siedzą przy komputerach- właśnie zamiast na spacer w chruściele, siedzą, czy to normalne? i kto obetrze oczy dziewczęciu ? pozdrawiam Bronku
  22. Bernadetko, dzięki Lecterze, bardzo lakoniczny koment :) dzięki
  23. Basiu, właśnie czytałam o tym i tak mi sie skojarzyło z naszymi bezdomnymi z wyboru ;p dzięki za ponowność
  24. mysłam że sie podpisąłam, ale to - widać- było gdzie indziej brawo! moje zdanie znasz z Plezy cmoook
  25. Marusiu, oni są półżywi z tego pragnienia:P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...