zak stanisława
Użytkownicy-
Postów
10 886 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zak stanisława
-
Ostatni lot.
zak stanisława odpowiedział(a) na bestia be utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kochana bestyjo, wiedze masz w sercu, słowa na języku, miej serce i patrzaj w serce- mówiła nasz Adaś, więc? piszesz sercem, piszesz co czujesz, a że nie od razu są to WIELKIE słowa,nie ważne, ważne że czujesz i piszesz, z czasem będzie o wiele lepiej a wzorów szukaj u najlepszych w bibliotece, bo u nas na forum nie znajdziesz, tu kazdy pisze jak umie, mimo iz sie stara, wychodzi, co wychodzi - ale tyrada, co? wiadomo ,zawsze dużo gadam :P cmooook -
śmierć poety
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a jak poetka może pisać o kolegach po piórze ? niekoturnowo, oczywiście. Czuję się tak, jakbym siedziała z Autorką przy stole - nie za dużo światła, czerwone wino, herbata - dobrze się rozmawia, dobrze się słucha, dobrze się myśli :) Franko, może i sietak stanie? zaciszna kafejka, i cyganeria, oj, jak bardzo marzy mi się tak :) cmoook dzięki wielkie -
śmierć poety
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wiem bestyjko, że jesteś po mojej stronie, więc bardzo ci dziękuję za wsparcie, czasem jest ono tak potrzebne jak ożywcza woda spod piasku, na którym wieża babel się wznosi, ;P cmoook -
śmierć poety
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i nic? bez skracania kasiu? to miło, że cmoook -
śmierć poety
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nnno, tak Magdo, masz racje, umiera, hihi cmoook -
śmierć poety
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rachelo, nie wim o co ci chodzi więc odpowiem słowami wiersza:) Umiera znów w wyobraźni słyszy wielkie przemowy i gorzki smak utraty - dobrego pióra. I wtedy paskudzi pomniki budowane nie dla jego chwały. i fakt, chciałam się zabawić z poetami, podyskutować, da radę? cmoook -
czy to możliwe?
zak stanisława odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jacku, wiersz liryczny,porządny warsztat, piękne rymy, bardzo prawdziwy, ściskam -
śmierć poety
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w kursywie użyto cytatów z wiersza " śmierć poety" Miłosza Kamila Manasterskiego sorki, tytuł też powinien być w kursywie pozdrawiam wszystkich zaglądających i biorących udział w dyskusji, czy tacy są poeci? -
śmierć poety
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wieczorem dopadł Wenę,notorycznie go omijała. Zemsta była czarna. Wtedy umarł po raz pierwszy. Lecz nie była to śmierć po jego myśli . poeta umiera kilkakrotnie Pragnie pisaniem zmieniać świat, siebie i otoczenie.I koniecznie wejść do literatury. Tworzy więc słowa, nowe znaczenia i nagle bach! Uciekła przepióreczka , dogonić nie ma jak. Umiera znów w wyobraźni słyszy wielkie przemowy i gorzki smak utraty - dobrego pióra. I wtedy paskudzi pomniki budowane nie dla jego chwały. Jak kukułka wyczekuje wiosny. Podrzuca jaja i robi jaja z polityków. W marzeniach umiera w chwale z fotografią i epitafium :- Tutaj spoczywa największy zasłużony [ dla nędzy, bo nigdy nie miał pieniędzy.] Pompę z szampanem woli jednak odłożyć . Musi się realizować. Mimo iż poeci tak wiele obiecują sobie po śmierci i wcale nie dziwne że tylu ich ciągle żyje i tak umiera co jakiś czas i odradza się w swoich wierszach -
śmierć poety?
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no, tak dobrze mówić, przyciąć, hihi gorzej z realizacją bo jeszcze dołożylam conieco wszystkim dziękuję za miłe słowa i chęc pomocy. * Wieczorem dopadł Wenę, która notorycznie go omijała. Zemsta była czarna. Wtedy umarł po raz pierwszy. Lecz nie była to śmierć po jego myśli . poeta umiera kilkakrotnie Pragnie pisaniem zmieniać świat, siebie i otoczenie.I koniecznie wejść do literatury. Tworzy więc słowa, nowe znaczenia i nagle bach! Uciekła przepióreczka , dogonić nie ma jak. Umiera w wyobrazni słyszy wielkie przemowy i gorzki smak utraty - dobrego pióra. I wtedy paskudzi pomniki budowane nie dla jego chwały. Jak kukułka wyczekuje wiosny. Podrzuca jaja i robi sobie jaja z polityków. W marzeniach umiera w chwale z fotografią i epitafium :- Tutaj spoczywa największy zasłużony [ dla nędzy, co nie miał nigdy pieniędzy.] Pompę z szampanem woli jednak odłożyć. Musi się realizować. Mimo iż poeci tak wiele obiecują sobie po śmierci i wcale nie dziwne że tylu ich ciągle żyje -
Hostel
zak stanisława odpowiedział(a) na Marek_Stasiuk utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
z rozpędu zle postawiłeś kursywę :P ale co tam kursywa, tekst się liczy, świetny, jutro poczytam dokładniej, bo czas na sen dobranoc Marku,- nocny -
czy to możliwe?
zak stanisława odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
otulić ciepłem jak letnie słońce tłumić emocje chłodnym zefirem czasem być bluszczem z milionem pnączy chroniącym drzewo w krytycznej chwili niech ciepłem tuli to Twoje słońce niechaj emocje tłumią zefiry jestem przytulią w milionie pnączy i nie ochronię w krytycznej chwili wiotką łodygą podpory szukam nie wabię kwieciem ani zapachem czepiam się wszystkich rąk wyciągniętych by nie być sama ze swoim strachem pozdrawiam Cię Jacku z podziwem:) -
śmierć poety?
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
:)))))))) -
szumem skrzydeł, krzykiem mew, krakaniem
zak stanisława odpowiedział(a) na LadyC utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
LadyC, jeśli nie spróbujesz, skąd będziesz wiedziała czy dorastasz? niech cie inni osadzą, ja juz wiem że nie dorastam i tyle,:P ale jak się nadarza okazja próbuję, no, może spróbuję hihi -
Na Dobranoc
zak stanisława odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jak sie miło zrobiło dobranoc, ide spać :P -
śmierć poety?
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
słusznie pleciecie poeto:P ale poważnie, dziękuje za miłe słowa dobrej nocy! -
to teraz, Ewel, rozumiem, o co Ci szło...przystrzygę nieco jak przyjdzie natchnienie...obiecuję :) dzięki i pozdrówki :) hehe tereso, sie rozgadałaś jak ja:) babskie tęsknoty, co? ale baba świetnie wyporządkowała cmook
-
śmierć poety?
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie zawstydzaj :P i nie mów czego byś pozniej nie musiał żałować :P cmoook -
szumem skrzydeł, krzykiem mew, krakaniem
zak stanisława odpowiedział(a) na LadyC utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tomaszu - wiersz i tak nie pójdzie na konkurs ;) O tak sobie piszę skoro jest temat Wiem, że za słabe na konkursy A swoją drogą, poprawię Zatem dziękuję a swoją drogą, o jakim konkursie jest mowa? wiersz jest swietny i jeżeli na konkurs to go daj LadyC cmook -
śmierć poety?
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tak bestio i czasem zazdrości innym sławy, tacy też są , hihi pozdrawiam -
śmierć poety?
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
kasiu, wielkie dzięki za zwrócenie uwagi na błędy, poprawki poczynione, ale czy jest oki, to powiedz:) -
List do przyjaciela artysty
zak stanisława odpowiedział(a) na Fagot utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Baba Izba powiedziała za mnie, słowo w słowo pozdrawiam ciepło -
Dzień kończenia wierszy
zak stanisława odpowiedział(a) na Malinowa Butelka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
złap wenę i uduś:P albo oberwij jej skrzydła ale tk nawiasem, mamy ten sam problem, hihi -
śmierć poety?
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wieczorem dopadł Wenę,notorycznie go omijała. Wylał na nią cały zbiorniczek atramentu . Wtedy umarł po raz pierwszy. Lecz nie była to śmierć po jego myśli . poeta umiera kilkakrotnie drugi raz zaczyna klecić słowa, słowa tworzą nowe znaczenia i nagle bach! Uciekła przepióreczka i dogonić nie ma jak. A już wyobrażał sobie wielkie przemowy i gorzki smutek utraty - dobrego pióra. Z wysoka spaskudzi pomniki budowane nie dla jego chwały. Kukając wyczekuje wiosny podrzuca jaja i robi sobie jaja z polityków nieszczęsnego bajania. W marzeniach umiera w chwale. -fotografia i epitafium :- Tutaj spoczywa największy i zasłużony poeta. [ do nędzy, bo nigdy nie zdobył pieniedzy] Pompę z szampanem woli jednak odłożyć przecież musi się realizować. Mimo iż poeci tak wiele obiecują sobie po śmierci i wcale nie dziwne że tylu ich ciągle żyje