
zak stanisława
Użytkownicy-
Postów
10 886 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zak stanisława
-
requiem
zak stanisława odpowiedział(a) na Księżycowa Łza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bardzo wzruszająco zasmuciłaś mnie tym wierszem, tym bardziej że znam takie sytuacje! więc plusuję ci! z pozdówkami! ES -
Rzeki
zak stanisława odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bartoszu, "NA falach Dunaju",to moja najbardziej ulubiona melodia, ją pierwszą nauczyłam się grać na akordeonie, ech wspomnienia, akordeon, cudowny instrument, szkoda, że teraz tak rzadko używany, więc za wspomnienia- plusssk a tak w nawiasie- znasz legendę skąd się wzięła melodia ? pozdrawiam ES. bez ciepło, bo upał, -
Smutne dzieło
zak stanisława odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
piękne! -
piękne!i smaczne idę do ogródka może coś dojrzało!
-
W samo południe
zak stanisława odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
słońce w zenicie wszyscy szukają cienia kot ma jaszczurkę -
to fakt, wyłażą winniczki i jeszcze inne mniejsze, u mnie pełno ich w ogrodzie, sąsiada indyczki mają co robić- psotnice pozdrawiam ES
-
choć to nie haiku, ale tak misie pod wpływem twojego nasunęło: blask zatarty chodzących po ziemi życie u schyłku ** piękne są obrazy twojego haiku pozdr.S.
-
przyznam się bez bicia choć na pół przytomna tą damą z konwalią byłam ja- rzecz pewna uwielbiam konwalie i jaśmin i rumjanek ale ci panowie gdy zabrali wianek zwiali gdzie pieprz rośnie, nie bacząc pod nogi więc dziś więdnę bez wianka uśpiona w pół drogi
-
Coś jednak ruszyło w smutnej sprawie uli. Myślę, że w tym smutku, Stef ulę utuli. O, i e-m-e-m na pomoc śpieszy. To Ulinka bardzo się ucieszy!
-
nasze himeryki- powiedz co masz w swojej szufladzie
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Limeryki
No to jadziem na Belany, gdzie są piękne panie, no i pany. Jadzie zostawmy w szufladzie, niech dojrzewa ku paradzie, kiedy pan przyjdzie zawiany. -
Kraksa w dwóch wierszach
zak stanisława odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
niezłe! -
Mój konfesjonał
zak stanisława odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nośnik myśli - słowo wyrwane z mózgu uprawomocnionego zdarzeniami a wiesz, że masz rację!co się uprawomocni, wyrwać trudno, nawet konfesjonał nie pomoże. i trudno wydrapać swędzące miejsce(T. Biela), z mózgu cmok w ok! -
Mój konfesjonał
zak stanisława odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
cmokes iglaku! łaj ,pokłulam się!bywaj zdrów! -
nie ma jej już w połowie
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Eugenie dzięki - jak zawsze pomocną dłoń wyciągasz do mojego lichego warsztatu, sympatyczność dziwna, bo wiesz, Bóg nas ukochał tak bardzo, że zsyła krzyżyki zapisane tam gdzieś dla nas niewidzialne ,jednak namacalne w cierpieniu. uściski z serca! Steff, zmaże ci sie nie podoba? już się zastanawiałam dlaczego(wstyd) ale nie wiem dlaczego taaaki błąd u mnie, he he, cmokes pod kapeluszes! Martynko, smuci cierpienie, ale cóż taki los.dzięki! sedeczności wszystkim , miłego dnia!!!! -
jak skromna...kobieta zawsze jest piękna, to mężczyzni, be!
-
poddaję się , tyle wiem że ONA.
-
kochany panie HAyku zajrzyj wyżej, co u uli słychać biedna szuka swojego limeryka siedzi zmartwiona i łzy łyka
-
żebyś wiedział Talarku kochany bądz więc dobrym ojcem dzieciom i mężem dla żony!
-
polewała go kiedyś najczulej jak mogła ale nie on ją- to ona go zmogła!
-
nie, no oczywiście, głowna myśl jest czytelna! he he, myslę że o kruchości zycia, miłości wierności, zdradzie, praworządnosci
-
nie Colcie, przypomniała mi się sytuacja z zycia, gdy nie dosłyszałm co mówił syn, bo tak szybko mówi, że łyka końcówki i wyjechałam po niego z dwugodzinnym opóznieniem, szedł więc ze stacji pieszo- 9km.
-
23 czerwiec
zak stanisława odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Cieszę się teraz, gdy jesteś blisko Nie zawsze jednak tak było Mniej razem więcej obok Zbliżyła nas śmierć… i miłość Nie byłem partnerem w krótkich spodenkach Ścierały się nasze poglądy zawsze gniewem pałałem jak jakaś pochodnia gdy mówiłeś: – co robisz, rób dobrze Teraz, gdy swoje siwe mam włosy Ty masz obecnie lat kilkadziesiąt Dostrzegam prostotę twojej mądrości Przepraszam dzisiaj za tamte kłopoty Dogadujemy sie dobrze teraz twój smutek przed moim odjazdem Mnie też się robi miękki podbródek na myśl, że może mi ktoś to odebrać *** Trudno coś zmienić, gdy jest to dla kogoś ale próbowałam trochę cięć pozdrawiam ciepło ES -
nie ma jej już w połowie
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ewuś,ale póki co jest! dzięki i też jestem z Wami, pa! -
nie ma jej już w połowie
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Colcie, poprawki twoje super, dodałam conieco i myślę że rozjaśniłam conieco.dziękis gumka zaciagnięta- to wygląd ust zacisniętych- jakby gumką do włosów. Olesiu, dzięki żeś zajrzała. myślę, że po porawkach zrozumiesz. pozdrawiam ciepło -
ska-zaku jesz? no i masz - smacznego!