zak stanisława
Użytkownicy-
Postów
10 886 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zak stanisława
-
no to na sznapsa!
-
Ance ot nasikał na łóżko kot nazwała go dupą mściwą przyjąwszy postawę właściwą dobrej pani, dała mu klapsa i wymieniła kociaka na psa.
-
takmisie niesennie przy Vangelisie...
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kalino, miło ze jeteś, faktycznie dżemy mnie pochłonęły, ale komp bardziej, bo spalilam dżem z całego wiadra papierówek- nie do uratowania nie do odżąłowania. ale co tam... jak ci wiadomo, jestem niepoprawną gadułą i nie umiem kroić słów co innego jabłka.. pozdrawiamciepło i niecierpiwie czekam na tomik pa! całuski! -
właśnie siedze i się zastanawiam nie doczytując reszty, i przypomniał mi się mój stary wiersz w którym też z patosem wysłąwiałam piękno ziemi, jednak po latach mam łezkę w oku na takie wierzse, i dlatego nie będę szczera w swojej wypowiedzi, mimo jakiejś tam wzniosłości szczerze oddajesz hołd naturze, jak kobiecie ukochanej, a być może ona to jest! pozdrawiam ciepło ES
-
"głupiec uważa przypadek za szczęście"
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
brawo Michaelu, o to właśnie mi chodziło, pozdrawiam ciepło ES -
Na złotą:)))) Prędko! Pozdrawiam:)) EK to rozumiem od razu raźniej mi na duszy,ze złotem zabieram, zawszeć to ZŁOTO!całuski obojgu!
-
"głupiec uważa przypadek za szczęście"
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Czyżby? chyba nie tym razem.:))) pozdrawiam.EK prawdę rzekłaś, brawo! -
"głupiec uważa przypadek za szczęście"
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Eugenie, jak zwykle pomocny, takse- paruję , serdeczności, Le malko, tak mówisz? głupi? też tak uważam- he eh wiesz lepiej chyba by pasowało: on- wlewny nie tylko jak wanna ona - sumienna sutanna- he he -
Ewuś, zamieniłaś czerwoną wstążkę na czarną? nie za prędko? ściskam >ES
-
"głupiec uważa przypadek za szczęście"
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
on w nieudanej roli ona w przejściu przypadkiem na jednej drodze zbudowali teatr słowa czyny i po różnili się w jednym on- skryty ona - wylewna nie tylko w fontannie dziś osobno rozlepiają afisze każde ze swoją racją: nie mogli odparować milczenia -
W imię Matki
zak stanisława odpowiedział(a) na Anna Malewska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pamiętam z warsztatu, zrbił wrazenie z wiadomych wzgędów, ale coś mi jednak nie daje spokoju,początek? pozdrawiam -
Meteopatia
zak stanisława odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stasiu, cieszy mnie, że się podoba :) tajające zrozumienie, w sensie rozpuszczjące się--- ma się rozumieć, ale.....słowo, to słowo dwuznaczne- he he dzięki, serdecznie Espena Sway :) -
Meteopatia
zak stanisława odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciśnienie spada, a dym z kominów wzlatuje - robi zamieszanie w niebie. Chciałabym zobaczyć twarze aniołów. * to jest super!ale 'tajające zrozumienie', jest jakieś jajowate. pozdrawiam ES -
bądź inna
zak stanisława odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
'Spójrz, starsza pani przy drzewie ciepło patrzy na nas. To starość.' - jeżeli starsza jest starość, to co jest najstarsze? podoba mi sie twój wiersz, spokojnie płynie po jesiennych wspomnieniach, ciepło spogląda wstecz, pięknie.- ja tam zostawię swój przypalkony piekarnik i dam sie namówić za miasto! pozdrawiam ciepło ES -
porypane – środowo
zak stanisława odpowiedział(a) na Miłka Maj utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
lepsza od dnia? więc niech trwa!skoro słońca nie ma! pozdrawiam MIłeczko, ES -
chlastanie wyprówanie? raczej rozstanie, w stylu,- nie , to nie, ja sobie radę dam,chociaż mi zle. tak interpretuję bo tak wolę żeby było, pozdr. ES
-
prywatna odyseja
zak stanisława odpowiedział(a) na olivin 1 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zabrzmiał - brzmi za ostro, bo na pewno przyszedł skruszony w głosie miał wszystkie lata naszego małżeństwa dzień po dniu a jednak nie poznałam *** a może tak? taka wersyfikacje daje duże pole domysłów pozdrawiam ES -
wypieki....i nie tylko
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dobrze, że nie ciepłe kluchy:)))--- w taaaaakim piecu!!! ;) -
Krucho
zak stanisława odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
patrzcie no jaka pazerota!!! :-DD Pozdrawiam miło Fanaberka :-) no, no, tylko nie jak... he he Fanko Berka, boja Tomka. -
takmisie niesennie przy Vangelisie...
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dotarły, od razu razniej!z serca dziękuję! -
Krucho
zak stanisława odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tomku, ten wiersz na pewno pasuje do wielu kobiet, ale ja go biorę sobie! pozdrawiam ciepło ES -
podobnie jak Martyna, twierdzę że stara wersja była bardziej na plusczytelniejsza, przynajmniej dla mnie, pozdrawiam ES
-
brak pomysłu na tytuł
zak stanisława odpowiedział(a) na Julia Zakochana utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
podoba mi się tytuł (prop. be Canto- Po prostu przytul , . wiersz o podobnej tematyce juz dawałaś?- pamiętam, wzruszył mnie też!pozdrawiam ES -
wypieki....i nie tylko
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
he he, z faceta zrobiła ciasto drożdżowe, tak go zmiętoliła masażami,mial być bochen a wyszły bułeczki - hi hi pozdrawiam Aqa Maryno! -
wypieki....i nie tylko
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
masz rację, właśnie też o tym myślałam, aże z natury jestem przekorna , a najczęsiej sama nie wiedząc czego chcę, w ostatniej chwili z bochen podzieliłam na bułeczki- he he gorące pozdrowienia piekę! Tobie i twojej Bożence!